| « poprzedni wątek | następny wątek » |
551. Data: 2008-09-10 17:41:25
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WFDnia Wed, 10 Sep 2008 11:11:12 +0200, złośliwa napisał(a):
>|
> Dlaczego ludzie bez szemrania kupują z wykazu odpowiednie podręczniki,
> zeszyty, linijki, farby, kredki a o zwykły strój na w-f toczą takie boje ?
Jeśli dostanę wykaz w czerwcu, że na wrzesień mam mieć taki strój, to
kupię. Natomiast gdy mam we wrześniu kupiony strój, a nagle ktoś mi mówi,
że nie taki, bo kolor nie ten, to przepraszam bardzo, ale mógł pomyśleć o
tym wcześniej.
A wiecie, że ja nadgorliwa matka czwartoklasisty pytałam na pierwszej
konferencji naszych wuefistów (jeszcze nie wiedziałam w której dokładnie
klasie będę mieć dziecko i kto go będzie uczył) o kolor stroju (ciągnęłą
się za mną pamięć o tych czerwonych spodenkach, które musiałam nosić), to
patrzyli na mnie dość dziwnie ;)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
552. Data: 2008-09-10 17:48:39
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:ga83dh$i01$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Dlaczego ludzie bez szemrania kupują z wykazu odpowiednie podręczniki,
> zeszyty, linijki, farby, kredki a o zwykły strój na w-f toczą takie boje ?
> Co jest takiego irracjonalnego w białej bluzce i granatowych spodenkach a
> nie jest w podręczniku do historii z VI klasy ( nie pamiętam autorstwa to
> znaczy pamiętam ale wstyd mi powiedzieć bo pani była moją promotorką )
> który
> dla mnie był porażką stulecia ???
Halo, tu Ziemia...;-)
Przeciez problemem nie jest u irracjonalnosc bialej bluzki i granatowych
spodenek tylko to, ze twórczyni wątku w ramach kompletowania wyprawki kupila
spodenki w kolorze zielonym (mam nadzieję, ze nie wypalającym oczy) zanim
spadła na nią swiadomosc, iz na lekcjach wuefu dot. jej dziecka obowiazują
inne kanony mody ;-)
I mam watpliwosci, czy kontra w postaci zrąbanego podrecznika do historii
jest adekwatna do sytuacji ze spodenkami.
---
Pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
553. Data: 2008-09-10 18:01:10
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:ga82vh$h9m$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> w wymaganiu przez szkołę odpowiedniego stroju dla dzieci na wf ? neeeee,
> nie
> widzę żadnego absurdu ( ale ja z tych co to mundurki też pochwala )
> I tu nie chodzi o to czy mu rzut do kosza wyjdzie czy nie wyjdzie, bo ma
> spodenki zielone albo czerwone. Chodzi o umowne wartości przekazywane
> przez
> szkołe - w tym wypadku o odpowiedni strój na w-f. Ja to rozumiem, a inni
> niech się pieniaczą.
Czy u Ciebie wystepuje jeszcze "cos" pomiedzy aprobatą dla odpowiedniego (wg
nauczyciela) stroju na w-f a pieniaczeniem się?
> | Albo po prostu wyraża swoje zdanie i doprowadza do tego, że szkoła
> rezygnuje
> | z idiotycznych zasad. Nie dopuszczasz takiej opcji?
> |
> nieeeee, a wiesz czemu ? Bo jak wybieram szkołę dla dziecko to biorę pod
> uwagę wszelkie "dobrodziejstwa" z tym związane.
No pacz pani, mam to samo. Ale w sytuacji, gdy spodenki zostalyby zakupione
i dowiedzialabym, ze sa do niczego ze wzgledu na kolor z calym szacunkiem
dla wuefistki zglosilabym sprzeciw. Dla jasnosci: w kulturalnej formie.
> IMHO - dla mnie to nie są idiotyczne zasady, ale wybrałam taką szkołę
> gdzie
> widziałam co mnie czeka a nie po 15 rundach po mieście, wywiadzie
> środowiskowym i przejrzeniu wyników szkolnych za ostatnie 150 lat,
> wybrałam
> ta jedną jedyną która mi pasi, i na pewno nie po to żeby robić szum o
> kolor
> spodenek na wf - no sorry ale ja mam poważniejsze problemy na głowie.
> Jak kogoś nie stać niech napiszę - w szafie mam kilka par granatowych
> spodenek na wf - to mu przekaże :/
To jakas plaga z tymi wycieczkami osobistymi w tym watku. Do tej pory
zdawalo mi sie, ze zwyczajowo dyskusja nie polega na tym, iz na wstepie
doczepiamy komuś etykiete furiata czy pieniacza ze sterta idiotycznych
problemow do rozstrzasania (bo coz to sa zielone spodenki wobec glodujacych
dzieci w Etiopii, prawda?) tylko na przedstawieniu swoich argumentow w taki
sposob, zeby "problemator" mogl je w spokoju przetrawic i ewentualnie
przyznac rację albo podziekowac za zabranie glosu. I upierac sie przy
spodenkach zielonych bez poczucia, ze jest idiotą. Co moze miec miejsce w
przypadku, gdy nie dysponuje mocną konstrukcją psychiczną.
---
Pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
554. Data: 2008-09-10 18:10:03
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WFElżbieta Woźnica pisze:
> Co znaczy Twoja "elastyczność" nauczania??
Jeśli mamy łańcuch np. : uczeń - klasa - grupa klas - szkoła - grupa
szkół - województwo - kraj, to jednakowe podręczniki można wprowadzić na
każdym z tych poziomów. Najbardziej elastyczny jest oczywiście model dla
każdego ucznia jeden podręcznik ;-) Najmniej: jeden podręcznik dla
całego kraju. Wydaje mi się, że ustalenie jednego podręcznika dla
wszystkich klas tego samego typu w szkole jest akuratnym kompromisem
pomiędzy "elastycznością", a ew. koniecznością unifikacji
Stalker, akuratny kompromis, czyli taki gdzie wszyscy są tak samo
niezadowoleni :-)
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
555. Data: 2008-09-10 18:15:06
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ga7tc7$8na$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Nieradek pisze:
>> Ja oczekuję od nauczycieli, ze nie przylatują z ksiezyca i ze maja
>> swiadomosc, iz zdarza sie, ze rodzice kompletuja wyprawke szkolna w
>> czasie wakacji, wiec jesli maja jakies wymagania to po prostu o nich
>> uprzedza w odpowiednim momencie. Do takich wymagan wlasnie zaliczylam
>> czarny kolor spodenek na wuef. Poniewaz nie jestem wróżką moglabym kupic
>> granatowe. Albo szare.
> Mam wrażenie, że w obozie "przeciwników" zaczynają się krystalizować dwie
> postawy:
>
> Jest grupa (nazwijmy ich tetykami :-) ), która problemu nie upatruje w
> SAMYM wymogu np. jednolitych strojów, tylko w niekonsekwencji i bałaganie
> związanym np. z jego wprowadzeniem.
> Rozumiem, że w takim przypadku wystarczyło by, żeby szkoła opracowała
> jasny i czytelny "kodeks zasad" i się go konsekwentnie trzymała?
> Problem SAMEGO wymogu schodzi na dalszy plan, bo albo ma on dla kogoś
> wystarczająco "logiczne" uzasadnienie, albo szkoła ma wystarczający
> autorytet, żeby uzasadnienie nie było potrzebna.
Zatem chyba się wpasowuję w grupę tetyczną ;-) Bo rzeczywiscie jest mi
wszystko jedno, czy nauczyciel bedzie chcial widziec moje dziecko na wuefie
w spodenkach koloru czarnego czy rozowego - o ile otrzymam takowa informację
w odpowiednim momencie (w regulaminie czy w inny sposob). Jesli takiej nie
bylo/nie ma, a ja zakupię spodenki w kolorze innym niz wymarzony przez
nauczyciela to może mi nagwizdac, ze tak elegancko to ujmę ;-) M.in.
dlatego, iz wyznaje zasade wspolpracy w obie strony. Co musze przyznac, z
niektorymi nauczycielami po prostu nie wychodzi. I czasem ich pomysly
dzialają na poziom mojej adrenaliny.
----
Pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
556. Data: 2008-09-10 18:20:57
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Użytkownik "Elżbieta Woźnica" <w...@g...pllll> napisał w wiadomości
news:1cnoaehzta70n.1ano4rhj3ecmw.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 10 Sep 2008 11:11:12 +0200, złośliwa napisał(a):
>> Dlaczego ludzie bez szemrania kupują z wykazu odpowiednie podręczniki,
>> zeszyty, linijki, farby, kredki a o zwykły strój na w-f toczą takie boje
>> ?
> Jeśli dostanę wykaz w czerwcu, że na wrzesień mam mieć taki strój, to
> kupię. Natomiast gdy mam we wrześniu kupiony strój, a nagle ktoś mi mówi,
> że nie taki, bo kolor nie ten, to przepraszam bardzo, ale mógł pomyśleć o
> tym wcześniej.
No nareszcie czytam cosik po mojej myśli ;-)
---
Pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
557. Data: 2008-09-10 18:27:22
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WFElżbieta Woźnica pisze:
> Ale jadę na wycieczkę do Panewnik
> ruchomą szopkę z dziećmi oglądać, to może choć trochę będzie mi się
> liczyło.
A to jeszcze jest nadzieja :)
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
558. Data: 2008-09-10 18:30:50
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WFzłośliwa pisze:
> Podejrzewam że Stalker też się nie obrazi jak go obrysujesz OŁÓWKIEM ;) w naszym
zbiorze ;)
Ależ skąd :-)
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
559. Data: 2008-09-10 18:38:52
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:ga83oc$ihb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Nieradek" <n...@p...onet.pl> napisał
> | Zdarzaja sie spotkania organizowane przez szkole dla rodzicow przyszlych
> | pierwszakow. Wiem, bo doswiadczylam. Tak wiec są szanse, o ile szkola
> sie
> | wysili.
> ja tak samo dlatego tym bardziej się dziwię temu że nie podali wam
> wymaganego stroju na wf.
Wymagany stroj na wuef w tej szkole to spodenki gimnastyczne + bialy
T-shirt. Bladorozowy tez przechodzil bez echa - jak wszystkie biale "byly w
praniu". Kolor spodenek nie zostal okreslony, wiec zdarzaja sie nawet
czerwone.
> No i tak mnie temat wciagnął że zapomniałabym odebrać mojego pierwszaka ;)
Mnie tez. Az wrocilam z dlugiego niebytu na dzieciach ;-)
A w ramach dygresji i nawiazania do innego aktualnego tu watku: wlasnie
odpakowalam plecak z TOPGALA dla corki i - o zgrozo ;-) - jest na nim mini
trupia czaszka, czego podczas zamawiania nikt nie zauwazyl i sie dziwię, bo
braly w tym udzial az 3 osoby. Mam nadzieję, że ta czacha nie spowoduje
jakiegos trzesienia ziemi w szkole ;-)
---
Pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
560. Data: 2008-09-10 18:40:06
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WFUżytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ga922v$svb$1@news.interia.pl...
> Elżbieta Woźnica pisze:
>
>> Co znaczy Twoja "elastyczność" nauczania??
>
> Jeśli mamy łańcuch np. : uczeń - klasa - grupa klas - szkoła - grupa szkół -
> województwo - kraj, to jednakowe podręczniki można wprowadzić na każdym z tych
> poziomów. Najbardziej elastyczny jest oczywiście model dla każdego ucznia
> jeden podręcznik ;-) Najmniej: jeden podręcznik dla całego kraju. Wydaje mi
> się, że ustalenie jednego podręcznika dla wszystkich klas tego samego typu w
> szkole jest akuratnym kompromisem pomiędzy "elastycznością", a ew.
> koniecznością unifikacji
>
> Stalker, akuratny kompromis, czyli taki gdzie wszyscy są tak samo
> niezadowoleni :-)
Za bardzo kombinujesz. Informatykiem powinieneś zostać ;-)
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |