Data: 2002-03-30 10:41:54
Temat: Re: Witajcie, jestem tu nowa
Od: "prism" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Czyzbys sie zirytowala ? Ktos po prostu potrzymal Ci lustro przed oczami.
> Chyba nie oczekiwalas pocieszenia, ze "to jeszcze nie takie straszne " ?
> Owszem, to straszne, ten ktos mial racje: wypijanie takich ilosci kawy i
> zzeranie
> czekolady tabliczkami to istna paranoja, nawali ci serce i przytyjesz jak
> swinia,
> a przy tym balagan w pokoju wskazuja na ostra potrzebe leczenia, masz
> potezne
> zaburzenia i potrzeba Ci fachowej pomocy, terapeuty, psychologa, moze
grupy
> samopomocy a tego tu nie przeciez nie znajdziesz, tu jedynie ktos
objektywny
> moze Ci krotko i zwiezle walnac prawde w oczy a co z tym zrobisz, to Twoja
> sprawa.
> A Ty byc moze zrozumiesz i popedzisz do poradni albo wyplaczesz sie do
> poduszki, a potem na pocieszenie zezresz dwie tabliczki czekolady,
> Ty decydujesz:
> to Twoja sprawa, Twoje serce, Twoja otylosc i Twoj balagan.
Dziękuję Dany za sprecyzowanie moich myśli.
pozdrawiam
Jacek
|