Jako, że w czeluściach kuchni ostały mi się stare ziemniaki, zrobiłam sobie
do pracy na obiadek ciasto ziemniaczane

1 kg ziemniaków (mogą być stare, mogą być młode)
1/4 szklanki jogurtu naturalnego lub śmietany
3 łyżki masła
1 kg pomidorów
4 cebule
20-25 dkg żółtego sera
gałka muszkatołowa
zioła prowansalskie
sól, pieprz
Sok z połówki cytryny
a w następnym "podejściu" będzie na pewno jeszcze boczuś i / lub pieczarki
:))

Ziemniaki ugotować w łupinach, ostudzić, rozdyziać z masłem i jogurtem.
Cebulkę usmażyć jak kto lubi (na szklisto, na złoto, na brązowo), do środka.
Dodac do masy sól, pieprz i gałkę muszkatołową, Wyłożyć na wysmarowaną
masłem blachę (dużą okrągłą tortownicę, albo mniej więcej tego rozmiaru
prostokątną), położyć na to boczek i / lub pieczarki (ale nie trzeba, jak
ktoś nie lubi), na to obrane ze skórki i pokrojone w kostkę pomidory.
Posypać ziołami prowansalskimi, skropić z sokiem z cytryny, wstawić na ok.
30 minut do piekarnika o tem. 180 st. C.
Bardzo dobre na zimno i na ciepło :))


--
Pozdrawiam

K

Just one year of love is better than a lifetime alone
[Freddie Mercury]

--
Pozdrawiam

K

Just one year of love is better than a lifetime alone
[Freddie Mercury]