Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Co dodać do gotującej się golonki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co dodać do gotującej się golonki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-04-21 18:15:21

Temat: Co dodać do gotującej się golonki
Od: m...@g...pl (Monika Zarczuk) szukaj wiadomości tego autora

Może to pytanie graniczy z dyletanctwem ale naprawdę gotuję golonkę poraz
pierwszy, ja sama nie jadam takich rzeczy, a gotuję ją bratu. Dodałam do
gotującej się wody sól, ziele angielskie i liść laurowy.... czy coś jeszcze
mogłabym dodać?

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-04-21 18:30:02

Temat: Re: Co dodać do gotującej się golonki
Od: Marsjasz <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Zarczuk napisał(a):
> Może to pytanie graniczy z dyletanctwem ale naprawdę gotuję golonkę poraz
> pierwszy, ja sama nie jadam takich rzeczy, a gotuję ją bratu. Dodałam do
> gotującej się wody sól, ziele angielskie i liść laurowy.... czy coś jeszcze
> mogłabym dodać?
>
włoszczyzne...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-04-21 23:44:10

Temat: Re: Co dodać do gotującej się golonki
Od: "Juf" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Zarczuk napisał(a):

> Może to pytanie graniczy z dyletanctwem ale naprawdę gotuję golonkę
> poraz pierwszy, ja sama nie jadam takich rzeczy, a gotuję ją bratu.
> Dodałam do gotującej się wody sól, ziele angielskie i liść
> laurowy.... czy coś jeszcze mogłabym dodać?

Ja dodałbym wywaru z majeranku, samego nie, aby nie smiecił w garnku ;-),
tylko wygotowałbym w odrobinie wywaru golonkowego w osobnym garnku, potem
odcedził i wlał z powortem do golonki.
Uważam jednak, że golonka jest smaczniejsza, kiedy pachnie samą sobą, więc
nie
przesadzaj z ilością przypraw.

j.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-04-22 00:02:12

Temat: Re: Co dodać do gotującej się golonki
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Monika Zarczuk" <m...@g...pl> wrote in message
news:015d01c78440$e0cdb720$1e20a8c0@hnet.pl...
> Może to pytanie graniczy z dyletanctwem ale naprawdę gotuję golonkę poraz
> pierwszy, ja sama nie jadam takich rzeczy, a gotuję ją bratu. Dodałam do
> gotującej się wody sól, ziele angielskie i liść laurowy.... czy coś
jeszcze
> mogłabym dodać?

Komplet włoszczyzny, łącznie z ćwiartką kapusty włoskiej - tak jak na
rosół:
marchew, pietruszka, kawałek selera, por - białe i zielone, cebula - część
przypieczona na patelni lub blasze, ząbek czosnku pokrojony na plasterki,
kilka (~5) ziaren ziela angielskiego, tyleż pieprzu czarnego - gdy
kolorowy - to po jednym z koloru.
Gotować aż do miękkości w środku - najlepiej w szybkowarze. wyjąć z
wywaru i podawać gorącą - gdy ktoś chce opiekaną pozostawić w wywarze aż do
wystygnięcia. Wyjąć - połozyć w brytwance pod promiennik. Gdy kto ma formę -
obrać na gorąco mięso z kości, ułożyć w formie i założyc tłok dociskając co
jakiś czas.
Na wywarze ugotować zupę pomidorową, zasypać ryżem, pod koniec gotowania
dodać trochę wiórków z gałki muszkatołowej - to druga zupa pomidorowa o
fantastycznym smaku, po za tą którą podałem w watku o zupie pomidorowej.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tort orzechowy Magdaleny B
Re: co można zrobić z selera naciowego?
Kuchnia Polska deAgostini
Czy patelnię Tefala mozna myć w zmywarce?
A kto Lubi POMIDORÓWKĘ ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »