Pan Pszemol napisał:

>> Ile dajecie gramów czarnych oliwek do ciasta z 500g mąki?
>> Czy redukujecie trochę wody ze względu na wilgoć w oliwkach?
>
> Widzę że chleb z oliwkami i rozmarynem nie jest zbyt popularny :-)

Chleb, buława raczej taka pszenna. Dają różnie, zwykle chyba tak
kombinują, żeby choć jedna oliwka miała szanse trafić do każdej
buły. Dobrą kupiłem kiedyś u Greka w Londnynie, w dzielnicy
zamieszkałej przez różnych takich fajnych ludków, co robią dobre
do jedzenia. Ta miała tych oliwek całkiem sporo i przez to dobra
była. I z czymś jeszcze, ale nie z rozmarynem. O tym rozmarynie nie
było na początku, więc pretensje o niepopularność nieuzasadnione.

Sam jak piekę, a piekę wyłącznie w sytuacjach ekstraordynaryjnych,
na przykład gdy biesiada do późnej pory, pieczywa zabrakło, a nie
ma takiego, co może siąść za kierownicę... no więc jak wtedy piekę,
to też oliwki daję. Jak mam. Ale ja nie znam pojęcia "ciasta z 500g
mąki". Sypię po uważaniu. A oliwek daję przygarść (jak mam).

Jarek

--
O mój rozmarynie, rozwijaj się
O mój rozmarynie, rozwijaj się
Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej
Zapytam się.