| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-09-09 20:26:52
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?niezbecki:
> No dobrze, ale dlaczego właściwie uważasz go za pomyleńca?
> Mógłbym Cię poprosić o wyjaśnienie?
Moglbys, chociaz przyznam, ze nie wiem jak mialbym to ujac
abys juz teraz to ew. ~zrozumial.
Poza tym istnieje prawdopodobienstwo, iz jesli sam jestes
~pomylencem, to i tak nie uda mi sie tego wyjasnic, ale OK:
tak, moglbys. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-09-09 22:08:26
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dfsr09$c1g$1@news.onet.pl...
> niezbecki:
>> No dobrze, ale dlaczego właściwie uważasz go za pomyleńca?
>> Mógłbym Cię poprosić o wyjaśnienie?
>
> Moglbys, chociaz przyznam, ze nie wiem jak mialbym to ujac
> abys juz teraz to ew. ~zrozumial.
> Poza tym istnieje prawdopodobienstwo, iz jesli sam jestes
> ~pomylencem, to i tak nie uda mi sie tego wyjasnic, ale OK:
> tak, moglbys. :)
No to proszę.
Oczywiście nie mogę zagwarantować, że zrozumiem, i faktycznie możliwe, że
sam jestem pomyleńcem.
Ale jeśli Cię to bardzo nie osłabi, to chętnie poznam uzasadnienie Twojej
opinii o DT.
P.
--
Economic Left/Right: -0.88
Social Libertarian/Authoritarian: -2.56
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-09-09 23:38:50
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?niezbecki:
> No to proszę.
> Oczywiście nie mogę zagwarantować, że zrozumiem, i faktycznie
> możliwe, że sam jestem pomyleńcem.
> Ale jeśli Cię to bardzo nie osłabi, to chętnie poznam uzasadnienie
> Twojej opinii o DT.
Oczywiscie.
W takim razie probuje... :)
Przede wszystkim to widac po niektorych rzeczach jakie otwarcie
pokazuje w swej kampanii.
Np otwarcie nawiazuje do swego zyciorysu czyniac ze swych
porazek ~cnoty - jest to nawet ciekawy pomysl, o ile ktos to kupuje.
"jaki on biedny, ile wycierpial, jak sie poswiecal, to dlatego nic dotad
nie osiagnal" - moja wyobraznia tego nie kupuje, nawet w oferowanym
przez kreatorow wizerunku kontekscie ~patriotycznym. :)
Brak skutecznosci w osiaganiu sukcesow moze byc rozczulajacy,
ale wolalbym widziec na stanowisku "glowy panstwa" kogos mniej
rozczulajacego, lecz duzo bardziej kompetentnego w swych
dzialaniach i zaradnego.
W porownaniu z DT taka osoba jak dla mnie jest np WC.
Ale najbardziej do DT w ew. roli prezydenta zniecheca mnie jego
rodzina - jest po prostu niefajna. :)
Bardzo niefajna.
Wlasciwie juz samo to przekonuje mnie ze to kompletny pomyleniec
nie majacy pojecia o pewnych istotnych sprawach.
Oczywiscie to moj skrajnie subiektywny poglad, bo dla kogos,
kto nigdy nie bedzie mial fajnej rodziny to wcale nie musi byc
wada, a nawet wrecz przeciwnie.
Dla mnie jest to powazna wada swiadczaca o pewnej slabej
(zbyt slabej) klasie co do umiejetnosci interpersonalnych DT
oraz slabiutkim poziomie jego relacji z otoczeniem.
Reasumujac: ktos taki na wysokim stanowisku w panstwie
w moim odczuciu bedzie stanowil zaburzenie... jak kazdy
pomyleniec lacznie z chyba twoim 'ulubionym' RG.
Nawiasem mowiac: dostrzegam pewne analogie pomiedzy
DT i RG np w latwosci poslugiwania sie tandetna demagogia
swiadczaca o rzeczywistej arogancji i ignorancji charakterystycznych
dla pomylencow nie majacych niewiele do stracenia i wiele
do zyskania.
Tyle moge w syntetycznym skrocie rzec na ten temat. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-09-09 23:41:32
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?niezbecki:
> No to proszę.
> Oczywiście nie mogę zagwarantować, że zrozumiem, i faktycznie
> możliwe, że sam jestem pomyleńcem.
> Ale jeśli Cię to bardzo nie osłabi, to chętnie poznam uzasadnienie
> Twojej opinii o DT.
Oczywiscie.
W takim razie probuje... :)
Przede wszystkim to widac po niektorych rzeczach jakie otwarcie
pokazuje w swej kampanii.
Np otwarcie nawiazuje do swego zyciorysu czyniac ze swych
porazek ~cnoty - jest to nawet ciekawy pomysl, o ile ktos to kupuje.
"jaki on biedny, ile wycierpial, jak sie poswiecal, to dlatego nic dotad
nie osiagnal" - moja wyobraznia tego nie kupuje, nawet w oferowanym
przez kreatorow wizerunku kontekscie ~patriotycznym. :)
Brak skutecznosci w osiaganiu sukcesow moze byc rozczulajacy,
ale wolalbym widziec na stanowisku "glowy panstwa" kogos mniej
rozczulajacego, lecz duzo bardziej kompetentnego w swych
dzialaniach i zaradnego.
W porownaniu z DT taka osoba jak dla mnie jest np WC.
Ale najbardziej do DT w ew. roli prezydenta zniecheca mnie jego
rodzina - jest po prostu niefajna. :)
Bardzo niefajna.
Wlasciwie juz samo to przekonuje mnie ze to kompletny pomyleniec
nie majacy pojecia o pewnych istotnych sprawach.
Oczywiscie to moj skrajnie subiektywny poglad, bo dla kogos,
kto nigdy nie bedzie mial fajnej rodziny to wcale nie musi byc
wada, a nawet wrecz przeciwnie.
Dla mnie jest to powazna wada swiadczaca o pewnej slabej
(zbyt slabej) klasie co do umiejetnosci interpersonalnych DT
oraz slabiutkim poziomie jego relacji z otoczeniem.
Reasumujac: ktos taki na wysokim stanowisku w panstwie
w moim odczuciu bedzie stanowil zaburzenie... jak kazdy
pomyleniec lacznie z chyba twoim 'ulubionym' RG.
Nawiasem mowiac: dostrzegam pewne analogie pomiedzy
DT i RG np w latwosci poslugiwania sie tandetna demagogia
swiadczaca o rzeczywistej arogancji i ignorancji charakterystycznych
dla pomylencow majacych niewiele do stracenia i wiele
do zyskania.
Tyle moge w syntetycznym skrocie rzec na ten temat. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-09-10 03:42:20
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?niezbecki:
> No to proszę.
Wielka mnogosc ugrupowan politycznych w jakich DT
usilowal "zagrzac miejsca" - juz samo to wystawia
mu swiadectwo nieskutecznego w swych poczynaniach
pomylenca.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-09-10 07:47:10
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dft687$2ru$1@news.onet.pl...
> Przede wszystkim to widac po niektorych rzeczach jakie otwarcie
> pokazuje w swej kampanii.
>
> Np otwarcie nawiazuje do swego zyciorysu czyniac ze swych
> porazek ~cnoty - jest to nawet ciekawy pomysl, o ile ktos to kupuje.
> "jaki on biedny, ile wycierpial, jak sie poswiecal, to dlatego nic dotad
> nie osiagnal" - moja wyobraznia tego nie kupuje, nawet w oferowanym
> przez kreatorow wizerunku kontekscie ~patriotycznym. :)
>
> Brak skutecznosci w osiaganiu sukcesow moze byc rozczulajacy,
> ale wolalbym widziec na stanowisku "glowy panstwa" kogos mniej
> rozczulajacego, lecz duzo bardziej kompetentnego w swych
> dzialaniach i zaradnego.
Porażki:
- represje za działalność w Solidarności, utrata pracy i mieszkania... i 7
lat pracy na stanowisku robotniczym
- KLD średnio udane
- przegrana skrzydła liberalnego w Unii Wolności... wyjście i utworzenie PO
No ale to akurat były takie porażki, które chyba nie zaciążyły zbyt
negatywnie na późniejszym życiu i działaniach?
No nie wiem, czy jest coś jeszcze, czy coś innego widzisz?
Niestety nie znam aż tak dobrze życiorysu żadnego z kandydatów.
> W porownaniu z DT taka osoba jak dla mnie jest np WC.
Co osiągnął? Nie chodzi chyba o udane transakcje giełdowe? Elegancką żonę i
udane dzieci? Dom w przyjemnym miejscu?
Wybory prezydenckie przegrał i przegra prawdopodobnie po raz kolejny. Jako
minister spraw zagranicznych był w UE znany głównie ze sztywniactwa :)
> Ale najbardziej do DT w ew. roli prezydenta zniecheca mnie jego
> rodzina - jest po prostu niefajna. :)
> Bardzo niefajna.
> Wlasciwie juz samo to przekonuje mnie ze to kompletny pomyleniec
> nie majacy pojecia o pewnych istotnych sprawach.
No i nadal niestety nie rozumiem, o co Ci chodzi z tą niefajnością.
Małgorzata jest brzydka (podobnie jak Donald). W domu panoszą się pies i
kot. Ona lubi filmy fantastyczne, on sensacyjne.
Ale poza tym? Mają też dwójkę dzieci, nic nie słyszałem o tym, żeby były
niefajne, albo było między nimi, a rodzicami niefajnie.
Mógłbyś napisać, co masz na myśli?
> Oczywiscie to moj skrajnie subiektywny poglad, bo dla kogos,
> kto nigdy nie bedzie mial fajnej rodziny to wcale nie musi byc
> wada, a nawet wrecz przeciwnie.
No tak, jako pochodzący z niefajnej rodziny i ten, który żadnej (nie mówiąc
o fajnej) rodziny nie założył i pewnie nie założy, nie poświęcałem zbyt
wiele uwagi sprawom rodzinnym kandydatów na prezydentów (poza oceną urody
pierwszych dam) :)
> Dla mnie jest to powazna wada swiadczaca o pewnej slabej
> (zbyt slabej) klasie co do umiejetnosci interpersonalnych DT
> oraz slabiutkim poziomie jego relacji z otoczeniem.
>
> Reasumujac: ktos taki na wysokim stanowisku w panstwie
> w moim odczuciu bedzie stanowil zaburzenie... jak kazdy
> pomyleniec lacznie z chyba twoim 'ulubionym' RG.
> Nawiasem mowiac: dostrzegam pewne analogie pomiedzy
> DT i RG np w latwosci poslugiwania sie tandetna demagogia
> swiadczaca o rzeczywistej arogancji i ignorancji charakterystycznych
> dla pomylencow nie majacych niewiele do stracenia i wiele
> do zyskania.
Akcenty demagogiczne dostrzegam. I faktycznie tak je można interpretować.
Ale chyba też nie traktuję wyborów prezydenckich jako po prostu wyboru
jednej osoby.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-09-10 08:45:11
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dftkgo$j9j$1@news.onet.pl...
> Wielka mnogosc ugrupowan politycznych w jakich DT
> usilowal "zagrzac miejsca" - juz samo to wystawia
> mu swiadectwo nieskutecznego w swych poczynaniach
> pomylenca.
A dokładnie: sztuk trzy (dla porównania: WC - 2
ugrupowania).
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-09-10 09:02:26
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?niezbecki w news:43228add$0$6495$f69f905@mamut2.aster.pl:
> Wybory prezydenckie przegrał i przegra prawdopodobnie po raz kolejny.
Możliwy scenariusz: PO i PiS wygra wybory parlamentarne i natychmiast
zaczną się kłócić. Już w pierwszych dniach narobią takiego zamieszania,
że przerażeni wyborcy popędzą głosować na kogoś, kto ich będzie
"pilnować".
Nie dlatego właśnie takie 'ktoś' załatwił terminy wyborów? :)
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-09-10 09:27:06
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?Użytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dfu7f2$if2$1@news.onet.pl...
> niezbecki w news:43228add$0$6495$f69f905@mamut2.aster.pl:
>
>> Wybory prezydenckie przegrał i przegra prawdopodobnie po raz kolejny.
>
> Możliwy scenariusz: PO i PiS wygra wybory parlamentarne i natychmiast
> zaczną się kłócić. Już w pierwszych dniach narobią takiego zamieszania,
> że przerażeni wyborcy popędzą głosować na kogoś, kto ich będzie
> "pilnować".
Możliwe :)
Inny wariant: PO uzyska samodzielną większość w parlamencie (bo wyborcy będą
chcieli uniknąć tych kłótni, na które się faktycznie zanosi).
No ok, mniej prawdopodobne. Ale nie niemożliwe :)
A tak w ogóle więcej wiary :D
Nie mogą być aż takimi pomyleńcami :)
Hm, a może mogą?
Paff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-09-10 10:16:56
Temat: Re: Jak zachorowac na anoreksje?niezbecki:
> Hm, a może mogą?
A czy juz nieraz nie pokazali ze sa? :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |