Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2015-06-30 17:24:19

Temat: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

http://www.wagina.com.pl/index.php/Cipka-na-jezykach
/Cipka-jest-swieta-o-mnichu-ktory-slawil-cipki.html

Cipka jest święta: o mnichu, który sławił cipki
ŚRODA, 25 KWIETNIA 2012 21:38 JULUNGA

Domy publiczne i winiarnie odwiedzał tak często, jak klasztory zen.
Twierdził, że seks, picie i strawa dostarczyły mu więcej duchowych przeżyć
niż klasztorne praktyki - Ikkyu Sojun, mnich i poeta, który sławił cipkę.
Poświęcił jej wiele wierszy i oddał się rozkoszom obcowania z nią, bo cipka
według Ikkyu była drogą do oświecenia.

Święta cipka

Ikkyu Sojun twierdził, że cipka to bodhisattwa (według sanskrytu dosł.
oświecona istota), czyli ktoś, kto poszukując oświecenia, pragnie go nie
tylko dla siebie, lecz przede wszystkim dla innych. Jako znany bywalec domów
publicznych, Ikkyu, był przekonany, że akt seksualny jest religijnym
rytuałem, dzięki któremu można osiągnąć stan oświecenia, iluminację.

Seks, kobieta i cipka w twórczości Ikkyu Sojuncipka w pussy portraits -
zdjęcia cipki

Ikkyu Sojun znaczną część swojej poetyckiej twórczości poświęcił miłości
cielesnej i adoracji cipki. W jednym ze swoich wierszy pisze:

,,Kobiece ciało pachnie narcyzem.
Ktoś wpatruje się długo w bajeczny wzgórek, zanim rozpocznie wspinaczkę.
Północ w jadeitowym łożu, pomiędzy jesiennymi snami.
Otwarty kwiat pod trąconą gałęzią śliwy
Kołysze się łagodnie pomiędzy udami czarodziejki."

Najpiękniejsze erotyki stworzył u schyłku życia, za sprawą wielkiej miłości
do niewidomej mniszki, Jihaku Shin (znanej jako Mori). Gdy się związali, on
miał 77 lat, a ona 40. Ikkyu zadedykował Mori wiersze erotyczne, które sam
zebrał w liczącej ponad tysiąc utworów antologii pod tytułem ,,Zbiór
oszalałych chmur" (Kyounshu).

Fantazjując w ogrodzie pięknej Mori.

Kwitnąca gałązka śliwy na łóżku, wierność w sercu kwiatu.
Moje usta są pełne czystej woni tego niskiego źródła
Mgły i poświata księżyca, kiedy śpiewamy naszą nową pieśń.

Ikkyu Sojun wiersz ze ,,Zbioru oszalałych chmur"

Ikkyu Sojun, mnich, który sławił cipki

Ikkyu Sojun (1384(?) -1481) - japoński mistrz zen, opat Daitoku-ji, pisarz,
kaligraf, malarz i ceniony poeta, jeden z wybitnych intelektualistów tamtych
czasów - wiele swoich utworów poświęcił erotyce. Jako nieślubne i niechciane
dziecko został w wieku 5 lat oddany do klasztoru, gdzie zdobył znakomite
wykształcenie klasyczne i arystokratyczne. W wieku 13 lat Ikkyu Sojun
czciciel cipkizaczął pisać wiersze, a wieku 26 lat osiągnął stan oświecenia.
Po otrzymaniu uwierzytelnienia oświecenia żył przez jakiś czas jako
pustelnik by oddać się wreszcie wędrówkom, podczas których często zaglądał
do domów publicznych i sklepów z winem. Poznał wiele kobiet, lecz dopiero w
wieku 77 lat związał się ze swoją wielką miłością, Mori. Schyłek życia
spędził Ikkyu jako opat klasztoru Daitoku-ji (od 1474 r.). Przez całe życie
w swoich zapiskach, a zwłaszcza w poezji, krytykował zepsucie mistrzów zen i
sławił zmysłowość.

Jeśli jestem spragniony, marzę o wodzie.
Jeśli zmarzłem, marzę o skórzanym odzieniu.
Marzenie o sypialni jest moją naturą.

---------------------------------------

Dziesięć dni w tej świątyni i mój umysł stał się pomieszany,
Moje nogi zaplątane są w nieskończoną czerwoną wstążkę.
Jeśli pewnego dnia będziesz krążył poszukując mnie,
Zaglądnij do sklepu rybnego, salonu z winem lub domu publicznego.

Ikkyu Sojun

--
ON-SHAREI-SHUREI-JUNTEI-SOWAKA
??????????????????????
https://youtu.be/vYiuafeZRNY

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2015-06-30 17:43:09

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: gazebo <g...@e...o> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 30.06.2015 o 17:24, Jakub A. Krzewicki pisze:
> [...]
> Dziesięć dni w tej świątyni i mój umysł stał się pomieszany,
> Moje nogi zaplątane są w nieskończoną czerwoną wstążkę.
> Jeśli pewnego dnia będziesz krążył poszukując mnie,
> Zaglądnij do sklepu rybnego, salonu z winem lub domu publicznego.
>
>
> Ikkyu Sojun
>
>
bylem juz gejem z martwym pniem mozgu, teraz chyba dostane cieczki :]

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2015-06-30 17:58:56

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: Penetrator <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Krzewicki
Oczywiście że cipka to droga do oświecenia.
Właściwie jakby mnie kto zapyta o największą wartość mojego życia to odpowiedz
......cipka.., tak to jest prawdziwa wartość. Jestem zupełnie oświecony jak ten
mnich. Tylko że to są Chiny średniowieczne, a tam seks był czymś wspaniałym i na tym
oświeceniu jest wiele religijności bo religie nie zwalczały seksu. Seks zwalczały
sekty, kościół nie jest religią jest sektą zaburzonych dewiantów niszczących
oświecenie , panicznie boją się cipy, w tej sekcie waginie zawsze wiatr w oczy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2015-06-30 18:16:17

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: gazebo <g...@e...o> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 30.06.2015 o 17:58, Penetrator pisze:

> Właściwie jakby mnie kto zapyta o największą wartość mojego życia to odpowiedz
......cipka.., tak to jest prawdziwa wartość. Jestem zupełnie oświecony jak ten
mnich. Tylko że to są Chiny średniowieczne, a tam seks był czymś wspaniałym i na tym
oświeceniu jest wiele religijności bo religie nie zwalczały seksu. Seks zwalczały
sekty, kościół nie jest religią jest sektą zaburzonych dewiantów niszczących
oświecenie , panicznie boją się cipy, w tej sekcie waginie zawsze wiatr w oczy.
>

tylko nie rzucaj sie na mnie bo zabki juz nie te i sie ukrusza przy
kasaniu :]
--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2015-06-30 18:22:08

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: Penetrator <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Krzewicki

To też ciekawe......

- w starożytnych Chinach filozofowie i poeci zachęcali obydwie płcie do oralnych
przyjemności. Według tradycji pieszczenie partnerki językiem zapewniało jej wieczną
młodość i zdrowie. Ona zaś w podzięce odwdzięczała się podobną pieszczotą.

Okazuje się, że seks oralny cenili sobie już starożytni. Zanim zaczęli go zwalczać
chrześcijańscy misjonarze, był popularny również w wielu kulturach pierwotnych.

http://facet.wp.pl/kat,1034181,wid,15476510,wiadomos
c.html?smgnzebaxbaxhefticaid=11523a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2015-06-30 19:22:02

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2015-06-30 19:29:33

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Penetrator wrote:

> Krzewicki
>
> To też ciekawe......
>
> - w starożytnych Chinach filozofowie i poeci zachęcali obydwie płcie do
> oralnych przyjemności. Według tradycji pieszczenie partnerki językiem
> zapewniało jej wieczną młodość i zdrowie. Ona zaś w podzięce odwdzięczała
> się podobną pieszczotą.
>
> Okazuje się, że seks oralny cenili sobie już starożytni. Zanim zaczęli go
> zwalczać chrześcijańscy misjonarze, był popularny również w wielu
> kulturach pierwotnych.
>
>
http://facet.wp.pl/kat,1034181,wid,15476510,wiadomos
c.html?smgnzebaxbaxhefticaid=11523a

Jako gra wstępna całkiem fajne. Owszem, był przez pewien czas zakazany przez
religie Wschodu ze względu na higienę, ale to się zmieniło - przestał być
grzeszny odkąd zaczęto myć cipki.

PS. Problem z seksem jest taki, że można go uprawiać tylko wtedy, kiedy
zachodzi jedno z dwóch - tj. 1) kiedy obie strony nie są w trwałym związku z
innym partnerem i robią to dobrowolnie, 2) w trwałych związkach. Chodzi o
to, żeby seksem nie rozbijać cudzych związków. No i oczywiście zdrowy
człowiek nie powinien uprawiać seksu z osobą zakażoną chorobą przenoszoną tą
drogą, ani chory go narażać. Reszta nie robi większego problemu.

--
ON-SHAREI-SHUREI-JUNTEI-SOWAKA
??????????????????????
https://youtu.be/vYiuafeZRNY

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2015-06-30 19:31:42

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Penetrator wrote:

> Krzewicki
>
> To też ciekawe......
>
> - w starożytnych Chinach filozofowie i poeci zachęcali obydwie płcie do
> oralnych przyjemności. Według tradycji pieszczenie partnerki językiem
> zapewniało jej wieczną młodość i zdrowie. Ona zaś w podzięce odwdzięczała
> się podobną pieszczotą.
>
> Okazuje się, że seks oralny cenili sobie już starożytni. Zanim zaczęli go
> zwalczać chrześcijańscy misjonarze, był popularny również w wielu
> kulturach pierwotnych.
>
>
http://facet.wp.pl/kat,1034181,wid,15476510,wiadomos
c.html?smgnzebaxbaxhefticaid=11523a

Jako gra wstępna całkiem fajne. Owszem, był przez pewien czas zakazany przez
religie Wschodu ze względu na higienę, ale to się zmieniło - przestał być
grzeszny odkąd zaczęto myć cipki.

PS. Problem z seksem jest taki, że można go uprawiać tylko wtedy, kiedy
zachodzi jedno z dwóch - tj. 1) kiedy obie strony nie są w trwałym związku z
innym partnerem i robią to dobrowolnie, 2) w trwałych związkach. Chodzi o
to, żeby seksem nie rozbijać cudzych związków. No i oczywiście zdrowy
człowiek nie powinien uprawiać seksu z osobą zakażoną chorobą przenoszoną tą
drogą, ani chory go narażać. Reszta nie robi większego problemu.

PS^2. No może jescze analnych zabaw należy unikać właśnie przez bakterie z
niestrawionych resztek pokarmowych - tyłka nigdy nie da się umyć tak dobrze
jak cipki.

--
ON-SHAREI-SHUREI-JUNTEI-SOWAKA
??????????????????????
https://youtu.be/vYiuafeZRNY

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2015-06-30 20:18:42

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: Penetrator <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki
- pokaż cytowany tekst -
Jako gra wstępna całkiem fajne. Owszem, był przez pewien czas zakazany przez
religie Wschodu ze względu na higienę, ale to się zmieniło - przestał być
grzeszny odkąd zaczęto myć cipki.

PS. Problem z seksem jest taki, że można go uprawiać tylko wtedy, kiedy
zachodzi jedno z dwóch - tj. 1) kiedy obie strony nie są w trwałym związku z
innym partnerem i robią to dobrowolnie, 2) w trwałych związkach. Chodzi o
to, żeby seksem nie rozbijać cudzych związków. No i oczywiście zdrowy
człowiek nie powinien uprawiać seksu z osobą zakażoną chorobą przenoszoną tą
drogą, ani chory go narażać. Reszta nie robi większego problemu.

PS^2. No może jescze analnych zabaw należy unikać właśnie przez bakterie z
niestrawionych resztek pokarmowych - tyłka nigdy nie da się umyć tak dobrze
jak cipki.

Mity tu opowiadasz cipka jest bardzo czysta, więcej bakterii masz podczas całowania,
w gębie masz bakterie, a cipa jest chroniona specjalnymi wydzielinami przed
bakteriami. Cipa jest super czysta. Brud wzią się z katolicyzmu, wstętna jest cipa bo
tak wiekami wmawiała sekta katolicka i do tej pory kobiety się jej wstydzą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2015-06-30 20:24:43

Temat: Re: Globikowi się spodoba - Cipka jest święta - o mnichu, który sławił cipki
Od: gazebo <g...@e...o> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 30.06.2015 o 19:31, Jakub A. Krzewicki pisze:
> 2) w trwałych związkach. Chodzi o
> to, żeby seksem nie rozbijać cudzych związków.

sorki, sorki, pomijajac higiene jako taka chodzi, jak przypuszczam, o to
zeby bedac w trwalym zwiazku nie miec nikogo na boku, bo przeciez nie
odwrotnie, prawda? tylko co z tymi co lubia we trojke i sa w stalych
zwiazkach?

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry