Data: 2003-03-08 13:35:04
Temat: Karmienie mamy alergika
Od: "stsal" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witajcie!
Dawno mnie tu nie było, ale cały czas Was podczytywałam :) Sporo się
zmieniło... Ale ja nie o tym. Mam problem. Dorobiłam się dziecięcia sztuk
jedno, wiek 4 tyg., smakoszka maminego mleczka :) Ostatnio zaszalałam i
wypiłam cały kubek maślanki, na co mała też zaszalała :( Poradźcie, co
gotować, żeby się nie powtarzać i było to zjadliwe. Smażone odpada, nabiał w
ilości większej niż łyżka jogurtu do zupy też. Ryb wolałabym jeszcze nie
wprowadzać, podobnie wieprzowiny, wołowiny i pochodnych... Na razie jem
zupy, drób z zupy, kluski kładzione z jabłkiem i bez jabłka, ryż ze
śmieciami ;) (warzywami z rosołu) i surówki z jabłkiem i kukurydzą, jabłkiem
i marchewką, marchewką, buraczki z jabłkiem i tak w kółko. Poratujcie
jakimiś pomysłami, bo kończą mi się pomysły, co upichcić z tych kilku
produktów, które jadam :((
Anka - stsal
|