Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Czym ostrzyć :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czym ostrzyć :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2015-02-16 21:58:14

Temat: Czym ostrzyć :-)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

http://klaudynahebda.pl/ostrzenie-noza-kuchennego/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2015-02-16 22:26:11

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 21:58:18 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> http://klaudynahebda.pl/ostrzenie-noza-kuchennego/

ROTFL !!!
Dysertacje paranaukowe n/t ostrzenia pitfoka:)))
Na pewno na maśle albo chlebku powszednim naostrzyć się nie da.
A kurka wódka na byle czym, co nawet minimalne IQ podpowiada! Może być nawet kawałek
znalezionej cegłówki, krawężnik betonowy, albo kawałek kamerdolca z rzeki.

Wyjątkiem są pitfoki takie "popaprane" (niby piła). Takie co fajnie tną kości, np.
rozporcjowanie pterodaktyla. Da się to naostrzyć? Zapewne da się, w końcu prawie pół
wieku temu dało się wylądować na Księżycu.

Tylko po cholerę je ostrzyć? Jak ktoś głupi i zabulił za cepterowego pitfoka kilkaset
zeta, to teraz się martwi jak go naprawić. A wystarczy kupić w byle markecie taki
"niefirmowy" za dychę/dwie, stępi się w takim samym tempie jak cepterowski i.....
Sruuuu z nim do kosza, kupuję kolejny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2015-02-16 22:45:26

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2015 13:26:11 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):

> W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 21:58:18 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>> http://klaudynahebda.pl/ostrzenie-noza-kuchennego/
>
> ROTFL !!!
> Dysertacje paranaukowe n/t ostrzenia pitfoka:)))
> Na pewno na maśle albo chlebku powszednim naostrzyć się nie da.
> A kurka wódka na byle czym, co nawet minimalne IQ podpowiada! Może być nawet
kawałek znalezionej cegłówki, krawężnik betonowy, albo kawałek kamerdolca z rzeki.
>
> Wyjątkiem są pitfoki takie "popaprane" (niby piła). Takie co fajnie tną kości, np.
rozporcjowanie pterodaktyla. Da się to naostrzyć? Zapewne da się, w końcu prawie pół
wieku temu dało się wylądować na Księżycu.
>
> Tylko po cholerę je ostrzyć? Jak ktoś głupi i zabulił za cepterowego pitfoka
kilkaset zeta, to teraz się martwi jak go naprawić. A wystarczy kupić w byle markecie
taki "niefirmowy" za dychę/dwie, stępi się w takim samym tempie jak cepterowski
i..... Sruuuu z nim do kosza, kupuję kolejny.

Tego twojego bełkotu już nawet czytać się nie da.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2015-02-16 23:11:45

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-16 o 21:58, XL pisze:
> http://klaudynahebda.pl/ostrzenie-noza-kuchennego/
>

Wystarczy nie dopuścić do stępienia noża, czyli przed każdym użyciem
przejechać kilka razy o stalkę, albo choćby o drugi nóż i nie trzeba
kupować żadnych wymyślnych narzędzi do ostrzenia.

A na mocno stępione noże najlepsza jest drobna osełka, taka jaką kiedyś
ostrzyło się kosę. Oczywiście wyprowadzenie ostrza jest już nieco
bardziej skomplikowaną sprawą i wymaga nieco wprawy, ale da się tego
nauczyć.

Pozdrawiam,
MW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2015-02-16 23:25:40

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 22:45:37 UTC+1 użytkownik XL napisał:

>
> Tego twojego bełkotu już nawet czytać się nie da.

Zabolało? Domniemywam, że zakupiłaś ceptera. No cóż, prk jest grupą dyskusyjną.
Wymiana doświadczeń, czasami krytyka i to nawet mocna w odniesieniu do bezsensownych
pomysłów/dywagacji. Przykładem jest chociażby ten wątek. W sposób bardziej lub mniej
przekonywujący uzasadniłem swoje zdanie w tym temacie.
Można się z tym zgodzić lub nie. Można przedstawić swoje argumenty.

Ty natomiast, nie mając żadnych kontr-argumentów wysiliłaś się jedynie na "argumentum
ad personam". Nie po raz pierwszy na tej grupie i nie tylko wobec mojej osoby.
Erystyka zdecydowanie nie jest twoją mocną stroną. O ile w ogóle wiesz co to takiego.
Ale z całą pewnością wyguglasz to sobie za chwilę.

Jakiś czas temu chwaliłaś się tutaj, że opuszczasz grupę. Bądź konsekwentna !!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2015-02-16 23:32:52

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2015 14:25:40 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):

> Zabolało? Domniemywam, że zakupiłaś ceptera.

Nie kupuję tego szajsu, domniemywasz jak zwykle głupio.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2015-02-16 23:34:10

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 23:11:50 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2015-02-16 o 21:58, XL pisze:
> > http://klaudynahebda.pl/ostrzenie-noza-kuchennego/
> >
>
> Wystarczy nie dopuścić do stępienia noża, czyli przed każdym użyciem
> przejechać kilka razy o stalkę, albo choćby o drugi nóż i nie trzeba
> kupować żadnych wymyślnych narzędzi do ostrzenia.
>
> A na mocno stępione noże najlepsza jest drobna osełka, taka jaką kiedyś
> ostrzyło się kosę. Oczywiście wyprowadzenie ostrza jest już nieco
> bardziej skomplikowaną sprawą i wymaga nieco wprawy, ale da się tego
> nauczyć.


W pełni się zgadzam!! Proste jak budowa przysłowiowego cepa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2015-02-16 23:43:44

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 23:32:58 UTC+1 użytkownik XL napisał:

> Nie kupuję tego szajsu, domniemywasz jak zwykle głupio.

Tego się właśnie spodziewałem. Potwierdzenia tezy. XL wyartykułowała "domniemywasz
jak zwykle głupio". Ot i tak wygląda dyskusja z XL.

No to jeszcze raz się powtórzę:

Wymiana doświadczeń, czasami krytyka i to nawet mocna w odniesieniu do bezsensownych
pomysłów/dywagacji. Przykładem jest chociażby ten wątek. W sposób bardziej lub mniej
przekonywujący uzasadniłem swoje zdanie w tym temacie.
Można się z tym zgodzić lub nie. Można przedstawić swoje argumenty.

Ty natomiast, nie mając żadnych kontr-argumentów wysiliłaś się jedynie na "argumentum
ad personam". Nie po raz pierwszy na tej grupie i nie tylko wobec mojej osoby.
Erystyka zdecydowanie nie jest twoją mocną stroną. O ile w ogóle wiesz co to takiego.
Ale z całą pewnością wyguglasz to sobie za chwilę.

Jakiś czas temu chwaliłaś się tutaj, że opuszczasz grupę. Bądź konsekwentna !!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2015-02-17 00:02:22

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2015 14:43:44 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):

> W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 23:32:58 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>
>> Nie kupuję tego szajsu, domniemywasz jak zwykle głupio.
>
> Tego się właśnie spodziewałem. Potwierdzenia tezy. XL wyartykułowała "domniemywasz
jak zwykle głupio". Ot i tak wygląda dyskusja z XL.
>
> No to jeszcze raz się powtórzę:
>
> Wymiana doświadczeń, czasami krytyka i to nawet mocna w odniesieniu do
bezsensownych pomysłów/dywagacji. Przykładem jest chociażby ten wątek. W sposób
bardziej lub mniej przekonywujący uzasadniłem swoje zdanie w tym temacie.
> Można się z tym zgodzić lub nie. Można przedstawić swoje argumenty.

A jakież ty miałes "argumenty" do domniemywania, że kupuję "ceptery"?
Smieszny jesteś, dziadek.

>
> Ty natomiast, nie mając żadnych kontr-argumentów

J.w.

> wysiliłaś się jedynie na "argumentum ad personam".

J.w.

> Nie po raz pierwszy na tej grupie i nie tylko wobec mojej osoby.

"Chwalebnie" jesteś pierwszy z nas dwojga, który rzucił chamskimi
odzywkami. czego oczekiwałeś?


> Erystyka zdecydowanie nie jest twoją mocną stroną. O ile w ogóle wiesz co to
takiego. Ale z całą pewnością wyguglasz to sobie za chwilę.

Na pewno. I jeszcze coś.

>
> Jakiś czas temu chwaliłaś się tutaj, że opuszczasz grupę.

Ani nie pisałam, że "opuszczam", ani na jak długo. Wiem, ze ty
DOMNIEMYWAŁEŚ, że na zawsze, ale jak wiesz, twoje domniemania nie są dla
mnie wiążące - delikatnie mówiąc, bo są na to lepsze okreslenia...

> Bądź konsekwentna !!

Łatwiej Ci będzie żyć, kiedy sam zaczniesz być "konsekwentny" -
konsekwentnie przestań mnie czytać. A póki co - JA (konsekwentnie)
przestaję ciebie. Twój styl tutaj, kiedy piszesz o tym swoim "wciepywaniu
do gara" itp podobne "poetyckości", delikatnie mówiac, budzi we mnie
autentyczny odruch wymiotny. Opisywanie przyrządzania potraw w kuchni jak
jakiejś jatki albo survivalowego miotania się nie sprzyja apetytowi ani na
twoje gotowanie, ani na czytanie twoich wypocin o nim. Sp...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2015-02-17 00:05:36

Temat: Re: Czym ostrzyć :-)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 17 Feb 2015 00:02:22 +0100, XL napisał(a):

> Dnia Mon, 16 Feb 2015 14:43:44 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):
>
>> W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 23:32:58 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>>
>>> Nie kupuję tego szajsu, domniemywasz jak zwykle głupio.
>>
>> Tego się właśnie spodziewałem. Potwierdzenia tezy. XL wyartykułowała "domniemywasz
jak zwykle głupio". Ot i tak wygląda dyskusja z XL.
>>
>> No to jeszcze raz się powtórzę:
>>
>> Wymiana doświadczeń, czasami krytyka i to nawet mocna w odniesieniu do
bezsensownych pomysłów/dywagacji. Przykładem jest chociażby ten wątek. W sposób
bardziej lub mniej przekonywujący uzasadniłem swoje zdanie w tym temacie.
>> Można się z tym zgodzić lub nie. Można przedstawić swoje argumenty.
>
> A jakież ty miałes "argumenty" do domniemywania, że kupuję "ceptery"?
> Smieszny jesteś, dziadek.
>
>>
>> Ty natomiast, nie mając żadnych kontr-argumentów
>
> J.w.
>
>> wysiliłaś się jedynie na "argumentum ad personam".
>
> J.w.
>
>> Nie po raz pierwszy na tej grupie i nie tylko wobec mojej osoby.
>
> "Chwalebnie" jesteś pierwszy z nas dwojga, który rzucił chamskimi
> odzywkami. czego oczekiwałeś?
>
>> Erystyka zdecydowanie nie jest twoją mocną stroną. O ile w ogóle wiesz co to
takiego. Ale z całą pewnością wyguglasz to sobie za chwilę.
>
> Na pewno. I jeszcze coś.
>
>>
>> Jakiś czas temu chwaliłaś się tutaj, że opuszczasz grupę.
>
> Ani nie pisałam, że "opuszczam", ani na jak długo. Wiem, ze ty
> DOMNIEMYWAŁEŚ, że na zawsze, ale jak wiesz, twoje domniemania nie są dla
> mnie wiążące - delikatnie mówiąc, bo są na to lepsze okreslenia...
>
>> Bądź konsekwentna !!
>
> Łatwiej Ci będzie żyć, kiedy sam zaczniesz być "konsekwentny" -
> konsekwentnie przestań mnie czytać. A póki co - JA (konsekwentnie)
> przestaję ciebie. Twój styl tutaj, kiedy piszesz o tym swoim "wciepywaniu
> do gara" itp podobne "poetyckości", delikatnie mówiac, budzi we mnie
> autentyczny odruch wymiotny. Opisywanie przyrządzania potraw w kuchni jak
> jakiejś jatki albo survivalowego miotania się nie sprzyja apetytowi ani na
> twoje gotowanie, ani na czytanie twoich wypocin o nim. Sp...

...j.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bigos dla Iwanosa
Noże ceramiczne
Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Jaką patelnię lupić?
Dieta przy stwardnieniu rozsianym

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »