Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Panslavista" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Co dodać do gotującej się golonki
Date: Sun, 22 Apr 2007 02:02:12 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 25
Message-ID: <f0e8nh$h74$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <015d01c78440$e0cdb720$1e20a8c0@hnet.pl>
NNTP-Posting-Host: abdn152.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1177200179 17636 83.6.255.152 (22 Apr 2007 00:02:59
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Apr 2007 00:02:59 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
X-Antivirus: avast! (VPS 000735-1, 2007-04-21), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:295403
Ukryj nagłówki
"Monika Zarczuk" <m...@g...pl> wrote in message
news:015d01c78440$e0cdb720$1e20a8c0@hnet.pl...
> Może to pytanie graniczy z dyletanctwem ale naprawdę gotuję golonkę poraz
> pierwszy, ja sama nie jadam takich rzeczy, a gotuję ją bratu. Dodałam do
> gotującej się wody sól, ziele angielskie i liść laurowy.... czy coś
jeszcze
> mogłabym dodać?
Komplet włoszczyzny, łącznie z ćwiartką kapusty włoskiej - tak jak na
rosół:
marchew, pietruszka, kawałek selera, por - białe i zielone, cebula - część
przypieczona na patelni lub blasze, ząbek czosnku pokrojony na plasterki,
kilka (~5) ziaren ziela angielskiego, tyleż pieprzu czarnego - gdy
kolorowy - to po jednym z koloru.
Gotować aż do miękkości w środku - najlepiej w szybkowarze. wyjąć z
wywaru i podawać gorącą - gdy ktoś chce opiekaną pozostawić w wywarze aż do
wystygnięcia. Wyjąć - połozyć w brytwance pod promiennik. Gdy kto ma formę -
obrać na gorąco mięso z kości, ułożyć w formie i założyc tłok dociskając co
jakiś czas.
Na wywarze ugotować zupę pomidorową, zasypać ryżem, pod koniec gotowania
dodać trochę wiórków z gałki muszkatołowej - to druga zupa pomidorowa o
fantastycznym smaku, po za tą którą podałem w watku o zupie pomidorowej.
|