« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-29 10:10:59
Temat: Co trzeba zglaszac spoldzielni mieszkaniowej ?Witam !
Czy sa jakies ogolne przepisy mowiac o tym na jaki zakres przerobek
trzeba miec zgode Spoldzielni Mieszkaniowej ? (mieszkania spoldzielcze
wlasnosciowe)
Zasadniczo chca aby na wszystko miec od nich zgode, ale slyszalem, ze
wiele prac to tak naprawde zgloszenie, aby wiedzieli jaki jest stan
faktyczny w razie remontow i usuwania innych usterek.
Poniekad rozumiem, ze np. zmiana kaloryferow moze wplynac na zachowanie
calej instalacji c.o., ale to raczej przy zbyt mocnych kaloryferach.
Natomiast scianki dzialowe, instalacja elektryczna to juz chyba nie ma
wielkiego wplywu na calosc budynku, ktorym administruje Spoldzielnia.
A co z piecem gazowym ? Kanaly spalinowe i wentylacyjne sa osobne...
pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-29 10:37:30
Temat: Re: Co trzeba zglaszac spoldzielni mieszkaniowej ?> Czy sa jakies ogolne przepisy mowiac o tym na jaki zakres przerobek
> trzeba miec zgode Spoldzielni Mieszkaniowej ? (mieszkania spoldzielcze
> wlasnosciowe)
W sierpniowych "Czterech Katach" byl omawiany ten problem. I tak w przypadku
mieszkan spoldzielczych wlasnosciowych:
MOZNA
- wymienic baterie, zlew, wanne, sedes, parapety wewnetrzne
- wytapetowac badz pomalowac sciany
- pomalowac na dowolny kolor drzwi i okna od wewnatrz
- wymienic na nowa zniszczona wykladzine lub polozyc nowy parkiet
NALEZY ZGLOSIC
- wymiane okien, drzwi zewnetrznych
- przebudowe (wyburzenie lub przestawienie) scianek dzialowych
- wymiane wewnetrznej instalacji wodociagowej, kanalizacyjnej, elektrycznej
i CO (takze grzejnikow)
- zakladanie krat zewnetrznych na oknach
- wykonanie i remont przylaczy pradu, wody, kanalizacji, ciepla, telefonu
- wymiane elementow wyposazenia na inne, lepsze lub drozsze (np. zastapienie
plytek PCW terakota lub parkietem)
- wymiane wanny na natrysk
- polozenie terakoty lub wanny tam gdzie jej nie bylo
Pod tym wzgledem nie ma notabene roznicy miedzy wlasnosciowymi a
lokatorskimi w ramach spoldzielni (przynajmniej tak wynika z zestawienia,
ktore teraz mam przed soba).
Tyle pisza eksperci, nie wiem na ile jest to przestrzegane w Twojej
spoldzielni:)
--
giga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-29 11:12:24
Temat: Re: Co trzeba zglaszac spoldzielni mieszkaniowej ?> NALEZY ZGLOSIC
No wlasnie. Jaka w praktyce jest roznica miedzy "miec pozwolenie" a
"zglosic".
To pierwsze rozumiem jest uwarunkowane wydaniem zgody Spoldzielni, a to
drugie to tylko informacja aby uaktualnili w dokumentacji celem
ulatwienia przyszlych remontow.
No i zakladam, ze przeprowadzane prace spelniaja przepisy, czyli
zmieniam okna, ale elewacja nie ulegla zmianie wiec tylko ZGLASZAM a nie
PYTAM O ZGODE.
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-29 12:10:20
Temat: Re: Co trzeba zglaszac spoldzielni mieszkaniowej ?> No i zakladam, ze przeprowadzane prace spelniaja przepisy, czyli
> zmieniam okna, ale elewacja nie ulegla zmianie wiec tylko ZGLASZAM a nie
> PYTAM O ZGODE.
Tak mi sie tez wydaje. Trzecia rubryka cytowanej przeze mnie tabeli byly
elementy, na ktore trzeba miec pozwolenie budowlane (naruszenie konstrukcji
nosnej, przerabianie instalacji gazowej, zmiana wygladu elewacji etc.).
Nigdzie nie ma nic o pytaniu sie o zgode, a jedynie o poinformowaniu
spoldzielni.
--
giga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-30 12:38:02
Temat: Re: Co trzeba zglaszac spoldzielni mieszkaniowej ?Uzytkownik "Adam" <U...@T...interia.pl> napisal w wiadomosci
> Zasadniczo chca aby na wszystko miec od nich zgode, ale slyszalem, ze
> wiele prac to tak naprawde zgloszenie, aby wiedzieli jaki jest stan
> faktyczny w razie remontow i usuwania innych usterek.
Ja zaraz po zakupie mieszkania bylem na tyle grzeczny ze informowalem
spoldzielnie o wszystkich swoich poczynaniach remontowych - lazienka 100%,
podlogi, wyburzenie scianki dzialowej, itp... efekt byl taki, ze pare dni
temu zrobili mi niezapowiedziany "nalot" celem sprawdzenia instalacji
elektrycznej(ktora notabene jest aktualnie rozgrzebana bo caly czas mam
remont) noi sie wq***em, bo mnie w domu nie bylo i oberwalo sie bogu winnej
malzonce..."czemu gniazdko na wierzchu...kto to widzial tak kable
puszczac...itd itp"
Tak wiec teraz postanowilem ze wara mi z mieszkania i o niczym juz nie bede
wspominal! Najwieksze rzeczy juz zrobile a z reszta to niech mnie ugryza...
pozdrawiam
MariushBB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |