Kaszka kuskus na biwaku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-02 05:46:09

Temat: Kaszka kuskus na biwaku
Od: "Iwona" <i...@j...z.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!

Chciałabym zabrac prowiant na wakacje, na miesiac poza domem, ze wzgledow
finansowych bede "pichcic" cos z dan "zza slupa".
Kupilam roznego rodzaju sosy, zupy w proszku, dokupie gotowe zupki Amino
(chinskie omijam - zbrzydly mi w ubieglym roku). Zastanawiam sie nad kasza
kuskus - jak ja przyrzadzic w spartanskich warunkach? Wiem, ze trzeba zalac
wrzatkiem, a potem? Zagotowac w garnuszku sos i polac kasze? Co jeszcze?
Poleccie mi cos, zeby maz mnie nie zamordowal za jedzenie przez miesiac
tylko kaszy...

Pozdrawiam juz z mysla o wakacjach
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-02 06:17:50

Temat: Re: Kaszka kuskus na biwaku
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona" <i...@j...z.pl> napisał w wiadomości
news:bdtrsh$ahm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witajcie!
>> kuskus - jak ja przyrzadzic w spartanskich warunkach? Wiem, ze trzeba
zalac
> wrzatkiem, a potem? Zagotowac w garnuszku sos i polac kasze? Co jeszcze?
> Poleccie mi cos, zeby maz mnie nie zamordowal za jedzenie przez miesiac
> tylko kaszy...
>

bierz kuskus! Wystarczy go posolic i zalac wrzatkiem. A potem albo sos, albo
warzywa przerozne typu pomidor, ogorek, moze byc pucha tunczyka. To jest
taka super uniwersalna szybkosciwa kasza. Kto raz kupi kuskus, zazwyczaj do
niego juz potem wraca :))

pozdrawiam
Dorota Gdansk (ale leje)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-02 06:56:59

Temat: Re: Kaszka kuskus na biwaku
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Iwona napisał:
> Witajcie!
>
> Chciałabym zabrac prowiant na wakacje, na miesiac poza domem, ze wzgledow
> finansowych bede "pichcic" cos z dan "zza slupa".
> Kupilam roznego rodzaju sosy, zupy w proszku, dokupie gotowe zupki Amino
> (chinskie omijam - zbrzydly mi w ubieglym roku). Zastanawiam sie nad kasza
> kuskus - jak ja przyrzadzic w spartanskich warunkach? Wiem, ze trzeba zalac
> wrzatkiem, a potem? Zagotowac w garnuszku sos i polac kasze? Co jeszcze?
> Poleccie mi cos, zeby maz mnie nie zamordowal za jedzenie przez miesiac
> tylko kaszy...
>
> Pozdrawiam juz z mysla o wakacjach
> Iwona
>
>
Bierz! Ja za WKN krzycze ze kuskus jest fajny.
Z rzeczy dziwnych ktore robi maz a sa zjadliwe:
-do kubka wsypac troche kuskusu - tak 1/3 - 1/4 i kisiel w stylu slodka
chwila, zalac woda, wymieszac i zjesc.
-do miski wsypac kuskusu ( na ile masz ochote) zalac woda, dodac soli,
ziol prowansalskich oraz masla.
-do kubka wsypac kuskusu - tak 1/3 naczynia, dodac 1/4 kostki rosolowej
i zalac woda. Masz rosol, po dodaniu lyzki przecieru pomidorowego, zupe
pomidorowa.
Na razie tyle mi przyszlo do glowy. A reszta to tak jak wkn mowila,
rozne warzywa, tunczyk, szynka pokrojona w kostke, dla mnie pycha -
kuskus wymieszac z puszka kukurydzy i majonezem.

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-02 08:14:55

Temat: Re: Kaszka kuskus na biwaku
Od: "Iwona" <i...@j...z.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki dziewczyny za nakierowanie mnie na odpowiednie tory! :-)
Dziś jadę do Mskro po zgrzewę kaszy kuskus! :-)

Gorąco pozdrawiam
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-02 10:04:42

Temat: Re: Kaszka kuskus na biwaku
Od: "Anet" <a...@t...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona" <i...@j...z.pl> napisał w wiadomości
news:bdtrsh$ahm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witajcie!
>
> Chciałabym zabrac prowiant na wakacje, na miesiac poza domem, ze wzgledow
> finansowych bede "pichcic" cos z dan "zza slupa".
> Kupilam roznego rodzaju sosy, zupy w proszku, dokupie gotowe zupki Amino
> (chinskie omijam - zbrzydly mi w ubieglym roku). Zastanawiam sie nad kasza
> kuskus - jak ja przyrzadzic w spartanskich warunkach? Wiem, ze trzeba
zalac
> wrzatkiem, a potem? Zagotowac w garnuszku sos i polac kasze? Co jeszcze?
> Poleccie mi cos, zeby maz mnie nie zamordowal za jedzenie przez miesiac
> tylko kaszy...
>
> Pozdrawiam juz z mysla o wakacjach
> Iwona
>
Ja polecam dania firmy PROFI, naprawdę pyszne, bez konserwantów i sztucznych
barwników. I bardzo nie przesadzę jak napiszę, że smakują jak dania domowe.
Od razu gotowe do spożycia, wystarczy tylko podgrzać. Sama wyjeżdżam na
wakacje i długo szukałam czegoś naprawdę smacznego ( mam małe dziecko) i to
jest to. Polecam z czystym sumieniem. Mają różnego rodzaju zupy, gulasze i
inne dania. Robiliśmy wczoraj w domu degustacje pomidorowej, smakuje
rewelacja, ma nawet kawałki mięsa i to takie spore (schab chyba).

Anet