Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dwulatek i prawdopodobna śmierć matki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dwulatek i prawdopodobna śmierć matki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 108


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-08-13 21:46:06

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna śmierć matki
Od: "R" <r...@p...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jula" napisała w wiadomości
news:4aec3d6c-5d4b-497b-9bc5-0021b6c7008e@z28g2000yq
h.googlegroups.com...

> nie naleze do tych rozsadnych , ale jedno moge powiedziec.
> podziwiam cie szczerze jak juz dawno nikogo.

Dziękuję bardzo. Miło mi było to przeczytać ale na podziw sobie jednak nie
zasłużyłam.

> swoja postawa w tak trudnych chwilach zycia dajesz
> niesmowity dowod hartu ducha i prawdziwej matczynej
> czulosci.

Jeżeli dobrze rozumiem co chciałaś napisać to nie jestem tutaj nikim
wyjątkowym: to jest działanie instynktu macierzyńskiego występującego u
wszystkich ssaków płci żeńskiej. Fakt, że w różnym nasileniu ale to z jaką
siłą występuje u mnie nie jest nijak zależne ode mnie i nie jest moją
zasługą (czy winą), tym samym nie zasługuje na podziw.

> starasz sie bys dalekowzroczna na przyszlosc, choc
> (moze tu polece banałem,ktory slyszysz dziesiatki razy dziennie-)

Nie słyszę. Ludzie unikają rozmów ze mną na ten i pokrewne tematy. Jeżeli ja
coś próbuję ciągną gimnastykują się by zmienić temat.

> nie
> musi sie skonczyc tak jak by sie zdawalo. Nie da sie nikogo
> ustrzec przed trauma utraty matki, nawet niemowle odczowa
> jej brak na swoj sposob,

Może przynajmniej można ją (traumę) zmniejszyć. Chcę się łudzić, że tak i
chcę mieć poczucie że coś w tym kierunku zrobiłam (jak dotąd takiego
poczucia się nie dorobiłam). A jak wielka może być taka trauma i jakie mogą
być jej skutki - mogłam sobie obejrzeć małą próbkę (po moim pobycie w
szpitalu).

> niemniej twoj pomysl z listem jest
> wspanialy i sadze, ze zrobilabym podobnie. wielu ludziom radze listy
> w roznych okolicznosciach w ktorych nie mozliwa jest bezposrednia
> wymiana
> zdan badz optymalnie konstruktywny dialog. powiem ci co ja bym zrobila
> odnosnie
> zawartosci listu bo niesadze, ze czlowiek moze zrobic cos wiecej w
> takiej
> no nie naturalnej sytuacji. moj list mowilby o mnie od czasow
> szkolnych- taki swoisty
> zyciorys lacznie z zawodami milosnymi i popelnionymi glupstwami wieku
> szkolno- mlodzienczego. zawieralby rzeczy wazne o kotorych inni
> mogliby
> nie wiedziec a ktore bys chciala by wiedzialo o tobie twoje dziecko.

To by pewnie było dobre na 18 urodziny lub dla już dorosłego dziecka - ale
ujęcie takie mi się chyba podoba, z pewnymi zmianami.
Ale w sumie jak może mi się nie podobać rozwinięcie mojego pomysłu :).

> zawieralby historie poznania sie ciebie i twojego meza a nawet
> poczecia.

Akurat z mężem poznawaliśmy się na internecie więc bogata dokumentacja
elektroniczna tego związku istnieje - nie muszę nic dopisywać wystarczy
namówić męża aby ją swego czasu udostępnił jeżeli będzie taka konieczność.
Ale bez ocenzurowania zapewne tego nie zrobi. Więc i poddałaś mi pomysł na
który sama nie wpadłam. Moja korespondencja z innymi też zawiera bogate
opisy mojego życia od szkoły średniej począwszy.

> dziecko interesuje wszystko o utraconym przez co nieznanym rodzicu.

Ja bym tam taką historię i listy moich rodziców poczytała i dziś choć oboje
żyją i mają się dobrze. Aż się sama sobie dziwię, że o tym nie pomyślałam.

> interesuje go kolor oczy, wlosu,

To bardziej zdjęcia i filmy. W sumie jakieś filmy kręcone specjalnie dla
dziecka też chyba są dobrym pomysłem. W każdym razie godnym zastanowienia.

> charakter, hobby, ulubione potrawy, umiejetnosci by w koncu wiedziec o
> sklonnosciach
> genetycznych przywarach i potencjalnych chorobach,ktorych moze sie
> spodziewać.

O tym też bym nie pisała sama z siebie ale wydaje mi się to warte
przemyślenia.

> list napisalabym w bardzo radosnym tonie, ale bez zbednej przesady. na
> pewno nie(wybacz nietakt)
> placzliwy i uragajacy na los. to mogloby zostawic brzemie przeróżnych
> uczuć.

Nie ma czego wybaczać - nie traktuję tych słów jako nietakt tylko próbę
pomocy.

> gdyby rodzic zostawil mi w paczusce jakiś maly drobiazg nalezacy tylko
> do niego
> bylabym bardzo szczesliwa i czulabym, ze przezen stale jest ze mną.

> jeszcze raz, musze wyznac, ze jestes godna nasladowania.
> uszanowania i wyzdrowienia

Nie bardziej niż inni. Ale dziękuję za ciepłe słowa. I za garść pomysłów do
przemyślenia.



Renata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-08-13 21:52:42

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna śmierć matki
Od: "R" <r...@p...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sender" napisał w wiadomości
news:i42nd2$v9n$1@news.onet.pl...

> Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem.

Źle. Ale to u Ciebie typowe. Mimo sporych zaległości w lektórze psp zdążyłam
się zorientować, że rozumienie uczuć nie jest Twoją mocną stroną.

> Może warto też, aby jego przyszli opiekunowie na bieżąco uświadamiali
> jemu brak cudownej i kochającej matki.

Nie. Mojego męża uważam za bardzo mądrego człowieka a jemu powierzyłabym
ewentualne listy. Nie da go ich mu gdyby miało mu (synowi) to zaszkodzić. I
dlaczego cudownej? Wystarczy samo "kochającej". Normalni ludzie lubią mieć
poczucie, że są a przynajmniej byli bardzo kochani. Mam nadzieję, że mój syn
będzie normalny.



Renata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-08-13 22:02:13

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna śmierć matki
Od: "R" <r...@p...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ghost"napisał w wiadomości
news:i42pnf$bf2$1@mx1.internetia.pl...

> Ty Ty jestes ten od zdrady malzenskiej

Nie. Ja jestem _ta_ od bezskutecznych prób wyciągania z globa, przez ok. 3
początkowe miesiące zeszłego roku które państwa europejskie posiadały
skuteczny i łatwy do powszechnego zastosowania sposób na zaraze ziemniaczaną
już w okresie Wielkiego Głodu w Irlandii. No i oczywiście jaki to był sposób
lub sposoby.


Renata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-08-13 22:22:27

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna ?mier? matki
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



R napisał(a):
> U?ytkownik "Ghost"napisa? w wiadomo?ci
> news:i42pnf$bf2$1@mx1.internetia.pl...
>
> > Ty Ty jestes ten od zdrady malzenskiej
>
> Nie. Ja jestem _ta_ od bezskutecznych pr?b wyci?gania z globa, przez ok. 3
> pocz?tkowe miesi?ce zesz?ego roku kt?re pa?stwa europejskie posiada?y
> skuteczny i ?atwy do powszechnego zastosowania spos?b na zaraze ziemniaczan?
> ju? w okresie Wielkiego G?odu w Irlandii. No i oczywi?cie jaki to by? spos?b
> lub sposoby.
>
>
> Renata

Tyle czasu mineło a R. nadal nie wie, zupełnie niereformowalna,
przecież ja tego nie będe szukał i wertował, nawet mi się nie chce,
zresztą to jest tylko szczegół zła kk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-08-13 23:10:02

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna ?mier? matki
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Nemezis napisał(a):
> R napisał(a):
> > U?ytkownik "Ghost"napisa? w wiadomo?ci
> > news:i42pnf$bf2$1@mx1.internetia.pl...
> >
> > > Ty Ty jestes ten od zdrady malzenskiej
> >
> > Nie. Ja jestem _ta_ od bezskutecznych pr?b wyci?gania z globa, przez ok. 3
> > pocz?tkowe miesi?ce zesz?ego roku kt?re pa?stwa europejskie posiada?y
> > skuteczny i ?atwy do powszechnego zastosowania spos?b na zaraze ziemniaczan?
> > ju? w okresie Wielkiego G?odu w Irlandii. No i oczywi?cie jaki to by? spos?b
> > lub sposoby.
> >
> >
> > Renata
>
> Tyle czasu mineło a R. nadal nie wie, zupełnie niereformowalna,
> przecież ja tego nie będe szukał i wertował, nawet mi się nie chce,
> zresztą to jest tylko szczegół zła kk.

To trzeba mieć historię Irlandii i na dodatek teksty źródłowe, tu
znalazłem byle jakie streszczenie...........

''zapatrywania na całe to nieszczęście: zaraza ziemniaczana została
zesłana przez Najwyższego, który chce zredukować liczbę ludności
poprzez naturalną katastrofę. Nie jest zatem jego rzeczą sprzeciwiać
się Boskiej Mocy.
" ...są to nieszczęśliwe istoty, które grając na wielkiej loterii
życia wyciągnęły pusty los"
      http://www.tpi.poznan.pl/index.php?pid=32

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2010-08-13 23:45:26

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna ?mier? matki
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Nemezis napisał(a):
> Nemezis napisał(a):
> > R napisał(a):
> > > U?ytkownik "Ghost"napisa? w wiadomo?ci
> > > news:i42pnf$bf2$1@mx1.internetia.pl...
> > >
> > > > Ty Ty jestes ten od zdrady malzenskiej
> > >
> > > Nie. Ja jestem _ta_ od bezskutecznych pr?b wyci?gania z globa, przez ok. 3
> > > pocz?tkowe miesi?ce zesz?ego roku kt?re pa?stwa europejskie posiada?y
> > > skuteczny i ?atwy do powszechnego zastosowania spos?b na zaraze ziemniaczan?
> > > ju? w okresie Wielkiego G?odu w Irlandii. No i oczywi?cie jaki to by? spos?b
> > > lub sposoby.
> > >
> > >
> > > Renata
> >
> > Tyle czasu mineło a R. nadal nie wie, zupełnie niereformowalna,
> > przecież ja tego nie będe szukał i wertował, nawet mi się nie chce,
> > zresztą to jest tylko szczegół zła kk.
>
> To trzeba mieć historię Irlandii i na dodatek teksty źródłowe, tu
> znalazłem byle jakie streszczenie...........
>
> ''zapatrywania na całe to nieszczęście: zaraza ziemniaczana została
> zesłana przez Najwyższego, który chce zredukować liczbę ludności
> poprzez naturalną katastrofę. Nie jest zatem jego rzeczą sprzeciwiać
> się Boskiej Mocy.
> " ...są to nieszczęśliwe istoty, które grając na wielkiej loterii
> życia wyciągnęły pusty los"
>       http://www.tpi.poznan.pl/index.php?pid=32

Czyli dobrze z historii na lekcjach pamiętałem, na statkach było
mnóstwo żarcia, ale Irlandziki naród miał umrzeć z woli Boga, i nikt
nie robił nic , a była możliwość aby pomóc. Z historii też wiem, że
była szczepionka którą próbowano z krajów europy dać Irlandii, tego
jednak tutaj nie ma, ale sam fakt, że było mnóstwo żarcia na statkach,
a Irlandia umierała z głodu przez polityków fanatycznych ,, woli
Boga,, wyjaśnia bardzo dużo, następnie ten fakt jest w Dżumie Camusa i
rzeczywiście zgineła ok jedna czwarta Irlandzkiego narodu, nawet ci co
uciekali umierali na statkach, tzw statki trumny. Dlatego Okonor
podarła zdięcie Papieża, był to jeden z powodów.......


--------------
      Sir Edward Travelyan nie pozostawił Irlandczykom złudzeń co do
swojego zapatrywania na całe to nieszczęście: zaraza ziemniaczana
została zesłana przez Najwyższego, który chce zredukować liczbę
ludności poprzez naturalną katastrofę. Nie jest zatem jego rzeczą
sprzeciwiać się Boskiej Mocy.
" ...są to nieszczęśliwe istoty, które grając na wielkiej loterii
życia wyciągnęły pusty los"
     
     Nie mógł więc znaleźć lepszego zwierzchnika od nowego ministra
finansów, Charlesa Wooda, który był fanatykiem gospodarki
nieinterwencyjnej. Postanowił natychmiast, że w razie kolejnej klęski
zbiorów ziemniaków nie będzie żadnych rządowych zakupów: dostawa
żywności pozostanie w gestii
przedsiębiorców prywatnych.
      Rok później (1847) rząd przyznał się do porażki...
      Irlandzka gospodarka rozwijała się głównie dzięki Anglikom i
tworzonemu przez nich rynkowi zbytu dla irlandzkich płodów rolnych.
Eksport zbóż znajdował się całkowicie pod ich kontrolą, również
podczas Wielkiego Głodu.

      Dyskusje wokół ustawy zbożowej znajdziemy również w pracach
angielskich ekonomistów: T.R. Malthus'a, D. Ricardo, J. i J.S. Mill'a.
      Można by oczekiwać od T.R. Malthus'a, że poza celibatem
dostrzeże on i inne możliwości polepszenia warunków życia "klas
niższych". Jedną z takich możliwości mogłoby być zniesienie Praw
Zbożowych. Drugą byłoby odebranie części bogactwa zamożnym
"nieprodukcyjnym konsumentom" i przekazywanie jej grupom ludności o
niskich dochodach. Ale Malthus był przeciwny uchyleniu Praw,
twierdząc, że nałożenie ceł na import zboża będzie korzystne dla
Anglii.

      Głód i emigracja przerzedziły ludność Irlandii. W 1845 r.
szacuje się ją na 9 milionów; spis z 1851 roku wykazał 6 552 385
mieszkańców. Półtora miliona w przybliżeniu zmarło z głodu lub chorób
będących jego następstwem; milion emigrowało .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2010-08-14 00:10:31

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna ?mier? matki
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Nemezis napisał(a):
> Nemezis napisał(a):
> > Nemezis napisał(a):
> > > R napisał(a):
> > > > U?ytkownik "Ghost"napisa? w wiadomo?ci
> > > > news:i42pnf$bf2$1@mx1.internetia.pl...
> > > >
> > > > > Ty Ty jestes ten od zdrady malzenskiej
> > > >
> > > > Nie. Ja jestem _ta_ od bezskutecznych pr?b wyci?gania z globa, przez ok. 3
> > > > pocz?tkowe miesi?ce zesz?ego roku kt?re pa?stwa europejskie posiada?y
> > > > skuteczny i ?atwy do powszechnego zastosowania spos?b na zaraze ziemniaczan?
> > > > ju? w okresie Wielkiego G?odu w Irlandii. No i oczywi?cie jaki to by? spos?b
> > > > lub sposoby.
> > > >
> > > >
> > > > Renata
> > >
> > > Tyle czasu mineło a R. nadal nie wie, zupełnie niereformowalna,
> > > przecież ja tego nie będe szukał i wertował, nawet mi się nie chce,
> > > zresztą to jest tylko szczegół zła kk.
> >
> > To trzeba mieć historię Irlandii i na dodatek teksty źródłowe, tu
> > znalazłem byle jakie streszczenie...........
> >
> > ''zapatrywania na całe to nieszczęście: zaraza ziemniaczana została
> > zesłana przez Najwyższego, który chce zredukować liczbę ludności
> > poprzez naturalną katastrofę. Nie jest zatem jego rzeczą sprzeciwiać
> > się Boskiej Mocy.
> > " ...są to nieszczęśliwe istoty, które grając na wielkiej loterii
> > życia wyciągnęły pusty los"
> >       http://www.tpi.poznan.pl/index.php?pid=32
>
> Czyli dobrze z historii na lekcjach pamiętałem, na statkach było
> mnóstwo żarcia, ale Irlandziki naród miał umrzeć z woli Boga, i nikt
> nie robił nic , a była możliwość aby pomóc. Z historii też wiem, że
> była szczepionka którą próbowano z krajów europy dać Irlandii, tego
> jednak tutaj nie ma, ale sam fakt, że było mnóstwo żarcia na statkach,
> a Irlandia umierała z głodu przez polityków fanatycznych ,, woli
> Boga,, wyjaśnia bardzo dużo, następnie ten fakt jest w Dżumie Camusa i
> rzeczywiście zgineła ok jedna czwarta Irlandzkiego narodu, nawet ci co
> uciekali umierali na statkach, tzw statki trumny. Dlatego Okonor
> podarła zdięcie Papieża, był to jeden z powodów.......
>
>
> --------------
>       Sir Edward Travelyan nie pozostawił Irlandczykom złudzeń co do
> swojego zapatrywania na całe to nieszczęście: zaraza ziemniaczana
> została zesłana przez Najwyższego, który chce zredukować liczbę
> ludności poprzez naturalną katastrofę. Nie jest zatem jego rzeczą
> sprzeciwiać się Boskiej Mocy.
> " ...są to nieszczęśliwe istoty, które grając na wielkiej loterii
> życia wyciągnęły pusty los"
>      
>      Nie mógł więc znaleźć lepszego zwierzchnika od nowego ministra
> finansów, Charlesa Wooda, który był fanatykiem gospodarki
> nieinterwencyjnej. Postanowił natychmiast, że w razie kolejnej klęski
> zbiorów ziemniaków nie będzie żadnych rządowych zakupów: dostawa
> żywności pozostanie w gestii
> przedsiębiorców prywatnych.
>       Rok później (1847) rząd przyznał się do porażki...
>       Irlandzka gospodarka rozwijała się głównie dzięki Anglikom i
> tworzonemu przez nich rynkowi zbytu dla irlandzkich płodów rolnych.
> Eksport zbóż znajdował się całkowicie pod ich kontrolą, również
> podczas Wielkiego Głodu.
>
>       Dyskusje wokół ustawy zbożowej znajdziemy również w pracach
> angielskich ekonomistów: T.R. Malthus'a, D. Ricardo, J. i J.S. Mill'a.
>       Można by oczekiwać od T.R. Malthus'a, że poza celibatem
> dostrzeże on i inne możliwości polepszenia warunków życia "klas
> niższych". Jedną z takich możliwości mogłoby być zniesienie Praw
> Zbożowych. Drugą byłoby odebranie części bogactwa zamożnym
> "nieprodukcyjnym konsumentom" i przekazywanie jej grupom ludności o
> niskich dochodach. Ale Malthus był przeciwny uchyleniu Praw,
> twierdząc, że nałożenie ceł na import zboża będzie korzystne dla
> Anglii.
>
>       Głód i emigracja przerzedziły ludność Irlandii. W 1845 r.
> szacuje się ją na 9 milionów; spis z 1851 roku wykazał 6 552 385
> mieszkańców. Półtora miliona w przybliżeniu zmarło z głodu lub chorób
> będących jego następstwem; milion emigrowało .

Ja po prostu piszę to co wiem, ale ty jesteś tak zmanipulowaną i
zakłamaną suką, bez jakiejkolwiek wiedzy, co starała się przez
projekcje kołtuństwa swojego, udowodnić, że ja też jestem czymś tak
obrzydliwym. A więc twoja droga do kk musiała się odbyć , bo tam tylko
idzie zło i źli ludzie. zło przyciąga zło, mam nadziejeę, że piekło
dla was stoi otworem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2010-08-14 01:21:13

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna ?mier? matki
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Nemezis napisał(a):
> Nemezis napisał(a):
> > R napisał(a):
> > > U?ytkownik "Ghost"napisa? w wiadomo?ci
> > > news:i42pnf$bf2$1@mx1.internetia.pl...
> > >
> > > > Ty Ty jestes ten od zdrady malzenskiej
> > >
> > > Nie. Ja jestem _ta_ od bezskutecznych pr?b wyci?gania z globa, przez ok. 3
> > > pocz?tkowe miesi?ce zesz?ego roku kt?re pa?stwa europejskie posiada?y
> > > skuteczny i ?atwy do powszechnego zastosowania spos?b na zaraze ziemniaczan?
> > > ju? w okresie Wielkiego G?odu w Irlandii. No i oczywi?cie jaki to by? spos?b
> > > lub sposoby.
> > >
> > >
> > > Renata
> >
> > Tyle czasu mineło a R. nadal nie wie, zupełnie niereformowalna,
> > przecież ja tego nie będe szukał i wertował, nawet mi się nie chce,
> > zresztą to jest tylko szczegół zła kk.
>
> To trzeba mieć historię Irlandii i na dodatek teksty źródłowe, tu
> znalazłem byle jakie streszczenie...........
>
> ''zapatrywania na całe to nieszczęście: zaraza ziemniaczana została
> zesłana przez Najwyższego, który chce zredukować liczbę ludności
> poprzez naturalną katastrofę. Nie jest zatem jego rzeczą sprzeciwiać
> się Boskiej Mocy.
> " ...są to nieszczęśliwe istoty, które grając na wielkiej loterii
> życia wyciągnęły pusty los"
>       http://www.tpi.poznan.pl/index.php?pid=32

Dobra, streśćmy to bo długie i przy okazji dopowiem fakty
dopełniające.

1.Tak więc katolicka Irlandia jest uzależniona od Anglii, władzę ma
kościół i Kościelni są w Rządzie.
2. Postanawiają zablokować import, nie kupują produktów. Za to eksport
idzie całą parą z Irlandii do Anglii. Oczywiście chodzi o kasę, czyli
my sprzedajemy, , nie kupujemy i mamy walutę. Dlatego na morzu, mamy
statki pełne żarcia, ale z Irlandii do Anglii.
3. A naród sobie poradzi, niestety naród sobie nie radzi, więc
mądrusie wymyślają, że naród za bardzo się rozmnaża, bo celibatu nie
szanuje/ dopowiadam-- kobiety w ciąży to grzesznice, są kopane po
brzuchach, bo Bóg zsyła kare za rozwiązłość/
4. No to co z tymi co już się urodzili, a z tymi co się urodzili,
mówimy, że kara od Boga i trzeba ją przyjąć, nie uchylając się/
dopowiadam-- ludzie próbują uciekać, więc są aresztowania za uchylanie
się od woli Boga, później ich było za dużo aby emigrację powstrzymać,
jednak po morzu pływa masa statków trumien, które to z powodu głodu,
chorób, w takie się zamieniły/.
5. dopowiadam--/Nikogo nie interesuje los narodu, chociaż nawet Polacy
chcą nieść pomoc i też inne kraje w fazie największego głodu, po
pewnym czasie na własną rękę zaczyna się to udawać, ale jest o wiele
za późno, nawet tą propozycję szczepionki na zarazę w początkowej
fazie się odrzuca , tak jak nasza Kopacz w polsce ze świńską grypą,
nam się udało. Irlandczyką nie./

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2010-08-14 02:03:38

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna ?mier? matki
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Irlandio....glob pamięta.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2010-08-14 09:28:09

Temat: Re: Dwulatek i prawdopodobna śmierć matki
Od: Sender <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora

R pisze:
> Użytkownik "Ghost"napisał w wiadomości
> news:i42pnf$bf2$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Ty Ty jestes ten od zdrady malzenskiej
>
> Nie. Ja jestem _ta_ od bezskutecznych prób wyciągania z globa, przez ok. 3
> początkowe miesiące zeszłego roku które państwa europejskie posiadały
> skuteczny i łatwy do powszechnego zastosowania sposób na zaraze ziemniaczaną
> już w okresie Wielkiego Głodu w Irlandii. No i oczywiście jaki to był sposób
> lub sposoby.
> Renata

3 miesiące starań, żeby wyciągnąć jakiś większy sens z bełkotu
ewidentnego czuba nękanego co chwila napadami szajby?
No to raczej marny z ciebie myśliwy o ile w ogóle go nie podziwiasz.
Chyba bez sensu odpisałem ci też poprzednio, więc uznajmy,
że tamtego postu nie było.
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co to jest informacja? [crosspost]
Strach przed uczłowieczaniem,zbyt intensywnie stosowanym.
bez tematu
Perseidy
[Polityka] Jest przyczyna katastrofy!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »