« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-12-28 21:19:06
Temat: Czas na faworkiW tym roku robie faworki jak zwykle, ale nastawilam w sloiku cukier
puder ze skorka pomaranczowa, i pachnie pieknie. Ten wlasnie uzyje do
faworkow. A wy robicie jakies warianty, czy tradycyjne faworki i roze
karnawalowe? Zastanawialam sie nad innym ksztaltem, moze pasy bez
przewijania, ale naciete wzdluz jednego brzegu, jak palce. Jakies
pomysly na niecodzienne faworki?
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-12-28 22:05:05
Temat: Re: Czas na faworkiMagdalena Bassett <i...@b...com> napisał(a):
> W tym roku robie faworki jak zwykle, ale nastawilam w sloiku cukier
> puder ze skorka pomaranczowa, i pachnie pieknie. Ten wlasnie uzyje do
> faworkow. A wy robicie jakies warianty, czy tradycyjne faworki i roze
> karnawalowe? Zastanawialam sie nad innym ksztaltem, moze pasy bez
> przewijania, ale naciete wzdluz jednego brzegu, jak palce. Jakies
> pomysly na niecodzienne faworki?
> MB
20 dkg mąki
3 żółtka
3-4 łyżki kwaśnej śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
50 ml spirytusu
składniki zagnieść i ciasto dobrze wybić długo bijąc tłuczkiem - zagniatając
doń jak najwięcej powietrza.
Wałkować cienko, bardzo cienko: 1-2 milimetry; krajać radełkiem i wywijać i
smażyć na ceresie lecz skąd ceres dziś :-(
Układać od razu na docelowych półmiskach i posypywać cukrem pudrem.
Z tej porcji wychodzi ok. 80 szt.
Przepis ten ma w mojej rodzinie długoletnią tradycję. Kluczowe elementy sukcesu:
- długie ubijanie, wyrabianie ciasta,
- cienkie wałkowanie.
W sobotę będę robić. Jak zawsze podwójną ilość.
pozdr. turecky
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-12-28 22:32:04
Temat: Re: Czas na faworki
turecky napisał(a):
> 20 dkg mąki
> 3 żółtka
> 3-4 łyżki kwaśnej śmietany
> 1 łyżeczka proszku do pieczenia
> 50 ml spirytusu
Dokładnie tak :-)
> W sobotę będę robić. Jak zawsze podwójną ilość.
Ja robię zawsze ok. 300 szt, ponieważ moja rodzina się bardzo
"przypina" do moich faworków i "żywi się" tylko nimi, póki się nie
skończą, a musi przecież coś zostać na Sylwestra.
Dodatkowo chcę upiec ciasto "Niebo" - jeszcze go nie piekłam, więc
jest okazja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-12-28 23:47:24
Temat: Re: Czas na faworki
ikselka napisał(a):
Mam pytanie, bo też planuje zrobić czy zamiast sirytusu może być
inny markowy alkohol lub bez?
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-12-28 23:51:35
Temat: Re: Czas na faworkiDnia 2006-12-29 00:47:24 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *anatol* skreślił te oto słowa:
> ikselka napisał(a):
>
> Mam pytanie, bo też planuje zrobić czy zamiast sirytusu może być
> inny markowy alkohol lub bez?
Moze byc wodka, albo rum. To chyba najczesciej spotykane zamienniki.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-12-29 01:14:31
Temat: Re: Czas na faworkiturecky wrote:
> Magdalena Bassett <i...@b...com> napisał(a):
>
>
>>W tym roku robie faworki jak zwykle, ale nastawilam w sloiku cukier
>>puder ze skorka pomaranczowa, i pachnie pieknie. Ten wlasnie uzyje do
>>faworkow. A wy robicie jakies warianty, czy tradycyjne faworki i roze
>>karnawalowe? Zastanawialam sie nad innym ksztaltem, moze pasy bez
>>przewijania, ale naciete wzdluz jednego brzegu, jak palce. Jakies
>>pomysly na niecodzienne faworki?
>>MB
>
> Przepis ten ma w mojej rodzinie długoletnią tradycję.
Ja swoj wlasny tradycyjny przepis tez mam, bez alkoholu, bez zadnego
wybijania, po prostu zwykle wyrabianie ciasta, a tak samo kruche i z
bablami wychodza, ale mnie chodzilo o cos wlasnie nie tradycyjnego, lub
jakis pomysl na lekkie odejscie od tradycji.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-12-29 01:21:42
Temat: Re: Czas na faworkiCześć Magdalena Bassett
Thu, 28 Dec 2006 17:14:31 -0800 napisałeś:
[...]
> jakis pomysl na lekkie odejscie od tradycji.
w tym roku wcale nie rób!
hm... drastyczne odejscie od tradycji...?
;-)
--
Pozdrawiam,
Marek
Im więcej ludzi spotykam, tym bardziej lubię swojego psa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-12-29 07:13:22
Temat: Re: Czas na faworkiDnia Thu, 28 Dec 2006 15:47:24 -0800, anatol napisał(a):
> Mam pytanie, bo też planuje zrobić czy zamiast sirytusu może być
> inny markowy alkohol lub bez?
Zazwyczaj zamiennikiem bezalkoholowym jest ocet. Rolą octu lub alkoholu
jest przyśpieszenie ścięcia się jaj i tym samym mniejsze wchłanianie
tłuszczu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-12-29 12:29:11
Temat: Re: Czas na faworki
anatol napisał(a):
> ikselka napisał(a):
>
> Mam pytanie, bo też planuje zrobić czy zamiast sirytusu może być
> inny markowy alkohol lub bez?
Aaaale to nie ja napisałam :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-12-29 15:34:33
Temat: Re: Czas na faworki
jureq napisał(a):
> Dnia Thu, 28 Dec 2006 15:47:24 -0800, anatol napisał(a):
>
> > Mam pytanie, bo też planuje zrobić czy zamiast sirytusu może być
> > inny markowy alkohol lub bez?
>
> Zazwyczaj zamiennikiem bezalkoholowym jest ocet. Rolą octu lub alkoholu
> jest przyśpieszenie ścięcia się jaj i tym samym mniejsze wchłanianie
> tłuszczu.
Dzięki, spróbuję w ten sposób.
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |