« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-25 10:19:48
Temat: Jak pozxbyć się os ?Witam
Czy macie pomysł jak skutecznie pozbyć się os przy stole ogrodowym? Są tak
upierdliwe , że nawet kawy nie można wypić w ogrodzie.
Dzięki za dobre rady z góry
Krzysiek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-25 12:13:30
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?
Użytkownik "Krzysiek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4f0d.00000260.41038944@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Czy macie pomysł jak skutecznie pozbyć się os przy stole ogrodowym? Są tak
> upierdliwe , że nawet kawy nie można wypić w ogrodzie.
>
straż pożarna, pomaga skutecznie
pozdr
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-07-25 12:19:45
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?Użytkownik Krzysiek napisał:
> Witam
>
> Czy macie pomysł jak skutecznie pozbyć się os przy stole ogrodowym? Są tak
> upierdliwe , że nawet kawy nie można wypić w ogrodzie.
>
> Dzięki za dobre rady z góry
>
> Krzysiek
>
Ja je najpierw odganiam.
A jak to nie pomaga to, niestety, zabijam - uderzam osę zewnętrzną
stroną dłoni, tak aby upadła na ziemię/podłogę - mocno, żeby ją
oszołomić - i takiego oszołoma zadeptuję. Może to mało humanitarne ale
dostają sygnał ostrzegawczy. Howgh.
roger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-07-25 13:51:50
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?Witajcie,
wszystko fajnie, ale tu trzeba dotrzeć do gniazda, a nie zabijać, czy gonić
pojedyncze sztuki.
Polecam zarezerwować sobie 15 minut cierpliwości i popatrzeć dokąd osy
latają (może przydać się do tego też lornetka). Jak się już wypatrzy gdzie
mają gniazdo to są dwa rozwiązania: albo
1. wytruć je samemu - u mnie były 2 gniazda pod dachem i pomógł środek w
aerozolu "Propal".
albo :
2. wezwać straż pożarną - oni są zobowiązani do likwidowania zagrożeń i
jeżeli takowe jest to zrobią z osami porządek gratis. Gorzej, jak uznają, że
zagrożenia nie było tylko fanaberie działkowiczów - trzeba będzie zapłacić
za przyjazd.
pozdrawiam
JacK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-07-25 16:04:46
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?Użytkownik "Alfa_kret" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ce0e44$1f9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> wszystko fajnie, ale tu trzeba dotrzeć do gniazda, a nie zabijać, czy
gonić
> pojedyncze sztuki.
> pozdrawiam
> JacK
Ja sama poradziłam sobie z gniazdami os. Akurat przez lato tak bardzo
nie przeszkadzały i dlatego mogłam zaczekać z robotą na zimę. Okazało się że
zakładały gniazda na strychu w odosobnionym budynku gospodarczym. Zimą
weszłam tam po drabinie i pozdejmowałam z sufitu wszystkie gniazda, ponieważ
jak gdzieś czytałam osy powracają do swoich gniazd powiększając je z roku na
rok. Bardzo dobrze służyły mi za podpałkę do kominka.
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-07-25 20:14:29
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ce0lod$l9j$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Ja sama poradziłam sobie z gniazdami os. Zimą
| weszłam tam po drabinie i pozdejmowałam z sufitu wszystkie gniazda,
ponieważ
| jak gdzieś czytałam osy powracają do swoich gniazd powiększając je z roku
na
| rok.
Osy zakładają co roku nowe gniazdo. W mojej szopie (potworne szczeliny w
ścianach) wiszą jeszcze resztki kilku starych gniazd na ścianie tylnej i na
bocznych. W tym roku gniazdo jest tuż nad drzwiami wejściowymi. Na szczęście
osy i ja jesteśmy zaprzyjaźnione:-) Cieszę się, że szerszenie nie wróciły!
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-07-25 20:26:17
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?Użytkownik Basia Kulesz napisał:
>
> Osy zakładają co roku nowe gniazdo. W mojej szopie (potworne szczeliny w
> ścianach) wiszą jeszcze resztki kilku starych gniazd na ścianie tylnej i na
> bocznych. W tym roku gniazdo jest tuż nad drzwiami wejściowymi. Na szczęście
> osy i ja jesteśmy zaprzyjaźnione:-) Cieszę się, że szerszenie nie wróciły!
>
A ja mam wrażenie, ze osy sa jednak bardziej złośliwe.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-07-25 21:03:24
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:ce1578$d5i$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> A ja mam wrażenie, ze osy sa jednak bardziej złośliwe.
Sa rozne osy. Niektore (jak pisze w watku o mikurze) sa sprzymierzencami ogrodnikow.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-07-25 21:29:26
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?Krzysiek wrote:
> Witam
>
> Czy macie pomysł jak skutecznie pozbyć się os przy stole ogrodowym?
> Są tak upierdliwe , że nawet kawy nie można wypić w ogrodzie.
>
> Dzięki za dobre rady z góry
>
Jeśli gniazdo jest gdzieś pod dachem, to strąć je i wynieś gdzieś daleko. I
nie wkładaj palca do otworu:)))
Jeżeli jest to dziura w ziemi, to gorzej. I te są jakieś agesywniejsze.
Miałem takie w zeszłym roku. Przyłożenie kamienia na otwór zaowocowało nową
dziurą, wykopaną przez nie w ciągu nocy 30 cm dalej. (jak one to robią???).
Przyduszałem je benzyną, psikałem Raidem i nic. Jeszcze w październiku były
niedobitki.
Ale w końcu, późną jesienią, zaaplikowałem im taką dawkę, że w tym roku ich
nie ma.
One zresztą by mi nie przeszkadzały, ale były dosłownie metr od grządki i
atakowały.
Mam ich wiele również w ścianach / balach domu, olewam je i jakoś sobie
żyjemy:)
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-07-25 21:42:41
Temat: Re: Jak pozxbyć się os ?Użytkownik Michal Misiurewicz napisał:
>
>>A ja mam wrażenie, ze osy sa jednak bardziej złośliwe.
>
>
> Sa rozne osy. Niektore (jak pisze w watku o mikurze) sa sprzymierzencami
ogrodnikow.
>
Ano:-)
Ale ja długo będę pamietać jak wjechałam kosiarką w gniazdo:(
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |