Data: 2005-03-25 23:01:02
Temat: Jak dlugie pranie? I inne pytania dot. nowoczesnych pralek
Od: Olga_z_k <o...@T...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moja pralka Candy Aquaviva 1000 ma 8 lat. Mam cicha nadzieje ze jeszcze
pare lat bezawaryjnie pociagnie, ale roznie to bywa. Poniewaz jesli,
tfu tfu, cos sie stanie, na pewno nie bedzie mi sie oplacalo naprawiac.
No i tak czasami mysle sobie o nowej pralce. Z tego co slyszalam te
nowoczesne pralki maja strasznie dlugie cykle prania (np 2 godziny), ale
ciekawa jestem czy wszystkie.
Moja Candy ma 3 programy: delikatne, syntetyki i bawelna. Delikatne trwa
ok 30 minut, bawelna jakies 40-50 min do godziny (nigdy dokladnie nie
zmierzylam, ale zdecydowanie nie wiecej jak 1 godz.) oraz bawelna -
jakies 1godz 10-20min (mniej wiecej). 90 procent prania piore na
syntetykach, po czym jak dochodzi do ostatniego wirowania, recznie
przekrecam na wirowanie od bawelny, coby dobrze odwirowalo. Wzglednie
jak zapomne - po wypraniu po prostu jeszcze raz odwirowuje, wlasnie na
najwyzszym wirowaniu. Srednie pranie lubie najbardziej, dopiera
normalnie, a sa dni ze 4-5 razy ta pralka chodzi, wiec jakby za kazdym
razem bylo po 2 godziny, to bym sie nie wyrobila czasowo.
Poniewaz w zasadzie zadnej innej pralki nowszej od mojej w zyciu nie
obslugiwalam (z wyj. jednej pralko-suszarki, ale te mnie nie
interesuja), zastanawiam sie jakby to bylo w nowej. Ile to pranie trwa,
takie srednie, zeby mi normalnie wypralo i czy moge tak jak tu po prostu
odwirowac na max po srednim praniu? Napiszcie prosze w jakich modelach
jak to u Was wyglada.
I jeszcze jedno mnie zastanawia. Kiedys, w niektorych pralkach bylo cos
takiego jak pranie wstepne. U mnie jest tylko plukanie i jak sie skonczy
- musze recznie nastawic na odpowiednie pranie, pralka wtedy bierze
proszek tylko raz. A ja bym chciala zeby od razu prala dwa razy, raz
krotko wyplukala w jednym i potem juz "czysty" proszek brala drugi raz
bez zadnego recznego przestawiania. Sa takie?
Dzieki za ew. odpowiedzi
Ola
|