Data: 2004-10-05 06:06:19
Temat: Dziury w oknach ? Standard ???? Tak ma być ?
Od: "/// Kaszpir ///" <u...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam !
Ponad rok temu kupiłem mieszkanie. Mieszkanie jest w nowo wybudowanym bloku
(dobudowa do starego bloku). Blok wykonany jest do pierwszego piętra z
silikatu a od pierwszego piętra z suporeksu (gazobeton). Blok jest
oczywiście odrazu ocieplony a okna w mieszkaniach są PCV (system trockal) z
K=1.1. W kazdym mieszkaniu są oddzielne dla każdego ciągi wentylacyjne
(jeden w kuchni i jeden w łazience).
Problem jest taki że mimo dość wysokiej temperatury w mieszkaniu (20-21
stopni) czuć chłód (wieje po nogach). W każdym oknie są wycięcia z uszczelce
zewnętrznej (zależnie od wielkości okna od 12cm aż 24cm) i dodatkowo w
kazdym oknie są wykonane 2 wycięcia w uszczelce wewnętrznej po około 20cm
kazda. Sądze że tak duże braki w uszczelkach powodują właśnie te "przeciągi"
i uczucie zimna.
W dużym pokoju 25m2 są aż 3 okna i tam suma w braku uszczelek zewnętrznych
(tych co wprowadzają zimne powietrze z zewnątrz pomieszczenia) wynosi około
50 cm !!!. Sadze że podobnie jest w innych pomieszczeniach ...
Wczoraj wkurzyłem się i kupiłem uszczelki i zostawiłem jedynie po około 2cm
braku w uszczelce (zewnętrznej) w kazdym oknie.
Kiedyś pytałem się jednak jakiegoś "fachowca ze spółdzielni" i powiedział że
takie dziury muszą być i musi wiać bo jak nie będzie to pojawi się grzyb ...
Odrazu mówię że nie mam żadnych wywietrzników w ścianach.
Jak to naprawde jest ? Czy moge zmiejszyć braki w uszczelkach nie martwiąc
się o pojawienie się grzyba ?
Zbliża się malymi krokami zima i raczej nie ccialbym marznąć ...
Pomóżcie. Licze BARDZO na WAS !
--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///
|