Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2015-02-14 20:07:29

Temat: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Ile dajecie gramów czarnych oliwek do ciasta z 500g mąki?
Czy redukujecie trochę wody ze względu na wilgoć w oliwkach?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2015-02-15 17:39:52

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:mbo6ce$tlo$1@dont-email.me...
> Ile dajecie gramów czarnych oliwek do ciasta z 500g mąki?
> Czy redukujecie trochę wody ze względu na wilgoć w oliwkach?

Widzę że chleb z oliwkami i rozmarynem nie jest zbyt popularny :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2015-02-15 18:12:44

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Pszemol napisał:

>> Ile dajecie gramów czarnych oliwek do ciasta z 500g mąki?
>> Czy redukujecie trochę wody ze względu na wilgoć w oliwkach?
>
> Widzę że chleb z oliwkami i rozmarynem nie jest zbyt popularny :-)

Chleb, buława raczej taka pszenna. Dają różnie, zwykle chyba tak
kombinują, żeby choć jedna oliwka miała szanse trafić do każdej
buły. Dobrą kupiłem kiedyś u Greka w Londnynie, w dzielnicy
zamieszkałej przez różnych takich fajnych ludków, co robią dobre
do jedzenia. Ta miała tych oliwek całkiem sporo i przez to dobra
była. I z czymś jeszcze, ale nie z rozmarynem. O tym rozmarynie nie
było na początku, więc pretensje o niepopularność nieuzasadnione.

Sam jak piekę, a piekę wyłącznie w sytuacjach ekstraordynaryjnych,
na przykład gdy biesiada do późnej pory, pieczywa zabrakło, a nie
ma takiego, co może siąść za kierownicę... no więc jak wtedy piekę,
to też oliwki daję. Jak mam. Ale ja nie znam pojęcia "ciasta z 500g
mąki". Sypię po uważaniu. A oliwek daję przygarść (jak mam).

Jarek

--
O mój rozmarynie, rozwijaj się
O mój rozmarynie, rozwijaj się
Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej
Zapytam się.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2015-02-15 18:13:47

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .02.2015 o 17:39 Pszemol <P...@p...com> pisze:

> "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
> news:mbo6ce$tlo$1@dont-email.me...
>> Ile dajecie gramów czarnych oliwek do ciasta z 500g mąki?
>> Czy redukujecie trochę wody ze względu na wilgoć w oliwkach?
>
> Widzę że chleb z oliwkami i rozmarynem nie jest zbyt popularny :-)

Największym kapitałem jest dopracowanie pieczenia "chleba powszedniego".
Uważaj - rodzina zacznie tęsknić do chleba ze sklepu :)
Może cierpieć w ciszy, żeby nie sprawić Ci przykrości...

Takie eksperymentalne chleby "na raz" są fajne, ale najlepiej smakują jako
przygotowane pod Wasze gusta.

Kiedyś tu pisałem o chlebie kulikowskim z lat trzydziestych XX wieku ze
Lwowa.
Jeden z kluczowych elementów lwowskiej nostalgii (poważnie)!
Zgodnie z sugestią z piosenki Włady Majewskiej, próbowałem odtworzyć ten
przepis z pamięci żyjących jeszcze Lwowiaków.

Efekt?
Znam kilka "oryginalnych" przepisów, ale _teraz_ znacznie bardziej
Lwowiakom smakują chleby domowe współcześnie uznawane za smaczne - z
dodatkami wedle starych przepisów (czarnuszka, kminek - banał).

Reasumując - do _swojego_ przepisu dodaj oliwki. Właściwą "wilgotność"
ciasta powinieneś czuć pod palcami.
Jeśli nie czujesz - podoświadczaj jeszcze owego chleba codziennego.
Powinieneś mieć to "w palcach" :)

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2015-02-15 18:19:24

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 15 Feb 2015 18:13:47 +0100, Trefniś napisał(a):

> W dniu .02.2015 o 17:39 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>> "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
>> news:mbo6ce$tlo$1@dont-email.me...
>>> Ile dajecie gramów czarnych oliwek do ciasta z 500g mąki?
>>> Czy redukujecie trochę wody ze względu na wilgoć w oliwkach?
>>
>> Widzę że chleb z oliwkami i rozmarynem nie jest zbyt popularny :-)
>
> Największym kapitałem jest dopracowanie pieczenia "chleba powszedniego".
> Uważaj - rodzina zacznie tęsknić do chleba ze sklepu :)
> Może cierpieć w ciszy, żeby nie sprawić Ci przykrości...
>
> Takie eksperymentalne chleby "na raz" są fajne, ale najlepiej smakują jako
> przygotowane pod Wasze gusta.

Ajtam, facet wstydzi się (przede mną) posnobować na włoską fokaczię :-D
http://www.kwestiasmaku.com/dania_dla_dwojga/focacci
a/przepis.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2015-02-15 18:30:46

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 15 Feb 2015 18:19:24 +0100, XL napisał(a):

Poprawka linka.

> Ajtam, facet wstydzi się (przede mną) posnobować na włoską fokaczię :-D

http://truffle-in-a-rum-chocolate.blogspot.com/2009/
07/foccacia-italia.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2015-02-16 03:55:29

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
news:op.xt3zg9qwmtaby1@tncap.home...
> Największym kapitałem jest dopracowanie pieczenia "chleba powszedniego".
> Uważaj - rodzina zacznie tęsknić do chleba ze sklepu :)
> Może cierpieć w ciszy, żeby nie sprawić Ci przykrości...

Ponieważ wciąż ten powszedni dopracowuję (ostatnio się przez
pomyłkę zrobił bez soli, bardzo niedobry...) to jest często i już się
trochę znudził, więc dlatego sięgam po coś innego i oliwki mi
wpadły pod nos jako pierwsze, bo znalazłem puszkę czarnych
w szafce i nadają się jak w sam raz.

> Znam kilka "oryginalnych" przepisów, ale _teraz_ znacznie bardziej
> Lwowiakom smakują chleby domowe współcześnie uznawane za smaczne
> - z dodatkami wedle starych przepisów (czarnuszka, kminek - banał).

Czarnuszka chodzi za mną od jakiegoś czasu już... muszę ją skombinować
sobie.

> Reasumując - do _swojego_ przepisu dodaj oliwki. Właściwą "wilgotność"
> ciasta powinieneś czuć pod palcami.
> Jeśli nie czujesz - podoświadczaj jeszcze owego chleba codziennego.
> Powinieneś mieć to "w palcach" :)

Chyba masz rację - dobra to rada.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2015-02-16 10:15:30

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś wrote:

> W dniu .02.2015 o 17:39 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>> "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
>> news:mbo6ce$tlo$1@dont-email.me...
>>> Ile dajecie gramów czarnych oliwek do ciasta z 500g mąki?
>>> Czy redukujecie trochę wody ze względu na wilgoć w oliwkach?
>>
>> Widzę że chleb z oliwkami i rozmarynem nie jest zbyt popularny :-)
>
> Największym kapitałem jest dopracowanie pieczenia "chleba powszedniego".
> Uważaj - rodzina zacznie tęsknić do chleba ze sklepu :)
> Może cierpieć w ciszy, żeby nie sprawić Ci przykrości...

Raczej nie ma takiej opcji. Moje najmłodsze długo wymagało chleba ze sklepu,
aż tu nagle oświadczyło, że koniec z kupowaniem, bo jednak domowy lepszy.

Dodatki, jeśli daję, daję na oko.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2015-02-16 20:47:13

Temat: Re: Chleb pszenny z dodatkiem czarnych oliwek z puszki
Od: "J." <j...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 16.02.2015 o 03:55, Pszemol pisze:
> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message

>> Reasumując - do _swojego_ przepisu dodaj oliwki. Właściwą "wilgotność"
>> ciasta powinieneś czuć pod palcami.
>> Jeśli nie czujesz - podoświadczaj jeszcze owego chleba codziennego.
>> Powinieneś mieć to "w palcach" :)
>
> Chyba masz rację - dobra to rada.

Podobnie robie.
Do swojego przepisu dodaje to, co mam w lodówce lub na co mam smak. Czy
to oliwki, czy pomidory suszone, robiłam też z serem feta.
Zioła wdług uznania.
Uważaj na oliwki z puszki. Moga miec pestki.

Jeśli ciasto zrobi się zbyt kleiste dodaje po prostu odrobinę mąki.
Jak przedpiśca napisał.. to jest w palcach :)

Trzymam kciuki za eksperymenty. I podziel się tu potem uwagami.
Wiedzy nigdy dośc :)

--
j.