Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Coś ze wschodu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Coś ze wschodu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-11-04 10:19:01

Temat: Coś ze wschodu
Od: elgar_mail <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,2352273.html

BTW, widział ktoś Old Boya? I chciałby się podzielić wrażeniami?

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-11-04 11:18:40

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

elgar_mail:
> http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,2352273.html

Czesc malpiszonow nie wytrzymuje tempa do jakiego obliguje
wspolczesny rozwoj cywilizacji. ;)

~0.8%? - to niemalo.
W sumie to troche szkoda tych Azjatow, nie? :]

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 11:36:11

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: elgar_mail <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 4 Nov 2004 12:18:40 +0100, cbnet wrote:

> elgar_mail:
>> http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,2352273.html
>
> Czesc malpiszonow nie wytrzymuje tempa do jakiego obliguje
> wspolczesny rozwoj cywilizacji. ;)

Rozwój rozwojem, a ichniejsze układy społeczne też dają swoje...
IMO, znaczy się... (jakiś spec od społeczeństw Wschodu na sali?)

> ~0.8%? - to niemalo.
wzrost o 0,8%

w sumie w tej chwili być może do miliona hikikomori - to jak miasto tylko
nieco mniejsze od Kolonii

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 11:58:08

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: _ValteR_ <s...@n...thx> szukaj wiadomości tego autora

*elgar_mail* wrote in <news:jp3j77nn0h1o$.pbv7if84id9w.dlg@40tude.net>
:

> BTW, widział ktoś Old Boya? I chciałby się podzielić wrażeniami?

Widziałem - ZAJEBISTY, ale dla trochę wyrobionego kinomana
(najprostszy test - takiego który nie może patrzeć na amerykańskie
ekranizacje komiksów ;)

Wiecej nie pisze bo szkoda psuć sobie zabawę.

--
UWAGA!!! Kradnę sygnatury.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 12:21:30

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

elgar_mail:
> wzrost o 0,8%

Wzrost o 8%.
Statystycznie dotyczy to [szacunkowo] ~0.8% populacji spoleczenstwa
japonskiego (czyli ok. miliona ze 127 mln).

> w sumie w tej chwili być może do miliona hikikomori - to jak miasto
> tylko nieco mniejsze od Kolonii

... ale chyba wieksze np od Krakowa.

To nie jest bardzo duzo te 0.8%, ale sporo, fakt.

"... W Polsce przez ostatnie cztery lata liczba zarejestrowanych
przypadków depresji i nerwic wzrosła o 235 procent ..."

Mamy wiec jakby podobnie (pod wzgledem tendencji) jak np w Japonii,
z tym ze odsetek chorych na depresje jest u nas wielokrotnie wyzszy
niz w Azji (szacuje sie ze statystycznie co najmniej co 12-ta osoba
cierpi ma objawy depresji).

Wniosek: w PL rosnie zapotrzebowanie na psychologow...
oraz psycho-terapeutow.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 12:26:22

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Depresja dotyka w znacznie wiekszym stopniu osoby gorzej
(slabo) wyksztalcone - tego to nie wiedzialem.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 12:46:30

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: elgar_mail <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 4 Nov 2004 13:21:30 +0100, cbnet wrote:

> elgar_mail:
>> wzrost o 0,8%
>
> Wzrost o 8%.

racja

> Statystycznie dotyczy to [szacunkowo] ~0.8% populacji spoleczenstwa
> japonskiego (czyli ok. miliona ze 127 mln).

ok

>> w sumie w tej chwili być może do miliona hikikomori - to jak miasto
>> tylko nieco mniejsze od Kolonii
>
> ... ale chyba wieksze np od Krakowa.

takie mi się najpierw nasunęło porównanie - między Krakowem a Kolonią ;-)
ale nie chciałam być podejrzana o wtręty lokalne ;-)

> To nie jest bardzo duzo te 0.8%, ale sporo, fakt.
>
> "... W Polsce przez ostatnie cztery lata liczba zarejestrowanych
> przypadków depresji i nerwic wzrosła o 235 procent ..."

nieźle
(powiedzmy, że nerwice zaposiadnięte u nas "z potrzeby" (wojsko?? jakieś
świadczenia społ.? renta?? no nie wiem...) równoważą "niezarejestrowane"?)

> Mamy wiec jakby podobnie (pod wzgledem tendencji) jak np w Japonii,
> z tym ze odsetek chorych na depresje jest u nas wielokrotnie wyzszy
> niz w Azji (szacuje sie ze statystycznie co najmniej co 12-ta osoba
> cierpi ma objawy depresji).

dla mnie ciekawsze jest - co doprowadza do załamania
albo
kiedy?

tak zupełnie laicko wydaje mi się, że ludzie znoszą tam większe ciśnienie,
a ew. załamka jest potem gwałtowniejsza

ktoś był, widział, zna, coś czytał? pliisss....

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 13:20:47

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: Marek Krużel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 04 Nov 2004 11:19:01 +0100 elgar_mail <e...@b...pl>
w:<jp3j77nn0h1o$.pbv7if84id9w.dlg@40tude.net> ma tyle do powiedzenia:

> http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,2352273.html

popieram, ta cywilizacja jest absurdalna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 13:26:35

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: elgar_mail <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 04 Nov 2004 14:20:47 +0100, Marek Krużel wrote:

> Thu, 04 Nov 2004 11:19:01 +0100 elgar_mail <e...@b...pl>
> w:<jp3j77nn0h1o$.pbv7if84id9w.dlg@40tude.net> ma tyle do powiedzenia:
>
>> http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,2352273.html
>
> popieram, ta cywilizacja jest absurdalna

a napisz więcej?

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-04 13:31:16

Temat: Re: Coś ze wschodu
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

elgar_mail:
> tak zupełnie laicko wydaje mi się, że ludzie znoszą tam większe
> ciśnienie, a ew. załamka jest potem gwałtowniejsza

Ale oni tez sa chyba odporniejsi psychicznie (selekcja osobnicza
byla tam ostrzejsza niz u nas), a poza tym wiadomo, ze azjaci
maja niezly ~genetyczny talent do przedmiotow scislych.

W krajach wysokorozwinietych cywilizacji zachodniej odsetek
populacji cierpiacej na objawy depresji wynosi 10% i powyzej
(nawet do 15-17%), wiec niejako jestesmy wrakiem psychicznym
w porownaniu z takimi Azjatami.

Ciekawe dla mnie jest to ze oni juz dostrzegaja problem podczas
gdy w Europie czy USA bylyby to wskazniki fantastycznie niskie.

My w PL (z ~8% depresantow) tez jestemy obecnie juz niemal
jak w EU czy USA. ;)

> ktoś był, widział, zna, coś czytał? pliisss....

Ja to mam kontakt z Azjatami kiedy chodze na "stadion" (bazar)
- smieja sie, zartuja, sa spokojni (wrecz ~lagodni), pogodni
- calkiem ~fajni ludzie. ;)
Czasem jak widze jak gadaja przez telefony i sie autentycznie
ciesza, to mam nawet wrazenie ze sa ~szczesliwi. :)

Bardzo trudno posrod nich spotkac kogos 'zasepionego', czy
o ~groznym (odpychajacym) wyrazie twarzy. To calkiem mili
ludzie, choc czasem nieco nachalni oraz ~rozbrajajaco naiwnie
~cwani.

Jesli chodzi o kontakt z nimi - wole ich nieporownanie bardziej
od 'zasepionych' Turkow (ci opuszczaja cene by zachecic do
kupna jak sie juz odwrocisz na piecie i zrobisz kilka krokow),
czy plastikowo usmiechajacych sie Cyganow (ci to np sprzedaja
'okazyjnie' rozwodnione 'markowe' wody toaletowe i inny total
-szajs). ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przez szklo znicza.
Wiara a krzykacze
Wrednosc
Samobójstwo
jak przekonac faceta?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »