Borówki amerykańskie przed mrozami
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-07 11:44:00
Temat: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: "Witold Jakubowski" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
posadziłem w tym roku trzy kszewy borówki amerykańskiej i zastanawiam się
czy należy jezabezpieczyc przed mrozami. Zasadzone są w rogu działki przy
drewnianym płocie, więc na szczególne wiatry narazone nie powinny być.
Sprzedawca twierdził, że nie potrzebuja zabezpieczeń, ale wolę spytać o radę
na grupie.
pozdrawiam Witek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-11-07 13:12:40
Temat: Re: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Witold Jakubowski" <j...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:dknem0$9a$1@inews.gazeta.pl...
> czy należy jezabezpieczyc przed mrozami. Zasadzone są w rogu działki
przy
> drewnianym płocie, więc na szczególne wiatry narazone nie powinny być.
> Sprzedawca twierdził, że nie potrzebuja zabezpieczeń, ale wolę spytać
o radę
Sprzedawca ma rację , moja zimuje bez problemu
już kilka lat nawet pomimo ciągłego przesadzania
(ach , te zmienne koncepcje;-) czyli będąc nieco osłabiona .
Ale u mnie 3miasto i wielkich (pow.-15C) mrozów nie ma .
--
Pozdrawiam :-) pithal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-07 13:25:51
Temat: Re: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: "GabiS" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Witold Jakubowski" <j...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:dknem0$9a$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
(...) zastanawiam się
> czy należy jezabezpieczyc przed mrozami. (...)
> pozdrawiam Witek
To są krzewy o kruchych gałązkach, łatwo je połamać przykrywająć zbyt
ciężkimi np. gałęziami, W poprzednią zimę straciłam jeden krzew mimo
okrycia - uważam, że z powodu jakiegoś grzyba, króry świetnie się rozwinął.
Pa, Gabi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-07 15:50:55
Temat: Re: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> W poprzednią zimę straciłam jeden krzew mimo
> okrycia - uważam, że z powodu jakiegoś grzyba, który świetnie się
rozwinął.
A ja mam cztery krzewy borówek i nigdy ich nie okrywałam. Rosną na
skraju sadu owocowego, od strony północnej, ze słaba ilością słońca. Chociaż
w zimę to słonce na nie też operuje bo przecież nie ma liści. Ogólnie mówiąc
sądzę że masz w ogrodzie inne rośliny które bardziej wymagają okrycia ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-07 19:06:42
Temat: Re: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: "Bogda" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ogólnie mówiąc
> sądzę że masz w ogrodzie inne rośliny które bardziej wymagają okrycia ;-)
>
> Serdecznie Miłka
>
Może odmiana borówki nie jest bez znaczania ?
Ja przyłączam sie do tych, którym borówki
nie przemarzają :-)
Mam borówki ' Blue Crop'
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-07 20:33:26
Temat: Re: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witold Jakubowski napisał(a):
> Witam,
> posadziłem w tym roku trzy kszewy borówki amerykańskiej i zastanawiam się
> czy należy jezabezpieczyc przed mrozami. Zasadzone są w rogu działki przy
> drewnianym płocie, więc na szczególne wiatry narazone nie powinny być.
> Sprzedawca twierdził, że nie potrzebuja zabezpieczeń, ale wolę spytać o radę
> na grupie.
> pozdrawiam Witek
Mam trzy krzewy: Patriot, Bluecrop i Herbert. Jak część grupy wie, jak
to czarownica, wszędzie mam daleko i wieje u mnie stale. Jest zawsze ok.
3-4 stopni mniej niż w mieście. Borówki przetrzymały całkiem nieźle bez
jakiegokolwiek okrywania przy płocie z siatki.
pozdrawiam
michlina
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-08 08:20:53
Temat: Re: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: "Witold Jakubowski" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Bogda <b...@w...pl> napisał(a):
>
> > Ogólnie mówiąc
> > sądzę że masz w ogrodzie inne rośliny które bardziej wymagają okrycia ;-)
> >
> > Serdecznie Miłka
> >
> Może odmiana borówki nie jest bez znaczania ?
> Ja przyłączam sie do tych, którym borówki
> nie przemarzają :-)
> Mam borówki ' Blue Crop'
> pozdrawiam, Bogda
>
>
Bardzo dziękuje za odpowiedzi - więc i ja przyłączam się do "nieokrywających
borówki na zimę".
Pozdrowienia
Witek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-08 08:24:51
Temat: Re: Borówki amerykańskie przed mrozamiOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witold Jakubowski napisał(a):
> Bardzo dziękuje za odpowiedzi - więc i ja przyłączam się do "nieokrywających
> borówki na zimę".
Czyli dwa k_rz_aki owiniesz?
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |