Bol ucha a katar.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2003-01-05 10:53:02

Temat: Bol ucha a katar.
Od: "Chyna" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeziebilam sie, mam lekka goraczke, zatkany nochal i pobolewa mnie ucho. Poniewaz
nie
moge sobie przypomniec, czy, kiedy wczesniej chorowalam tez bolalo mnie ucho pytam,
czy
komus z Was tez sie cos zdarzylo. Darujmy sobie pisanie, ze jutro bede miala cos z
blednikiem, a pojutrze szpital =), po prostu pobolewa. A moze przewialo? Dodatkowo.
Macie
jakies sposoby na ulzenie? Wacik w ucho, proszek czy przeczekac?

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-01-05 12:33:17

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Chyna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> Przeziebilam sie, mam lekka goraczke, zatkany nochal i pobolewa mnie ucho.
Poniewaz nie
> moge sobie przypomniec, czy, kiedy wczesniej chorowalam tez bolalo mnie
ucho pytam, czy
> komus z Was tez sie cos zdarzylo. Darujmy sobie pisanie, ze jutro bede
miala cos z
> blednikiem, a pojutrze szpital =), po prostu pobolewa. A moze przewialo?
Dodatkowo.
> Macie jakies sposoby na ulzenie? Wacik w ucho, proszek czy przeczekac?

Osobiście w takim przypadku wkładam do ucha wacik i na drugi dzień wszystko
jest okay. Mi szkodzą przeciągi, chociaż ostatnio (między innymi po
hartowaniu się) takie problemy u mnie prawie nie występują ;-).

Pozdrawiam, andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-01-05 12:43:53

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Chyna" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Glowacki f...@p...onet.pl, odpowiem Ci tak...:

| Osobiście w takim przypadku wkładam do ucha wacik i na drugi dzień wszystko
| jest okay.

Dzieki. Tylko, ze to chyba jednak nie "zewnetrzne", bo jak wytre nos czy kichne (a
wlasciwie przez caly czas) cos tam sie z cisnieniem w uchu dzieje, probuje
"odblokowac",
ale ucho jest przytkane - to i boli... moze sie uspokoi z czasem. Wczoraj mialam
takie
dziwne dzwieki, "klik, pik" ;)

|Mi szkodzą przeciągi, chociaż ostatnio (między innymi po
| hartowaniu się)

A tak z ciekawosci, na czym polega w tym przypadku "hartowanie sie"? Caly czas
wystawiasz
uszy na przeciagi? ;]
Pozdrawiam!

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
http://www.promarcos.com.pl/humor/dialog.htm

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-01-05 13:57:47

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Chyna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> Dzieki. Tylko, ze to chyba jednak nie "zewnetrzne", bo jak wytre nos czy
kichne (a
> wlasciwie przez caly czas) cos tam sie z cisnieniem w uchu dzieje, probuje
"odblokowac",
> ale ucho jest przytkane - to i boli... moze sie uspokoi z czasem. Wczoraj
mialam takie
> dziwne dzwieki, "klik, pik" ;)

Ujście trąbki Eustachiusza w nosagardle, albo tylko zatkane, albo
zainfekowane.

> A tak z ciekawosci, na czym polega w tym przypadku "hartowanie sie"? Caly
czas
> wystawiasz uszy na przeciagi? ;]

Coś w tym stylu ;-). Generalnie chodzi o rozsądny, najczęściej krótkotrwały
kontakt, głównie z zimnem. Podstawowa zasada brzmi, że hartujemy się tylko
wtedy, gdy jesteśmy "wygrzani". Bilans ciepła w każdym przypadku powinien
być dodatni, czyli więcej ciepła niż zimna. Jeśli jesteś tym zainteresowana,
poszukaj szczegółów na sieci. Każdemu kto ma ciągle podobne kłopoty, mocno
polecam. Moim zdaniem, jedyny sposób na poprawę ;-).

Pozdrawiam i życzę wesołego hartowania ;-), andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-01-05 14:05:06

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Oczywiście, nigdy nie hartujemy się w czasie występowania przeziębień i
innych podobnych chorób! Najpierw trzeba się wyleczyć a dopiero potem można
zacząć się hartować.

Pozdrawiam, andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-01-05 15:57:30

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Chyna" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Glowacki f...@p...onet.pl, odpowiem Ci tak...:

| Ujście trąbki Eustachiusza w nosagardle, albo tylko zatkane, albo
| zainfekowane.

Pewnie zatkane, ale chjolera je tam wie.

| Pozdrawiam i życzę wesołego hartowania ;-),

Nie dziekuje co by nie zapeszyc ;>>>
Pozdrawiam =)

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
http://www.promarcos.com.pl/humor/dialog.htm

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-01-05 16:01:32

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Chyna" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Glowacki f...@p...onet.pl, odpowiem Ci tak...:

| Oczywiście, nigdy nie hartujemy się w czasie występowania przeziębień i
| innych podobnych chorób!

Ale mozemy sie... leczyc. Ze zartuje? Skad. Nie wiem, jak inni, ale ja tak mialam.
Pamietam taki patent: to bylo w podstawowce, byla wycieczka w gory, zima. A ja
pochorowana. Gardlo, nos, temperatura. A bardzo mi zalezalo, by pojechac. Pojechalam.
Zesmy szli i szli, czlek sie zgrzal - i tak przy temperaturze pi razy oko -6, moze
-10 ja
w samej bluzie, zdyszana i spocona. Powinnam wrocic i wyladowac w szpitalu, prawda?
Wyzdrowialam.
Ale _nikomu nie polecam_, poniewaz na kogos innego moze to zadzialac zupelnie
inaczej...
ja zreszta sama nie wiem, jak teraz by moj organizm zareagowal.

Pozdrawiam

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
http://www.promarcos.com.pl/humor/dialog.htm

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-01-05 17:00:09

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Chyna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> Ale mozemy sie... leczyc. Ze zartuje? Skad. Nie wiem, jak inni, ale ja tak
mialam.
> Pamietam taki patent: to bylo w podstawowce, [...]

Jak ja byłem w podstawówce, to wstydziłem się chodzić z nakryciem głowy,
siadałem na betonie, kulałem się w śniegu i robiłem wiele podobnych,
nierozsądnych rzeczy. Dopiero później zrozumiałem, że nie jestem z żelaza
;-).

Pozdrawiam, andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-01-05 17:13:41

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Chyna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> [...]

Jeżeli ktoś jest bardzo wrażliwy na zimno, często się przeziębia, to
hartowanie może być dla niego zbawieniem. Najlepiej rozpocząć je latem, gdy
nie jesteśmy ciągle zmarznięci. Można i zimą, pod warunkiem, że mieszkamy w
ciepłym mieszkaniu. Oprócz hartowania bardzo ważne jest również nie
doprowadzanie do wychładzania ciała. Przede wszystkim należy zadbać o nasze
stopy, ponieważ są one szczególnie na to narażone.

Pozdrawiam, andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-01-06 01:21:11

Temat: Re: Bol ucha a katar.
Od: "Lukasz Dabrowski" <l...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chyna" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:av9kom$11l$1@news.gazeta.pl...
> Andrzej Glowacki f...@p...onet.pl, odpowiem Ci tak...:
>
> | Ujście trąbki Eustachiusza w nosagardle, albo tylko zatkane, albo
> | zainfekowane.
>
> Pewnie zatkane, ale chjolera je tam wie.

Nie wiem, jak to u Ciebie, Chyno, ale u mnie zaczęło się robić tak
podobnie od czasu, kiedy zaczął mi rosnąć, tzw. ząb mądrości -
coś mi się tam pochrzaniło w tej szczęce w okolicach ucha. ;-)

Na pocieszenie dodam, że stwierdziłem organoleptycznie -
_nie_jest_to_śmiertelne_ (przynajmniej w krótszym czasie) ;-)

Pozdrawiam,
Woo-cash