Strona główna Grupy pl.rec.uroda Chodzę rozczochrana ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chodzę rozczochrana ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-26 14:14:36

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
> Dnia 4/26/2005 2:28 PM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i
> napisał:
>
>> i zabijcie, nie jestem w stanie zrozumiec narzekan na to, ze ktos
>> ma wlosy nieproste, i tych wszystkich prostownic i wygladzajacych
>> specyfikow. wlosy proste byly przeklenstwem i zmora mojej mlodosci!
>
> Siostro w prostych!
> Pójdź w me objęcia!

<buch>

> K.
> poczułam się zrozumiana

o, doloż nasza, dolo! :)

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-04-26 14:32:30

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: mips <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna napisał/a w news:d4lfg5$o3t$1@nemesis.news.tpi.pl:

>> wlosy proste byly przeklenstwem i zmora mojej
>> mlodosci!
> Siostro w prostych!
> Pójdź w me objęcia!

Ja też mogę? ;) Mam tak proste włosy, że nawet trwała okazała się na
nich nietrwała ;)

<prywata> Doszły e-mailowo moje maluszki? :)


--
Zofia Rakowska

Lubisz futra? -> http://empatia.pl/plik/55.jpg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-26 15:17:48

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: "Skakanka" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:426DF830.2070902@nielubiespamu.o2.pl...
> Bardzo fajny jest lakier do "cienkich" wlosow Nivei, naprawde nie skleja
> wlosow. Tzn. przez pare minut po uzyciu takie wrazenie jest, ale za moment
> juz nie.

Ej, Dunia, Dunia...
Ty mi dalej takie rzeczy rob, zaczne jezdzic do Niemiec na zakupy, a Ty
pojdziesz do piekla.
Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-26 15:53:22

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: "Skakanka" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "domi" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d4lebg$ejc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Lubię moją niegrzeczną czuprynę, co tam :)

Gdyby to, co mam na glowie dalo sie nazwac "niegrzeczna czupryna" to tez bym
to lubila.
Problem w tym, ze prezentuje jakas wygniecona topielice, z lekka lysiejaca
:)
Obiecalam sobie, ze zapuszcze wlosy, bo w krotkich wygladam jak lysy lew,
ale widze, ze w dlugich wygladam jak fan heavy metalu.

Gdzies czytalam, ze trzeba rano schylic glowe, wyszczotkowac wlosy w
kierunku od karku do czola, spryskac lakierem i potem jakos palcami je
przywrocic do normalnej pozycji. Tylko ze ja chyba cos zle robie bo wtedy
robi mi sie nad czolem taki walek z wlosow:)
Nie ma dla mnie nadziei chyba:)

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-26 16:54:27

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 26 kwietnia 2005 16:01 użytkownik
Katarzyna Kulpa, sącząc kawkę, wyklepał:


> dopiero raz uzylam, za wczesnie na entuzjazm badz jego brak :)
> no myc, myje, łeb nie swedzi i wygladam jak czlowiek. zapach
> malo interesujacy, choc nie nieprzyjemny, taki jakis perfumowaty.

Aaaa, no to ja się wstrzymam i będę monitorować :)

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-26 17:01:14

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 26 kwietnia 2005 16:32 użytkownik
mips, sącząc kawkę, wyklepał:


> Ja też mogę? ;)
Się pytasz!

> Mam tak proste włosy, że nawet trwała okazała się na
> nich nietrwała ;)
>
> <prywata> Doszły e-mailowo moje maluszki? :)

Doszły, są już na tapecie :)

Krusz.

--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-26 19:23:29

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: "Ania" <a...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Skakanka" <n...@w...pl> napisał w wiadomości

> Gdzies czytalam, ze trzeba rano schylic glowe, wyszczotkowac wlosy w
> kierunku od karku do czola, spryskac lakierem i potem jakos palcami je
> przywrocic do normalnej pozycji.

powstaja wtedy fryzura a'la jakaśtambaba z "Mody na sukces" - Sali Spektra
czy coś takiego ;]

Pozdr.
Ania


--
"...a przecież kazdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-27 09:08:47

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa wrote:

> i 100% gwarancji, ze wracajac do domu ze szkoly nie bede miala
> nawet sladu tego krecenia.

Aa, to u mnie jak juz zlapaolo, to sie trzymalo - zalety sztywnych
wlosow.

> ee tam. wszystkie z kreconymi, jakie znalam, wygladaly dobrze. a jak
> leb za wielki, to wlos skrocic albo zwiazac.

Bo te, ktore nie wygladaly dobrze starannie wlosy prostowaly, a
wlasciwie krecily na grubych walkach "we wlasciwa strone" ;)
W deszcz i na obozach jedynym wyjsciem byl francuski warkocz.
>
>>A poza tym przewazajaca wiekszosc loczkow mnie akurat zwyczajnie sie nie
>>podoba. Subiektywizm :)
> sama sobie najbardziej sie podobam tak jak teraz, ale niektore
> loki potrafia byc pieeekne... nie lubie tylko kanonicznej trwalej
> a la sklepowa we wsi (kiedys prawie wszystkie kobiety tak wygladaly :))

No i u mnie pokutuje wlasnie taki obrazek na haslo "trwala" :)
Dodatkowo kojarzy mi sie owieczka i pudel, skad innad calkiem ladne
zwierzaczki.


--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-27 10:59:43

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger <k...@p...pl> napisał(a):
> Katarzyna Kulpa wrote:
>> ee tam. wszystkie z kreconymi, jakie znalam, wygladaly dobrze. a jak
>> leb za wielki, to wlos skrocic albo zwiazac.
>
> Bo te, ktore nie wygladaly dobrze starannie wlosy prostowaly, a
> wlasciwie krecily na grubych walkach "we wlasciwa strone" ;)
> W deszcz i na obozach jedynym wyjsciem byl francuski warkocz.

ale przeciez kudlaty rozczochrany nawet "w niewlasciwa strone"
leb jest swietny. to ja sie maziam jakimis "łebami", zeby mi
cokolwiek sterczalo, a inni maja to za darmo :)

>> loki potrafia byc pieeekne... nie lubie tylko kanonicznej trwalej
>> a la sklepowa we wsi (kiedys prawie wszystkie kobiety tak wygladaly
>> :))
>
> No i u mnie pokutuje wlasnie taki obrazek na haslo "trwala" :)
> Dodatkowo kojarzy mi sie owieczka i pudel, skad innad calkiem ladne
> zwierzaczki.

bo fryzjerzy za komuny umieli tylko takiego pudla zrobic. teraz
jest chyba wiekszy wybor. w sumie juz za mojej mlodosci pojawialy sie
"mokre wloszki" i inne "kwasne trwale", ktore robily fale
zamiast barana :) zreszta mnie o trwala nie pytaj, bo mialam
z nia jak dotad jedno doswiadczenie i bylo ono traumatyczne :)

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-27 11:18:25

Temat: Re: Chodzę rozczochrana ;)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa wrote:

> ale przeciez kudlaty rozczochrany nawet "w niewlasciwa strone"
> leb jest swietny. to ja sie maziam jakimis "łebami", zeby mi
> cokolwiek sterczalo, a inni maja to za darmo :)

Kiedy jeszcze nie malowałam łeba, a włosy miałam tzw. półdługie,
to bez interwencji wyglądało to jak... uszy spaniela albo peruka
króla Jana Kazimierza. Sama piękność ;/

> bo fryzjerzy za komuny umieli tylko takiego pudla zrobic. teraz
> jest chyba wiekszy wybor. w sumie juz za mojej mlodosci pojawialy sie
> "mokre wloszki" i inne "kwasne trwale", ktore robily fale
> zamiast barana :) zreszta mnie o trwala nie pytaj, bo mialam
> z nia jak dotad jedno doswiadczenie i bylo ono traumatyczne :)

Nie miałam żadnego i nie planuję mieć. Niech to pozostanie jedyną
rzeczą, której nie zrobię mojej własnej głowie :)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[eksperymenta] A miałam być znowu blondynką...
Do krakowiaków(pilne)
chwalę eveline
Makijaż dla facetów
[wroc] dobra, wiem, że to już nudne ;-P

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »