Data: 2002-03-30 19:26:23
Temat: Dany i prism
Od: "Ewka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Słuchajcie, Kochani.
Rzeczywiście, się zirytowałam - bo liczyłam na konstruktywną odpowiedź od
kogoś, kto "przerabiał" coś podobnego na sobie lub bliskich, albo że dostanę
konkretne namiary, gdzie szukać pomocy. Inwektywy mi nie pomogą:-(.
A u tzw. "specjalisty" byłam w przychodni rejonowej. i wiecie co?
1. kawa - Babsztyl zapytał: "a ma pani kołatania serca?" mówię "nie" -
Babsztyl;"no, to może Pani pić dalej".
2. czekolada - Babsztyl mnie obejrzał (czekolada odkłada mi się na wyglądzie
cery - ważę 50kg) i mówi: "Dziecko, Pani może ich zjeść sześć dziennie"
3. o internet już nie zapytałam.
Sądziłam, że będzie łatwiej uzyskać pomoc na grupie stworzonej w tym celu,
ale może się mylę........
Ewka
|