Data: 2000-11-09 17:47:51
Temat: Jajko
Od: d...@e...net.ae (Tom.W)
Pokaż wszystkie nagłówki
Bylo tak:
O popatrz powiedziala zona "Pierwsze zepsute jajko od tylu lat
jak tu jestesmy". No fakt -smierdzialo! Sprawdzamy date waznosci
i okazuje sie okres waznosci/swiezosci?/ to az 3 mce.Strasznie
dluuuugo!!
Na naszej ukochanej Orawie to jak gospodyni przynosi jajeczka te
"a to ponie ,prosto spod kur!" to choc g-wienko na nich jeszcze swieze,
to co ok 8-10 jajko zepsute. Jak ONI to robia ze tu tak dlugo sa tu
swieze?
Ankieta wsrod znajomych dala dziwaczne wyniki-oto : zanurzaja je we
wrzatku aby sie bialko lekko scielo,smaruja je czyms aby powietrze nie
dochodzilo, trzymaja je w lodowkach i obracaja co jakis czas,kury
sa genetycznie zmodyfikowane/?/,sa to wylacznie jajka meskie /?/
czy tez damskie/?/ -juz nie pamietam ktore.Sprawdzalem,
/poza plcia :-)/, ogladalem.- Nic z tych rzeczy!!!!
A wiec nie wiem dalej.
Moze to normalny okres swiezosci?/ tej pierwszej:-)/.Jak checie moge
zrobic eksperyment -w koncu Emiraty daleko.Co tydzien bede otwieral
jedno jajko i relacjonowal.Brak ktoregos mailu wszystko wyjasni.
Ale wiem ze mozna liczyc na profesjonalne wyjasnienia -jak np.te
o gazach po brukselce:-) czy rakotworczych oparach z Wok-a? .
To ostatnie -przyznam -powalilo mnie zalacznikami.
/Joasiu, sprawdzilas moze te artykuly?/
miejtasie
tomek w
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|