| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-06 11:37:38
Temat: Re: Dieta optymalna.
----- Original Message -----
From: "jkp5" <j...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
: Maja racje że wierzą - w coś wierzyć trzeba. Ale niekonieczenie w to że
: leczy. Bo nie leczy.
leczy
: www.google.com - pisałem już o nich.
nie mam dostępu :(
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-06 11:38:10
Temat: Re: Dieta optymalna.Witaj!
> >
> > Moja propozycja - przeczytaj najpierw ksiazke o sektach, fanatykach etc,
a
> > nastepnie znajdz serwer z grupami dyskucyjnymi wyznawcow Kawsniewskiego.
> > Naprawde przydzadza sie ksiazki. Oni wierzą że dieta wszystko leczy. Z
moich
> > doswiadczen wynika ze zbyt wiele racji to nie maja. Ale moze ty bedziesz
> > mial inne doświadczenia.
> > Oczywiście nerwice może leczyć spokojnie.
>
>
> Zmartwiłeś mnie. A podobno wiara góry przenosi;). Więc te wszystkie
zawarte w
Tak, choroby które można wyleczyć WIARĄ, dieta optymalna wyleczy. Jak
zresztą każda inna dieta.
> książce listy ludzi wyleczonych z cukrzycy, gośćca, miażdżycy, reumatyzmu,
> otyłości. itp. to ordynarne fałszerstwo? Co prawda książki Kwaśniewskiego
nie
Nie. Kwestia diagnozy i interpretacji. Jeśli np. mam dziecko, z niedowagą
apatyczne, opóźnione w rozwoju etc (ale nie oligofreniczne) to normanlnie
jest kłopot. A Kwiśniewszczacy tutaj mówią : "Błąd! Ono jest ekstra! Właśnie
zdrowo żywione dzieci się rozwijaja wolniej i słabiej!" To nie żart tylko
ich opinia.
> są pozycjami naukowymi i takimi też badaniami on się chyba nie zajmuje,
ale
> wiele z jego twierdzeń brzmi przekonywująco, choćby to o szprcowaniu
wędlin
> wypełniaczami roślinnymi i wiele innych.
Jasne. Nie zastanawia cię jeden drobny fakt - dieta Kwaśniewskiego jest na
świecie już wiele lat, a do dzisiaj mimo usilnych prob nie dorobiła się
żadnej rzetelnej publikacji naukowej? Wyznawcy twierdzą że to spisek żydow,
masonów, właścicieli fabryk jogurtów etc. Na kogoś zwalić trzeba. A fakt
jest dość prosty - po prostu nie ma danych rzetelnych i tyle. A po tylu
latach jakby "coś" w niej było to byłoby takich danych multum.
Serwera z grupą dyskusyjną diety
> optymalnej nie znalazłam. Czytanie o sektach nie interesuje mnie a co do
> chorób, to cierpię na daleko bardziej dolegliwości niż nerwica.
Hmmm...ja też serwera nie pamietam - chyba był w Lublinie. Szukaj -
znajdziesz. Szukaj pod "optymalni".
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-06 11:48:32
Temat: Re: Dieta optymalna.
----- Original Message -----
From: "jkp5" <j...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
: Jasne. Nie zastanawia cię jeden drobny fakt - dieta Kwaśniewskiego jest na
: świecie już wiele lat, a do dzisiaj mimo usilnych prob nie dorobiła się
: żadnej rzetelnej publikacji naukowej?
za to dorobiła się wielu słów krytyki.
Bodajże w zeszłym roku szacowne grono polskich profesorów napisało "list
protestacyjny" przeciwko temu sposobowi żywienia.
Jego treść sprowadzała się do (cytuje za pewnym młodym adeptem sztuki
medycznej - zwolennikiem DO):
"tzw. Dieta optymalna jest sprzeczna z aktualnym powszechnie obowiązującym
stanem wiedzy medycznej.
A Medycyna jest dobra bo leczy dużo chorób. Tzn. że dieta optymalna jest
zła"
Merytotycznie prawda.
: A fakt
: jest dość prosty - po prostu nie ma danych rzetelnych i tyle. A po tylu
: latach jakby "coś" w niej było to byłoby takich danych multum.
wiesz, danych jest multum, tyle, że jakoś nikt się tym nie chce zająć.
Ale żeby choćby poteoretyzować:
założenia DO i współczesnej medycyny są takie same.
Różnica tkwi gdzieś dalej.
pozdr.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-06 12:03:15
Temat: Re: Dieta optymalna.Witaj!
Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:055101c2b587$deafc9b0$a740200a@zm...
>
> : Maja racje że wierzą - w coś wierzyć trzeba. Ale niekonieczenie w to że
> : leczy. Bo nie leczy.
>
> leczy
No mysl jak chcesz. Twoja sprawa.
> : www.google.com - pisałem już o nich.
>
> nie mam dostępu :(
Uuuppss...Jak znajde moment czasu to poszukam więc sam.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-06 13:20:19
Temat: Re: Dieta optymalna.Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał w
wiadomości news:030b01c2b569$4ee37c00$a740200a@zm
>> Z tym, że doradzam hm... sceptycyzm, mówiąc delikatnie.
>
> dlaczego?
Myślę, że Ty akurat doskonale wiesz dlaczego,
więc nie muszę pisać.
Nie jestem przeciwniczką samej diety,
ale to co wokół niej się dzieje, to jest jakaś komedia.
Spiskowa teoria świata i popadanie w skrajności
oraz sekty mnie nie interesują.
--
Pozdrowienia
Mel.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-06 13:29:53
Temat: Re: Dieta optymalna.
----- Original Message -----
From: "melaine" <m...@w...poczta.onet.pl>
To: <p...@n...pl>
: ale to co wokół niej się dzieje, to jest jakaś komedia.
: Spiskowa teoria świata i popadanie w skrajności
: oraz sekty mnie nie interesują.
no fakt, nie można się nie zgodzić,
chociaż uczestnictwo w sekciarstwie nie jest warunkiem sine qua non
optymalnego żywienia :)
pozdr.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-06 22:18:57
Temat: Re: Dieta optymalna.listy ludzi wyleczonych z cukrzycy, gośćca, miażdżycy, reumatyzmu,
> > otyłości. itp. to ordynarne fałszerstwo? Co prawda książki Kwaśniewskiego
> nie
>
> Nie. Kwestia diagnozy i interpretacji. Jeśli np. mam dziecko, z niedowagą
> apatyczne, opóźnione w rozwoju etc (ale nie oligofreniczne) to normanlnie
> jest kłopot. A Kwiśniewszczacy tutaj mówią : "Błąd! Ono jest ekstra! Właśnie
> zdrowo żywione dzieci się rozwijaja wolniej i słabiej!" To nie żart tylko
> ich opinia.
Nie posądzam Cię o żarty, gdyż istonie J.Kwaśniewski w książce "Dieta
optymalna" pisze, że dzieci powinny być małe i chude, a nie potężne, wypasione
i szybko dojrzewające fizycznie. Uważa, że szybsze dojrzewanie powoduje
skrócenie życia, a nadmierna masa ciała u młodych ludzi wiąże się z niższym IQ
niż u ludzi szczupłych o przeciętnym wzroście. Naturalnie, jak już wspominałam,
badań statystycznych i korelacyjnych między wzrostem, wagą, IQ oraz taką
np.cechą jak zwiekszony poziom testosteronu skorelowany z ponadprzeciętną
agresją tam nie ma, ale jeżeli porozmawiasz choć chwilę z jednym czy drugim
mięśniakiem napakowanym sterydami, osiłkiem z branży ochroniarskiej itp.
typami, to Kwaśniewski jakby miał rację :). Wiele tych twierdzeń jest
powszechnie akceptowanych przez świat medyczny jak np. wartość karmienia
naturalnego /piersią/ dla rozwoju dziecka, jego systemu odpornościowego,
inteligencji pewnie też. Również wolniej i słabiej fizycznie może rozwijać się
dziecko nieprzeciętnie inteligentne. Jedynie dopiero wtedy, gdy apatia o której
piszesz jest połączona z powolnym rozwojem umysłowym dziecka, to wtedy należy
się niepokoić.
>
>
> Jasne. Nie zastanawia cię jeden drobny fakt - dieta Kwaśniewskiego jest na
> świecie już wiele lat, a do dzisiaj mimo usilnych prob nie dorobiła się
> żadnej rzetelnej publikacji naukowej? A fakt
> jest dość prosty - po prostu nie ma danych rzetelnych i tyle. A po tylu
> latach jakby "coś" w niej było to byłoby takich danych multum.
Tak, też mnie to zastanowiło. To, że popiera ją prof. Aleksandrowicz nie jest
żadnym dowodem a zadowolenie i samopoczucie pacjentów o niczym przecież nie
świadczy. Ale z drugiej strony, czy jakikolwiek lekarz odważyłby się
zaproponować taką dietę cukrzykowi, osobie z zaawansowaną miażdżycą?
Leda
>
> Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-07 00:50:39
Temat: Re: Dieta optymalna.> W moim przekonaniu w większości wyklucza. Zwłaszcza jak posłucham
wypowiedzi
> kościelnych osobistości w rodzaju Rydzyka, Glempa, Głodzia, o Paetzie już
nie
> wspominając.
> Leda
To może dorzucisz tu jeszcze papieża, bo tak namieszałaś... co do Rydzyka
się zgodzę.... ale Glemp, Głódź?? A tego Paetza to nie wiem skąd
wytrzasnęłaś... ciekawe ile jego wypowiedzi słyszałaś :)...
Pozdrawiam
Konop
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-07 11:10:26
Temat: Re: Dieta optymalna.Użytkownik <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5337.0000033f.3e1a00d0@newsgate.onet.pl
>jeżeli porozmawiasz choć
> chwilę z jednym czy drugim mięśniakiem napakowanym sterydami,
> osiłkiem z branży ochroniarskiej itp. typami, to Kwaśniewski jakby
> miał rację :).
<ciach>
Znam wielu "typów" z tej branży, tak się składa.
Jeśli ktoś nie posiada walorów intelektualnych,
to stawia na ciało, żeby jakoś zarobić na życie.
I tak chyba to lepsze niż byc chuderlakiem na zasiłku?
(bardzo przepraszam, nie było moim zamiarem
urażenie osób szczypłych, ani osób nie pracujących
jedynie przeciwstawienie).
Jest tez czasem tak, że ludzie mają po prostu wpojony kult ciała
i np sztuki walki stają się ich pasją, a potem zawodem.
Korelacji wzrostu nijakiej tutaj nie ma.
Tylu "mięśniaków" niskich co wysokich,
jak w normalnej populacji.
Nie rozumiem też dlaczego mieszasz tutaj sterydy do sprawy?
Czyżby wszyscy będący na innej diecie byli napakowani sterydami?
Wnioskuję o więcej logiki.
Z jednym się zgodzę, duża ilość lekarzy odrzuca coś
nie zapoznając się nawet dobrze z tym.
Nie jestem zwolenniczką diety tzw "optymalnej".
Prawdę mówiąc jest mi to obojętne czy ktoś
jest wegetarianinem czy "optymalnym",
Jednakże sposób reakcji (choćby pl.sci.medycyna) na próbę poruszenia
tematu diet tzw niskowęglowodanowych (w TV),
wywołał reakcje, nie takie jakie powinien wśród, zdawałoby się ludzi
nauki,
(zainteresowanie dla odmiennego spojrzenia, nowych badań),
ale fanatyczny sprzeciw. Dziwne.
Oczywiście nie chciałabym uogólniać,
są też lekarze korzystający np z metody M.Montignac
dla leczenia nadwagi czy cukrzycy nie insulinozależnej.
--
Pozdrowienia
Mel.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |