Strona główna Grupy pl.misc.dieta J.Kwasniewski vs. "naukowcy" z PAN

Grupy

Szukaj w grupach

 

J.Kwasniewski vs. "naukowcy" z PAN

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 76


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2002-01-15 13:20:23

Temat: Re: ###OT Na zakończenie_ Jak rozpoznać sektę
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "chaciur" <g...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a212i7$jqv$1@news.tpi.pl...
> > <<<1.Już pierwszy kontakt z grupą otworzył całkowicie nowe widzenie
świata
> > (tzw. przeżycie kluczowe).>>>
> > Opowiedz mi, proszę, to przeżycie kluczowe, bo nie wiem co masz na myśłi
> > zgadzajac się z tym punktem, a pierwsze kontakty z DO mam już dawno za
> > sobą.]
>
> Nie wiem kto ten termin wymyslil :)
> Chodzi mi tutaj o zauwazenie, ze wszystko jest wynikiem diety.

[Wynikiem każdej diety jest niewatpliwie całkiem sporo zmian i chyba nie ma
w tym nic nadzwyczajnego. Wie o tym każdy, kto w radykaly sposób z jakiegoś
pwoodu zmienił swoją dietę. Dlaczego więc tylko DO zarzuca się
"sekciarstwo"?

W tym punkcie jest "całkowicie nowe widzenie świata", w dodatku nie
propagowane przez jakiegoś tam lidera, tylko otwierające się przed każdym
kto ma "już pierwszy kontakt". Skoro tak, i skoro optymalni to sekta, to
jestem pełna podziwu dla siły własnej woli - jakoś żadne nowe widzenie
świata mi sie nie objawiło a konakty z optymalnymi mam stale.]

> Zgoda. Tylko gdyby ten sam Religa zaczal glosic, ze dzieki
> przynaleznosci do wnw. partii jest swietnym chirurgiem albo cos
> w tym sensie to bym sie zawahal czy to on powinien
> przylozyc skalpel do mojego serca, gdy bede nieprzytomny.

[Nie chcę się wymądrzać, bo żaden ze mnie ekspert od Kwaśniewskiego, ale z
tego co wiem to on sam twierdzi wprost odwrotnie - nie jego poglądy czynią
DO skuteczną i dobrą a DO ma wpływ na te poglądy.
Oczywiscie abstrahuje od tego, ze dla mnie ten pogląd JK to delikatnie
mówiąc przesada.]

> Przeprosilem przecie :) Co moge zadoscuczynic?

["Chłopakom" czy mnie? :-))]

> A tak to juz jest w zyciu, ze poglady jednych sa nam blizsze
> a innych dalsze.

[I jest też tak, że "grunt to umieć się sprzedać" - jedni robią to lepiej
druzdy gorzej i niestety nie zawsze idzie to w parze z jakością poglądów
jakie głoszą - wydaje mi sie, ze warto na to zwracać uwagę.]

> > [Ta, o której mówimy, z tego co wiem, też nie jest dietą Kowalskiego
tylko
> > dietą optymalną.]
>
> ... dr Kwasniewskiego

[... niech się wypowiedzą eksperci :-)]

> > [Naprawdę interesuje Cię osoba Pasteura, Newtona itd? Ja za bardzo nie
> > słyszałam, by ktoś zajmował się ich poglądami na świat i politykę.]
>
> No teraz to chyba bylo lekkie poruszenie w grobach ;)
> Nie porownujmy prosze.

[OK - czy interesują Cię poglądy polityczne Attkinsa?]

> Mysle ze gdyby integralna czescia ich dziel naukowych byly
> przytaczane na grupie poglady Kwasniewskiego to bylo by to
> delikatnie mowiac glosne.

[Teraz może narażę się przy okazji i optymalnym - ale nie przypominam sobie
żadnych dzieł naukowych Kwaśniewskiego ... przynajmniej takich przytaczanych
na tej grupie.]

> Uuu! ekskomunika jak nic ;)

[Bez przesady - nie doceniasz ludzi ... mowię calkiem serio, nieironicznie.

Pozdrawiam, Iza]




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2002-01-15 13:33:04

Temat: Re: ###OT
Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a214g3$cnt$1@news.tpi.pl...
>
>
> > A Pan znów mnie obrażać raczy, proszę
> > Pana.
>
> Nikogo nie można obrazić. Obrazić się ktoś może sam.

Jeśli ja zacznę analizować semantykę w Pańskich postach, to
wyjdzie Pan na semiotycznego głupca.

> Była już na ten temat dyskusja. W grupach dyskusyjnych obowiązuje
zwracanie
> się bezpośrednie, a nie przez "Pan".

Nie zauważyłeś, że tylko do Ciebie zwracam się per : "Pan"?

> Aktualnie mam w "kopiach roboczych" 291 postów. Niestety przybywa ich,
a nie
> ubywa. Bardzo żałuję, że nie nadążam z odpowiedziami.

Dziwne tylko, że nadążasz odpowiadać na te, w których możesz w jakiś
sposób
posnobować :-((

> Np. "Tradycyjna Medycyna Chińska Diagnozowanie" -Bronisław Kozłowski.

To kompilacja:-)) Ja myślałem o pracach np. Huang - Ti (Żółty
Cesarz) czy Sung - Sy.

> Konfucjonizm mnie nie interesuje, więc nie podejmuję tematu, bo się
na tym
> nie znam.

Ale na Buddzie się znasz, skoro dawałeś go za przykład w swojej
teorii otłuszczenia?
Pamiętaj więc, że nazywano go między innymi SJAKJA - MUNI. Spytaj
mądrych kolegów, to może Ci powiedzą, co to znaczy.

>
> > - przekazałem Panu trochę wiedzy np. o otłuszczeniu zapaśników sumo
.
>
> Widzisz, starasz się wyolbrzymiać problem aż do brzucha klasy sumo. Ja
tylko
> zwracałem uwagę dyskutantowi, który chciał się pozbyć akurat
tłuszczyku w
> okolicach pasa na pewną logikę.

Nie, mówiłeś kompletne bzdury.

Jeżeli organizm jest otłuszczony, to powinno
> się go odchudzać w sposób naturalny

Nie ma bardziej naturalnej rzeczy niż aktywność fizyczna. Mamy to w
genach..

Nie ma sensu ćwiczyć coś tam na
> brzuszek, a zostawić tłuszcz na udach, czy piersiach. Jeżeli natura
spala
> tłuszcz na brzuchu jako ostatni, to znaczy, że jest w tym jakiś sens.

Tak - taki, że jest go tam najwięcej i najtrudniej go spalić.
Przynajmniej u mężczyzn.


> czy lepsze są męśnie na brzuchu, czy tłuszcz, to jest sprawa dyskusji

Nie. To sprawa zdrowia.


> Zresztą fascynacja mięśniami znamionuje pewną klasę ludzi zwanych
> "mięśniakami". W przyrodzie jest zawsze "coś za coś".

Bzdury gadasz. Twoja wiedza w tym temacie jest mizerna. Próbujesz
znów być kąśliwy, ale chybiasz. W sporcie, który ja uprawiam, mocno
rozwinięte mięśniactwo jest absolutnie niewskazane. Wręcz przeszkadza,
bo osłabia dynamikę ciała.

> Rozwój mięśni dzieje się kosztem niedorozwoju innych organów.

Bzdury gadasz.

Jest jakiś temat, na którym się znasz ? Ale tak do końca i na
poważnie???

Pozdrawiam Pana. Proszę Pana.
Piotr



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2002-01-15 13:58:17

Temat: Re: ###OT
Od: "siwa" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał

| To,
| czy lepsze są męśnie na brzuchu, czy tłuszcz, to jest sprawa dyskusji i
| zachowania proporcji.

Jakie mogą być zalety tłuszczu na brzuchu?
Bo ilość ochronna musi byc potężna.
W dobie centralnego ogrzewania i stosowania powszechnie odzieży ochrona
termiczna też odpada... zatem mechaniczna...
Znasz jakiegoś grubasa któremu to słuzy?

| U kobiet wolę kilka milimetrów tłuszczyku na brzuchu,
| niż gołe mięśnie. :-)

Te kilka milimetrów ma szcególne działanie ochronne zapewne.

| Zresztą fascynacja mięśniami znamionuje pewną klasę ludzi zwanych
| "mięśniakami". W przyrodzie jest zawsze "coś za coś".
| Rozwój mięśni dzieje się kosztem niedorozwoju innych organów.

Jaaasne.
Nie mówimy o karmieniu się sterydami, ale o zwyczajnej aktywności fizycznej,
pozwalającej zachować formę i zlikwidować tłuszcz.
Myślisz, że jak jeżdżę rowerem do pracy to mi np. nerki uszkadza? Albo mózg
mi zanika? Może powinnam zamiast jechać na narty posiedzieć przed
telewizorem? Jeszcze rozwinę mięśnie kosztem innych organów!!

siwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2002-01-15 19:20:22

Temat: Re: ###OTRe: J.Kwasniewski vs. "naukowcy" z PAN
Od: "Wojtek" <k...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak sie sklada ze nie bylem NIGDY na zadnym spotkaniu optymalnych, moje
wiadomosci o ZO pochodza tylko z ksiazek i z Inetu.
A co do meritum nie odpowiedziales NIC
Pozdrawiam
Wojtek
Użytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1sf1e$k43$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Wojtek" <k...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a1se73$dk9$1@news.tpi.pl...
> > Ta..
> > Jak Kopernik opracowywał swoją teorie o obrocie cial niebieskich,
>
> O tym Koperniku chyba uczą na kursach akwizycji DO, bo to już drugi
> przykład wywołujący z grobu tego astronoma. I zaiste bardzo to
> malowniczo powiedziane:-)))))
> Piotr
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2002-01-15 20:50:35

Temat: Re: ###OTRe: J.Kwasniewski vs. "naukowcy" z PAN
Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wojtek" <k...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a224fi$mj2$1@news.tpi.pl...
> Tak sie sklada ze nie bylem NIGDY na zadnym spotkaniu optymalnych,
moje
> wiadomosci o ZO pochodza tylko z ksiazek i z Inetu.
> A co do meritum nie odpowiedziales NIC
>
Meritum to były te PS-y?
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2002-01-15 23:19:31

Temat: Re: ###OT
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a21b49$3fe$1@news.tpi.pl...

> Jeżeli organizm jest otłuszczony, to powinno
> > się go odchudzać w sposób naturalny
>
> Nie ma bardziej naturalnej rzeczy niż aktywność fizyczna. Mamy to w
> genach..

Normalna, naturalna aktywność fizyczna, a nie specjalne ćwiczenia. W genach
nie mamy "Atlasa"

>
> Nie ma sensu ćwiczyć coś tam na
> > brzuszek, a zostawić tłuszcz na udach, czy piersiach. Jeżeli natura
> spala
> > tłuszcz na brzuchu jako ostatni, to znaczy, że jest w tym jakiś sens.
>
> Tak - taki, że jest go tam najwięcej i najtrudniej go spalić.
> Przynajmniej u mężczyzn.

No właśnie o tym pisałem. Natura jest mądrzejsza od człowieka i nie należy
jej poprawiać.

> > czy lepsze są męśnie na brzuchu, czy tłuszcz, to jest sprawa dyskusji
>
> Nie. To sprawa zdrowia.

Człowiek idący z problemem kilograma tłuszczu na brzuchu do lekarza?
:-))))))))))

>
> > Zresztą fascynacja mięśniami znamionuje pewną klasę ludzi zwanych
> > "mięśniakami". W przyrodzie jest zawsze "coś za coś".
>
> Bzdury gadasz. Twoja wiedza w tym temacie jest mizerna. Próbujesz
> znów być kąśliwy, ale chybiasz.

Po Twoim zdenerwowaniu widać, że nie. :-)

W sporcie, który ja uprawiam, mocno
> rozwinięte mięśniactwo jest absolutnie niewskazane. Wręcz przeszkadza,
> bo osłabia dynamikę ciała.

Polecam artykuł: "Mitochondrialny DNA w starzeniu się i chorobie"
"Świat Nauki" Październik 1997
Znajdziesz na stronie http://www.swiatnauki.pl
w formacie pdf. lub mogę podesłać na priva.

Z tego art. wynika, że proporcjonalnie do produkowanej energii produkujesz
wolne rodniki jako śmieci. Upraszczając można powiedzieć, że wolne rodniki
niszczą mitochondria, które produkują energię. Im więcej produkowanej
energii, tym krótsze życie. Energia produkowana na rozwijanie mięśni, czy
zwiększanie ich dynamiki, czy czegoś tam innego skraca życie. Czy warto to
robić? Jeżeli jest to źródło dochodów, to może tak. Coś za coś.
Jeżeli jednak niczemu pożytecznemu to nie służy, to ......?

> > Rozwój mięśni dzieje się kosztem niedorozwoju innych organów.
>
> Bzdury gadasz.

No cóż, możesz nie znać się na prostej arytmetyce. Uważam jednak, że jak
strawisz pokarm, to suma składników jaką dostaną poszczególne części ciała
nie będzie większa od ilości strawionej. Wynika z tego, że jak jedne narządy
dostaną więcej, to drugie mniej. Możesz powiedzieć, że należy więcej zjeść,
ale to zwiększa SPM, czyli skraca życie. Coś za coś, niestety.

>
> Jest jakiś temat, na którym się znasz ? Ale tak do końca i na
> poważnie???

Czy istnieje ktoś na świecie, kto tak do końca na czymś się zna?
Podobno Bóg.

> Pozdrawiam Pana. Proszę Pana.

Nawzajem, nawzajem.

Leszek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2002-01-15 23:25:18

Temat: Re: ###OT
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3c443544$1@news.vogel.pl...

> Myślisz, że jak jeżdżę rowerem do pracy to mi np. nerki uszkadza? Albo
mózg
> mi zanika?

A ile przybywa Ci mięśni w ciągu roku?

Może powinnam zamiast jechać na narty posiedzieć przed
> telewizorem? Jeszcze rozwinę mięśnie kosztem innych organów!!

Nie mówimy o przyjemnościach związanych z jazdą na nartach, tylko o
świadomym powiększaniu mięśni poprzez różne ćwiczenia na siłowniach.

Pozdrawiam
Leszek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2002-01-16 00:08:46

Temat: Re: ###OT
Od: "siwa" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał

| Nie mówimy o przyjemnościach związanych z jazdą na nartach, tylko o
| świadomym powiększaniu mięśni poprzez różne ćwiczenia na siłowniach.

Mówimy o spalniu tłuszczu.
Nawet rekreacyjna jazda rowerem czy na nartach wzmacnia mięśnie i spala tłuszcz.
Chcę wiedzieć, czy naprawdę Twoim zdaniem powinnam spędzić ferie przed
telewizorem?
Czy lepiej trochę pospalać?
Bo może się okazać, że stracę resztki cennej ochrony...

siwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2002-01-16 00:09:30

Temat: Re: J.Kwasniewski vs. "naukowcy" z PAN
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:a1t5lb$8o2$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał
>
> | > Ja mogę tylko stwierdzić, że to co proponuje jest zwyczajnie wstrętne.
> | Wielokrotnie Siwa pisałaś już różne takie tam. Jednak nigdy nie
udowodniłaś
> | tego naukowo, ani żadną inną metodą.
>
> A jak Ci moge naukowo udowodnić, że coś jest dla mnie niesmaczne i
obrzydliwe?

Napisałaś: "Ja mogę tylko stwierdzić, że to co proponuje jest zwyczajnie
wstrętne."

Sugeruje to, że dla ciebie propozycja Kwaśniewskiego jest ogólnie wstrętna z
jakichś powodów, a nie, że wstrętne jest dla Ciebie jedzenie jajek.

Pozdrawiam
Leszek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2002-01-16 00:29:38

Temat: Re: ###OT
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:a22g0p$it5$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał
>
> | Nie mówimy o przyjemnościach związanych z jazdą na nartach, tylko o
> | świadomym powiększaniu mięśni poprzez różne ćwiczenia na siłowniach.
>
> Mówimy o spalniu tłuszczu.

No nie. Ktoś tam pisał o zaletach mięśni na brzuchu. :-)

> Nawet rekreacyjna jazda rowerem czy na nartach wzmacnia mięśnie i spala
tłuszcz.
> Chcę wiedzieć, czy naprawdę Twoim zdaniem powinnam spędzić ferie przed
> telewizorem?
> Czy lepiej trochę pospalać?

Lepiej nie zawiązywać. Jak to się robi, to pisałem wiele razy.
Jeżeli już masz zawiązane to można spalić w sposób naturalny, czyli mniej
żreć, albo też pojeździć sobie. Od rowera wolałbym jednak narty, zwłaszcza w
zimie. :-)

> Bo może się okazać, że stracę resztki cennej ochrony...

Jeżeli to resztki, to jednak nie trać!!!
Wiesz, kobieta powinna mieć trochę "krągłości".

Pozdrawiam
Leszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

5-ty rok na DO
test
Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE
Link do strony dra Ravnskova
Re: ponad 6 tys pozycji - MP3, audio i filmy.....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »