Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Wielebny mkarwan i leczenie Jak przekierowac energie ? (bylo Re: Wielebny mkarwan i leczenie)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak przekierowac energie ? (bylo Re: Wielebny mkarwan i leczenie)

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-10-12 09:52:26
Temat: Jak przekierowac energie ? (bylo Re: Wielebny mkarwan i leczenie)
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Witam !

Zbigniew Andrzej Gintowt wrote:

> Wątek rozpoczęty katechezą

?


> Wielebnego

?

> mkarwana na temat uzdrawiających
> właściwości modlitwy dowiódł, że w wielu Uczestnikach Grupy kryją się
> olbrzymie zasoby energii,


o tak, tu ZAWSZE byly wielkie poklady energii. Czesto nie odkryte,
czesto zle eksploatowane, czesto o niewlasciwym natezeniu pola (popisu)
...

> które mogłyby wszakże być lepiej wykorzystane, z
> pożytkiem dla Grupy, która przecież została utworzona by pomagać ON.

Grupa powstala by OzN (uwaga nowa notacja ! - zblizona do zupelnie juz
poprawnej LwN) mogli sie spotykac i rozmawiac. Prawie juz piecioletnie
doswiadczenia wykazaly ze na tej grupie (ale i na innych grupach) i
kiedys na Grupie nie da sie NIC zrobic. Dowodzic chyba nie musze. 5 lat
niedlugo stuknie (oglaszam konkurs kiedy to bedzie) a praktycznie NIC
jako ISON nie osiagnelismy. Idea "SamiSobie" choc oczywista i czesto,
nawet ostatnio (przez D-S),wyciagana nie jest w stanie przeksztalcic sie
w ruch zjednoczeniowy, w ruch samopomocowo-lobbingowy. Ciagle
satysfakcjonuje (wypelnia nasze ambicje) nas tylko to co SAMEMUSOBIE
(laczna pisowania jest tu zamierzona i ma swoja symbolike tak ja w
przypadku SamiSobie - tu dodatkowo pisane z wielkich liter) ... zrobimy
(strony WWW, wywiady, kontakty z politykami itd itp) bez szerszego, pro
spolecznego (i lobbujacego srodowisko) myslenia. Po roku swego nader
aktywnego dzialania i wielu sukcesach w dzialaniu Stowarzyszenie
Internetowej Spolecznosci Osob (z) Niepelnosprawnych (oscia)
"SamiSobie"(przypominam o proponowanej, alternatywnej do LwN NOWEJ
notacji) podjelo uchwale o samorozwiazaniu. I to nie dlatego ze nie
potrafilismy czegos robic, nie ze nie mielismy energi ale ze ... nie
udalo nam sie zaszczepic idei "SamiSobie" wsrod ISOzN .

Mam jak najlepsze o Tobie, Zbig, mniemanie, wielce sobie cenie Twoje
teksty tu, na grupie (wowczas takze i za Twoim udzialem staje sie ona
ta(tamta) Nasza Grupa sprzed lat, Grupa Cyberiusa, Kariego, Apika,
tamtego Robosza, tamtego A.A. i jeszcze wielu innych), cenie sobie nasza
bardzo obiecujaca wspolprace i TWOJE WSPANIALE, wrecz wzorcowe,
opracowania nt UE, ktore z wielka satstyfakcja mialem przyjemnosc
zamiescic na SaSo (http://samisobie.clan.pl). Prosze wiec powiedz mi jak
widzisz transformowanie tkwiacych w nas zapasow energii ktore,
przyznaje, sa tu z wielka lekkoscia marnotrawione.

I zebyby nie bylo ze zgadzam sie z Toba w zupelnosci (z tym cozes
napisal w "sprawie modlitwy" ) . Piszesz wszako :

> Modlitwa jako lekarstwo dla ON do której zachęca Wielebny mkarwan to tylko
> jeden z możliwych środków pomocy ON. Jest on skuteczny wszakże pod jednym
> warunkiem: ON poddana katechezie ma w sobie wystarczające zasoby Wiary.

Zauwaz ze moga istniec metody posrednie. Wspominalem o medytacji(ach),
wazne wedlug mnie jest tez (moze byc) zaszczepie(a)nie sensu ascezy
(wyrzeczen) i pokory (ale nie pokornosci czego uczy sie najczesciej),
nie bez znaczenia jest tez wychowywanie w atmosferze istnienia
autorytetu(ow) (niekoniecznie musi nim byc Bog, skoro ktos w Niego nie
wierzy), propagowanie tzw pozytwnych zjawisk (chocby i uznawanych za
paranormalne) . Tu przyklad z wlasnego zycia. Z natury jestem
sceptykiem, do tego jak to sie mowi filozofem (formalnie mam na to
papiery ktore w krajach anglosaskich pozwalaja uzywac tytulu PhD). I
coz robie gdy dopadla mnie choroba (tzn gdy pojawily sie niepokojace
objawy jej postepu) ? Ano jezdze na spotkania z Harrisem, z
bioterapetami (tu wrecz calomiesieczna sesja w Gdyni). Harris - tum
widzial zjawisko ktorego dali Bog nie moge sobie wytlumaczyc.
Siedzielismy w kregu, wokol filara (bylo to w kosciele) i nagle,
siedzacy obok mnie, mlody czlowiek z porazeniem mozgowym, wstal (!),
okazalo sie ze wlasnie z tylu do nas zaczal zblizac sie H. Podszedl do
chlopaka i objal jego glowe rekoma. Ten usiadl, zaspokojony jakas
dziwna energia. Bioterapeuta wykonal na mnie eksperyment polegajacy na
przesuwaniu rak nad moimi chorymi nogami. Kazal zamknac oczy. Tak,
czulem, wiedzialem w ktorym miejscu (nad moimi nogami) znajduja sie jego
rece. Nie bylo to cieplo, nie byl to ruch powietrza - bylo to cos, co
dalo mi wlasnie szanse na codzienne spotkania w jego domu przez okres
miesiaca. Oczywiscie wyleczyc nie mogl i tu zgodze sie z Toba gdy
piszesz ze czesto ludzie wierza w moc tych terapii ponad miare
(pamietamy co dzialo sie gdy sense organizowal Nardelli lub gdy pojawil
sie Kaszpirowski, teraz gdy w TV wystepuje Nowak). Spytasz "i coz mi to
wszystko dalo ?" - odpowiem ze ... ENERGIE, SILE. WIARE-NADZIEJE i CHEC
BYCIA. Malo ? Powiem ze to bardzo duzo - szczegolnie gdy sie jest tylko
NUMEREM w Poradni Chorob Miesni, przedmiotem o nazwie inwalida (osoba
niepelnosprawna), poparancem ktorego mozna tylko dysryminowac ... :(

Wiara, wiara oparta o autorytet Boga, wiara w cuda, czy konglomerat a
moze wrecz hybryda "wiara-nadzieja" ?. Mysle ze to ostatnie moze byc dla
nas (dla wielu ktorzy odrzucili lub nie mieli mozliwosci poznania sily
innych autorytetow) jakas dodatkowa szansa na inne przezycie swoich
trudnych dni. Ci ktorzy walcza szukajac winnych swojego stanu zdrowia
(wina Boga, wina jakis "unych")miast walczyc majac wiare-nadzieje
napewno bardziej marnuja energie (trzymam sie Twojej definicji stanu
rzeczy) . Tu zgoda. Czy jednak szukanie nadziei , czy podkladanie
ksiazek z roznych polek i nawet zacieta dyskusja nad tym, czy w koncu
(byc moze w zalozeniu autora watku) stosowanie sie do ich tresci jest
marnowaniem energii ? - z tym bym polemizowal. Musimy szukac, musimy
poznawac rozne mozliwosci, jak przed chwila napisalem : "na przezycie
...". W szczegolnosci takze dlatego ze niemoc czyni z nas egoistow co
przeklada sie na relacje energia ku mnie a nie energia ode mnie ku
innym.

Faktem jest jednak ze w wielu (w wiekszosci) wypadkow nasza energia "do
siebie" jest marnowana - jak w wypadku chlopaka ktory zgromadzil 150 000
dolarow (lub innego z Gorzkowic ktory aktualnie uzbieral juz 40 000 zl)
na przeszczepy mioblastow (u dr Law w Korei) czy u niedawnego mojego
korespondenta, ktory gdy kupil sobie "Lorenzo Oil", pytajac mnie czy to
mu pomoze na dystrofie (oczywiscie nie mial tej postaci dystrofii w
ktorej pomocny moze byc akurat ten specyfik ).


Konczac, prosze powtornie :

podaj mi wiec sposob na zmiane kierunku przeplywu energii u tych ktorych
stan, otoczenie (rodzina, pomoc) ukierunkowaly ja w niewlasciwym, jak
sie nam zdaje, kierunku.

Mnie czas jakis temu rece opadly, gdym probowal uczyc, gdym pokazywal
jaki jej kierunek bylby dla naszego srodowiska, najlepszy :(


serdecznie pozdrawiam

A.A.

PS

> Jeśli tego nie ma, modlitwa nie jest nawet placebo, że o lekarstwie nie
> wspomnę.

Nawet placebo moze byc lekarstwem choc niekoniecznie lekiem.
By zakonczyc filozoficznie i by podeprzec sie naszym Wielkim Bratem (w
niedoli a nie tym od gumowego ucha) - tu mam na mysli Stevena Hawkinga,
ale :

http://samisobie.clan.pl/dice.gif

co opisuje On tak :

God does play dice, but that He sometimes confuses us by throwing them
where can't be seen

SH , w swoim dowodzie myslowym, piszac o czarnych dziurach, pozwala
twierdzic filozoficznie (a wiec dajac czytelnikowi mozliwosc
transformacji na ogol zjawisk a wiec na cos zo nazywamy Zyciem) ze
zycie jest jak gra w kosci, ktorymi rzuca Bog a ktory czasami moze
rzucac nimi tak ze tylko On wie co moze wypasc a my nigdy tak naprawde
nie wiemy co moze nam dac zwyciestwo .

Skad wiec wiedziec ze nawet placebo nie moze byc pomocne skoro to nie my
rozrzucamy te kosci, ba nawet nie wiemy jak nimi mozna manipulowac ? ;-)

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
12.10 Pearl
12.10 Scalamanca
12.10 Zbigniew Andrzej Gintowt
12.10 mkarwan
12.10 Andrzej Abraszewski
12.10 Andrzej Abraszewski
12.10 Piotr M :
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem