Co dobrego na mróz?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 131
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2014-01-24 17:56:50
Temat: Co dobrego na mróz?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z fajerrrrek,
taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2014-01-24 19:21:26
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z fajerrrrek,
> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>
Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
Pozdrawiam
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2014-01-24 20:17:02
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-24 19:21, Paulinka pisze:
> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z
>> fajerrrrek,
>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>
>
> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
My ostatnio gustujemy z zupie z czerwonej soczewicy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2014-01-24 20:29:03
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-24 20:17, FEniks pisze:
> W dniu 2014-01-24 19:21, Paulinka pisze:
>> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z
>>> fajerrrrek,
>>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>>
>>
>> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
>
> My ostatnio gustujemy z zupie z czerwonej soczewicy.
Nie próbowałam, nie znam tego produktu i nie potrafię go przyrządzić.
Chętnie się nauczę.
Pozdrawiam
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2014-01-24 20:32:12
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 24 Jan 2014 19:21:26 +0100, Paulinka napisał(a):
> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z fajerrrrek,
>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>
>
> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
>
Czyli gorące sycące zupki rulez :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2014-01-24 20:34:13
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2014-01-24 20:17, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-01-24 19:21, Paulinka pisze:
>> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z
>>> fajerrrrek,
>>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>>
>>
>> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
>
> My ostatnio gustujemy z zupie z czerwonej soczewicy.
Na sposób włoski, indyjski czy arabski?
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2014-01-24 20:42:49
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-24 20:29, Paulinka pisze:
> W dniu 2014-01-24 20:17, FEniks pisze:
>> W dniu 2014-01-24 19:21, Paulinka pisze:
>>> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>>>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i
>>>> gorrrąca
>>>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z
>>>> fajerrrrek,
>>>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>>>
>>>
>>> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
>>
>> My ostatnio gustujemy z zupie z czerwonej soczewicy.
>
> Nie próbowałam, nie znam tego produktu i nie potrafię go przyrządzić.
> Chętnie się nauczę.
Ja też całkiem niedawno ją odkryłam. Nie mogę teraz znaleźć dokładnie
tego przepisu, wg którego ja robię, ale ten jest zbliżony. Zamiast
bulionu Knorra daję domowy rosół lub po prostu wodę (wtedy dodaję też
trochę włoszczyzny), na końcu wszystko miksuję, podaję z grzankami,
zresztą możesz sobie modyfikować wg uznania.:
http://gotowanie.onet.pl/przepisy/zupa-z-czerwonej-s
oczewicy,108329.html
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2014-01-24 21:10:22
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 24 Jan 2014 20:34:13 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-01-24 20:17, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2014-01-24 19:21, Paulinka pisze:
>>> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>>>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>>>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z
>>>> fajerrrrek,
>>>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>>>
>>>
>>> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
>>
>> My ostatnio gustujemy z zupie z czerwonej soczewicy.
>
> Na sposób włoski, indyjski czy arabski?
>
A po polsku się nie da? Hue hue.
:-|
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2014-01-24 21:24:52
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2014-01-24 21:10, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 24 Jan 2014 20:34:13 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2014-01-24 20:17, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2014-01-24 19:21, Paulinka pisze:
>>>> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>>>>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>>>>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z
>>>>> fajerrrrek,
>>>>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>>>>
>>>>
>>>> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
>>>
>>> My ostatnio gustujemy z zupie z czerwonej soczewicy.
>>
>> Na sposób włoski, indyjski czy arabski?
>>
>
>
> A po polsku się nie da? Hue hue.
> :-|
Poproszę przepis.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2014-01-24 21:27:32
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-24 20:34, Qrczak pisze:
> Dnia 2014-01-24 20:17, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2014-01-24 19:21, Paulinka pisze:
>>> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>>>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i
>>>> gorrrąca
>>>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z
>>>> fajerrrrek,
>>>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>>>>
>>>
>>> Kapuśniak, żurek, gulaszowa, grochowa, fasolowa.
>>
>> My ostatnio gustujemy z zupie z czerwonej soczewicy.
>
> Na sposób włoski, indyjski czy arabski?
Zawsze dodaję kumin. Czy to już sprawia sposób arabski?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |