Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Czy jest ktoś, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy jest ktoś, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 336


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2004-10-21 22:06:03

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kaszycha napisał:


> Różnica
> polega na tym, że dla mnie to wstyd i porażka a dla Ciebie powód do chwały.


Mylisz się - żaden powód do chwały. Nikt tu się nie zamierza chwalić. To
po porstu realna ocena sytuacji i nas samych. Mogę się tego wstydzić lub
nie - to już inna para kaloszy. Ale jestem jaka jestem.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2004-10-21 22:07:55

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ania K. napisał:

>>Swoją drogą, obserwuję tak sobie tę Waszą dyskusję i dochodzę do
>>wniosku, ze piszecie na nieco inne tematy - w moim odczuciu ta
>>złośliwość i wredota Ani i Eulalki (ciach)

> Myślałam, że ja już tak niejasno piszę a tu się okazuje, że jednak niektórzy
> rozumieją w lot o co chodzi :)

Przyznam, że też mi lepiej - zaczęłam się już zastanawiać nad moimi
talentami pedagogicznymi. Wiedziałam, że coś z nimi nie tak, ale nie
wiedziałam, że aż tak bardzo ;)

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2004-10-21 22:12:36

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eulalka wrote:

(...)
> Natomiast żart, nawet uderzający w moje przywary nie jest w stanie mnie
> bardzo zaboleć. najczęściej nie my sami lecz inni widza w nas wady,
> jakich sami nie dostrzegamy. Łatwiej mi przyjąc to w żartach i sie z
> siebie samej pośmiać niż usłyszec: "Słuchaj, musze Ci powiedzieć, że
> masz krzywy nos"
> Rozumiesz teraz?

Ja tam nie rozumiem. Jeśli ktoś Ci mówi, że masz krzywy nos, to jest po
prostu chamem. W końcu codziennie patrzysz w lusto i sama doskonale
wiesz, jak Twój nos wygląda, więc nie trzeba Cię o tym dodatkowo
informować. Zwłaszcza, że krzywy nos, krótkie nogi czy zez rozbieżny nie
są naszymi przywarami, a cechami fizycznymi, na które nie mamy większego
wpływu. W końcu od wyśmiania ten nos się nie wyprostuje, tak? Więc gdzie
jest ukryty sens wyśmiewania się z nosów, zębów i zezów? Nawet
"przyjacielskiego" wyśmiewania, chociaż ja akurat nie umiem sobie
wyobrazić, że ktoś mi po przyjacielsku mówi: "Haha, ale masz krzywe nogi!"



Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2004-10-21 22:42:37

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kaszycha" <k...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cl983n$3k6$2@nemesis.news.tpi.pl...

> Nie wywijajmy tu kota ogonem. Było o wredocie i złośliwości nawet z
gorączką
> to zobaczyłam!

Dodam tylko że każde słowo można użyć w innym znaczeniu
ale jeśli zaczniemy to robić masowo język straci sens.
Złośliwość to nie żart.

A dobry żart broni się sam i nie rani.

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2004-10-22 05:43:20

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: puchaty <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niestety nie mam nic do powiedzenia w bieżącym temacie, zatem podzielę się
z Tobą Eulalka, spowodowaną tym faktem frustracją:

> Modę chcieć sobie być uważana za wredna? Mogę?
> To sobie bedę.

Rzecz w tym, że IMO Ty wcale nie jesteś wredna:-)

>... Nic mnie nie boli, nic mnie nie rani.

E tam, głupiaś i tyle!

puchaty

--
"Nie chciałam cię obrazić, skąd te głupie wnioski?" Roch Dz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2004-10-22 05:45:28

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: puchaty <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niestety nie mam nic do powiedzenia w bieżącym temacie, zatem podzielę się
z Tobą Eulalka, spowodowaną tym faktem frustracją:

> Modę chcieć sobie być uważana za wredna? Mogę?
> To sobie bedę.

Rzecz w tym, że IMO Ty wcale nie jesteś wredna:-)

>... Nic mnie nie boli, nic mnie nie rani.

E tam, głupiaś i tyle!
;-)

puchaty

--
"Nie chciałam cię obrazić, skąd te głupie wnioski?" Roch Dz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2004-10-22 06:03:57

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cl9bib$bc5$1@theone.laczpol.net.pl...
> Użytkownik Ania K. napisał:
>
>
> > No ja bym na ulicę nie wyszła nawet na operację plastyczną tylko
> > zciągnęłabym lekarza do siebie :)
> >
>
> Kiedyś siedząc przy stole na imprezce przysiadl się szwagier gospodarza.
> Pechowo akurat miał brak w uzębieniu a dopiero za 3 dni miał mieć
> wstawiany implant. Na przeciwko niego siedziała kloleżanka, która w
> pewnym momencie mówi: "Może pij przez rurkę - szczelniej bedzie", kolega
> trochę się skonsternował,, ale zaraz dodała: "Daj spokój, ja Ci dokuczam
> z zazdrości, może jakby mi ktoś tak z jednego, dwa wybił, to by mi się w
> końcu naprostowały" (a trzeba przyznać, że krzywe ma wyjątkowo). ;)

I mają próbki tego "niby" poczucia humoru ? To ma być śmieszne? Przeciez to
żałosne, prymitywne, żenujące i sorry- ale zwyczajnie głupie. Ani w tym
finezji, ani subtelności. Oczywiście moim zdaniem. I gdzie ta celna riposta?
:((((

Pozdrawiam
Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2004-10-22 06:29:02

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eulalka" :

> Jasne, że czasem zaboli, ale wtedy odpłacam sie
> pieknym za nadobne. Zresztą - asertywna jestem
> chyba, bo potraię powiedzieć, że "mój krzywy nos
> nie może być przedmiotem żartów, pożartujmy z
> zębów" ;)

Witam bratnią duszę.
Mam dokładnie tak samo.
Nawet mam takiego kolegę - z którym sobie niezmiernie dogryzamy - on z
mojego biustu, ja z jego brzucha.
Kiedy naszych dialogów słuchała jego dziewczyna była oburzona "jak Wy tak
możecie".
Tymczasem żadne z nas się nie obraża.
Mój mąż też ma tak samo - tez dogryzamy sobie niemożliwie.

Dlatego bardzo się zdziwiłam, kiedy jego złośliwe dogryzanie spowodowało że
ktoś się obraził.
O czym pisałam zresztą tutaj w dość obszernym wątku.

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2004-10-22 06:29:11

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kaszycha" <k...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cla812$dkp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> I mają próbki tego "niby" poczucia humoru ? To ma być śmieszne? Przeciez
to
> żałosne, prymitywne, żenujące i sorry- ale zwyczajnie głupie. Ani w tym
> finezji, ani subtelności. Oczywiście moim zdaniem. I gdzie ta celna
riposta?
> :((((

Popieram taką ocenę tego zdarzenia.
Co więcej nazywanie złośliwością żartów wcześniej czy później
prowadzi do tego że ludzie przestają sobie miło żartować
a robią się w pełnym tego słowa znaczeniu złośliwi

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2004-10-22 06:31:36

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cla8of$2h7p$1@news2.ipartners.pl...
> Dlatego bardzo się zdziwiłam, kiedy jego złośliwe dogryzanie spowodowało
że
> ktoś się obraził.
> O czym pisałam zresztą tutaj w dość obszernym wątku.

Basiu najlepiej wiesz jakie szerokie konsekwencje miała złośliwość Twego
męża,
oprócz atakowanej osoby skutki przeszły na Ciebie na Twojego przyjaciela,
może jeszcze na kogoś. Po co popierać takie zachowania ?

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 30 ... 34


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

alimenty
książki o rodzinie?
mam doła jak nie wiem
Już się na razie pożegnałem, ale dopowiem.
Witam i swatanie:P

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »