| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2018-02-05 16:01:50
Temat: Re: Cytryna do herbaty.
>Tak, ale tylko kiedy się zaparza herbatę i w trakcie dodaje cytrynę.
>Niektórzy tak robią właśnie - tj. wrzucają cytrynę do parzącej >się jeszcze
>herbaty, tj. nie usuwając fusów/torebki. Wtedy tworzą się szkodliwe związki
>aluminium.
>Ja zawsze zaparzam herbatę ekspresową - w dzbanku - a cytrynę dodaję
>dopiero we własnej szklance/filiżance.
To te złe związki biorą się z mieszaniny cytryny i fusuw, czy cytryny i
torebki celulozowej?
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2018-02-05 18:38:07
Temat: Re: Cytryna do herbaty.https://www.doz.pl/czytelnia/a11630-Czy_herbata_z_cy
tryna_jest_szkodliwa_dla_zdrowia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2018-02-05 21:13:37
Temat: Re: Cytryna do herbaty.W dniu 2018-02-05 o 08:46, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-02-05, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>> pan kubuś napisał:
>>> Cytryna i herbata to może być zle połączenie skutkujące Alzheimerem.
>> Nie pamiętam żeby mi to połączenie kiedykolwiek zaszkodziło.
>
> Tak to się dokładnie zaczyna.
Bystry jesteś :-)
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2018-02-06 07:42:35
Temat: Re: Cytryna do herbaty.
> https://www.doz.pl/czytelnia/a11630-Czy_herbata_z_cy
tryna_jest_szkodliwa_dla_zdrowia
JA i tak będę wżucać cytrynę do goracej jeszcze pażącej się herbary.
Ze względu na higienę. Wysoka temperatura zabija bakterie i wirusy, więc
cytrynka zalana wżądkiem jest bezpieczniejsza.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2018-02-06 10:05:01
Temat: Re: Cytryna do herbaty.Na pewno ,,wżądek" pomoże. Ja wolę po prostu umyć i sparzyć CAŁĄ cytrynę, przed
użyciem.
Po co mam się truć aluminium, zwłaszcza, że piję mnóstwo herbaty i to mocnej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2018-02-06 20:21:20
Temat: Re: Cytryna do herbaty.
> Na pewno ,,wżądek" pomoże. Ja wolę po prostu umyć i sparzyć CAŁĄ cytrynę,
> przed użyciem.
Za dużo roboty. Owszem umyć to oczywiste, ale jeszcze spażyć, to też często
niebezpieczne.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
> Po co mam się truć aluminium, zwłaszcza, że piję mnóstwo herbaty i to
> mocnej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2018-02-06 20:49:01
Temat: Re: Cytryna do herbaty. Tak. Trzeba aż sięgnąć po jakiś kubek, z wysiłkiem włożyć tam ciężką i niebezpieczną
cytrynę, zalać ją strasznym wrzątkiem, wylać straszny wrzątek, wstawić kubek pod
strumień zdradliwie zimnej wody, wyjąć groźną cytrynę.
Roboty huk, nie więcej niż przy parzeniu herbaty. Niebezpieczeństwo zaś wręcz
identyczne :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2018-02-07 07:52:04
Temat: Re: Cytryna do herbaty.
>Tak. Trzeba aż sięgnąć po jakiś kubek, z wysiłkiem włożyć tam ciężką i
>niebezpieczną cytrynę, zalać ją strasznym wrzątkiem, >wylać straszny
>wrzątek, wstawić kubek pod strumień zdradliwie zimnej wody, wyjąć groźną
>cytrynę.
>Roboty huk, nie więcej niż przy parzeniu herbaty. Niebezpieczeństwo zaś
>wręcz identyczne :-))
To już jest sporo roboty.
A zapytam o szczeguły: skąd weźmiesz wżątek?
Mnie nie stać by wylewać do zlewu dobrą , uzdatnioną, pszefiltrowaną wodę.
Muszę więc zorganizować inny wżątek, czyli garczek lub drugi czajnik.
To nie tylko dodatkowa robota, ale i inwestycja i zajęcie miejsca na te
pszedmioty w małej kuhni.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2018-02-07 09:56:52
Temat: Re: Cytryna do herbaty.Stokrocia, jajka sobie ugotuj i wykorzystaj wrzątek, który i tak wylewasz.
Tylko herbaty sobie z tego wrzątku nie rob przypadkiem, jak to zrobiła pewna
,,oszczędna" i leniwa kobieta z mojej okolicy, szykując jedzenie dla robotników
murarskich u siebie. Lata już upłynęły, a wciąż się o tym u nas na wsi opieiada ??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2018-02-07 10:03:07
Temat: Re: Cytryna do herbaty.A tak ogólnie z tym parzeniem cytryny to masz rację, też nigdy nie używam
niesparzonej. Jak sobie pomyślę, ile rąk jej dotykało przy (przy zbiorze, a najwięcej
macania w sklepie), to mnie mdli. Dlatego nigdy-przenigdy nie zamawiam w knajpie wody
z cytryną ani nie wykorzystuję tych cząstek cytryny serwowanych z potrawami -
przecież oni tego wcale nie myją, nie mowiąc o tym, że najczęściej nie myją też
własnych rąk po wyjściu z WC!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |