Data: 2003-02-19 22:46:59
Temat: Bzdeta
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja z gory przepraszam za wywnetrznianie sie ttaj ale troche na temat.
Otoz przyszedl do mnie dzis kolega z 3 paczkami chrupek Cheetos czy
jakos tak. Dwie byly serowe a jedna ketchupowa. Ale nie o tym chce
pisac. On zajadal te chrupki i po pewnym czasie patrzy - wooo mam
zielonego palca. Patrze - no zielony ale ok. Patrze sie na jego gebulke
a on ma cale usta i jezyk zielony - zielen taka jak tusz z flamastra. No
wiec ja do niego - co on dlugopisy je czy jak? No ale ok, chlopak sie
umyl, daje rade. Po jakims czasie wzielam chrupke o smaku ketchupu. Nie
wspomne ze smakowala jak kupa. Po jakims czasie serowa. Ugryzlam w
polowie a tam gdzie lekko oslinilam wyszla ....piekna zielen. Oslupialam
. Yo sie w glowie nie miesci. Ja nie wiem czego oni do tych chrpek
dodaja ale zamarlam...
--
===============================================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl j...@w...net.pl \
/ http://walkie.cegla.art.pl http://lubie.to.pl \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
=================================================
|