Kosiarka ręczna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

1. Data: 2003-05-26 16:30:35

Temat: Kosiarka ręczna
Od: "KK" <k_konopacki[@]gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Jestem początkującym działkowcem, więc z góry przepraszam za niefachowość
niektórych określeń :)

Na działce mam trawnik, który wypadałoby przynajmniej raz na dwa tygodnie
skosić. Chciałem zakupić kosiarkę ręczną (mechaniczną). Splinowa odpada, bo
za droga, a elektryczna bo na prąd, którego na działce nie mam :)

Chciałem się zapytać, czy ktoś stosuje bądź stosował te urządzenia? Jakie są
Wasze wnioski czy rady. Lepiej wybrać model o większej szerokości koszenia,
czy mniejszej? Czy są do tego jakieś dodatkowo montowane kosze na ściętą
trawę ?

Poza tym, gdzie i po ile można kupić coś takiego (mieszkam w Gliwicach, więc
interesują mnie raczej propozycje z okolicy)

Kto produkuje tego typu kosiarki? W sklepie ogrodniczym widziałem tylko
AL-KO (czy jakoś tak) w cenie 195 zł (28cm) i 206 zł (38cm).

Z góry dziękuję za odpowiedź

--
Pozdrawiam - Krzysiek

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-05-26 17:14:27

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: "JB" <i...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "KK" <k_konopacki[@]gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:batfcv$sen$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Jestem początkującym działkowcem, więc z góry przepraszam za niefachowość
> niektórych określeń :)
>
> Na działce mam trawnik, który wypadałoby przynajmniej raz na dwa tygodnie
> skosić. Chciałem zakupić kosiarkę ręczną (mechaniczną). Splinowa odpada,
bo
> za droga, a elektryczna bo na prąd, którego na działce nie mam :)
>
> Chciałem się zapytać, czy ktoś stosuje bądź stosował te urządzenia? Jakie
są
> Wasze wnioski czy rady. Lepiej wybrać model o większej szerokości
koszenia,
> czy mniejszej? Czy są do tego jakieś dodatkowo montowane kosze na ściętą
> trawę ?

Ja prąd mam. Stacja benzynowa opodal... Na kosiarkę brak mi kasy. Więc
"przerabiam" ręczny model marki sierp. Kosz przyczepny, często zaczepny,
zawsze głośny, marki "ŻONA". Firma światowa.

Pozdrawiam. Jacek Biernacki. Tyż początkujący.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-05-26 18:19:05

Temat: Odp: Kosiarka ręczna
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik KK <k_konopacki[@]gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:batfcv$sen$...@i...gazeta.pl...
> Witam
>
> Jestem początkującym działkowcem, więc z góry przepraszam za niefachowość
> niektórych określeń :)
>
> Na działce mam trawnik, który wypadałoby przynajmniej raz na dwa tygodnie
> skosić. Chciałem zakupić kosiarkę ręczną (mechaniczną). Splinowa odpada,
bo
> za droga, a elektryczna bo na prąd, którego na działce nie mam :)
>
> Chciałem się zapytać, czy ktoś stosuje bądź stosował te urządzenia? Jakie
są
> Wasze wnioski czy rady. Lepiej wybrać model o większej szerokości
koszenia,
> czy mniejszej? Czy są do tego jakieś dodatkowo montowane kosze na ściętą
> trawę ?

Ja takiej używam do koszenia przydrożnego, graniczącego z moim ogrodem rowu
itp. chwastowisk. Jestem z niej zadowolona, ale zapomnij o tym by kosić
trawnik raz na dwa tygodnie. Teraz gdy trawa intensywnie rosnie trzeba kosić
nawet co cztery dni. Szreokość koszenia dobierz sobie sam. Do mojej jest
dołączony kosz na ściętą trawę ale go nie używam.

>
> Kto produkuje tego typu kosiarki? W sklepie ogrodniczym widziałem tylko
> AL-KO (czy jakoś tak) w cenie 195 zł (28cm) i 206 zł (38cm).

No i mniej więcej tyle one kosztują :-)

--
Pozdrawiam, Kaśka
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-05-26 18:36:58

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: "Too Old" <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kochany misio"
KK<k_konopacki[@]gazeta.pl>
napisał(a) w swojej
wiadomości
<news:batfcv$sen$1@inews.gazeta.pl> ,a ja na to :
> Witam
>
> Jestem początkującym działkowcem, więc z góry przepraszam za niefachowość
> niektórych określeń :)
>
> Na działce mam trawnik, który wypadałoby przynajmniej raz na dwa tygodnie
> skosić. Chciałem zakupić kosiarkę ręczną (mechaniczną).

Miałem kiedyś firmy Gardena . JAk by to powiedzieć - zardzewiała po kilku
latach ,może to moja wina ,ale mam wrażenie że wykonana była z kiepskich
materiałów .

--
kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Milanówek ,a obok stolica Państwa Urzędników
serwis muszlowcowy http://www.muszlowce.akw.pl/
< Jeśli gniewasz się na mnie to czas abyś wyłączył swój komputer>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-05-26 21:06:49

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Too Old" <t...@t...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, May 26, 2003 8:36 PM
Subject: Re: Kosiarka ręczna

> "Kochany misio"
> KK<k_konopacki[@]gazeta.pl>
> napisał(a) w swojej
> wiadomości
> <news:batfcv$sen$1@inews.gazeta.pl> ,a ja na to :
> > Witam
> >
> > Jestem początkującym działkowcem, więc z góry przepraszam za
niefachowość
> > niektórych określeń :)
> >
> > Na działce mam trawnik, który wypadałoby przynajmniej raz na dwa
tygodnie
> > skosić. Chciałem zakupić kosiarkę ręczną (mechaniczną).
>
> Miałem kiedyś firmy Gardena . JAk by to powiedzieć - zardzewiała po kilku
> latach ,może to moja wina ,ale mam wrażenie że wykonana była z kiepskich
> materiałów .
>
:)
ja sobie obstalowalem kose i kosisko
i jade w tygodniu na praktyczna nauke klepania
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-05-26 23:41:17

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: j...@c...pl (Jan P. Cieciński ) szukaj wiadomości tego autora

"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał:

> ja sobie obstalowalem kose i kosisko
> i jade w tygodniu na praktyczna nauke klepania
> :)
Masz rację Tadziu, nie ma to jak stara, solidna kosa. I do tego w czasie
ręcznego koszenia migrena się leczy a obwód brzucha się zmniejsza. Same
zalety. A klepać kosy wcale nie trzeba często. Niemniej kup kilka kos, bo w
trakcie nauki zrobisz z kosy falbankę na pewno.

--
Pozdrawiam, Jan
http://members.chello.pl/j.ciecinski

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-05-26 23:51:06

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: "Anastazy" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan P. Cieciński " <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:006d01c323e0$34b2b7c0$451bb33e@pcking...
> "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał:
>
> > ja sobie obstalowalem kose i kosisko
> > i jade w tygodniu na praktyczna nauke klepania
> > :)
> Masz rację Tadziu, nie ma to jak stara, solidna kosa. I do tego w czasie
> ręcznego koszenia migrena się leczy a obwód brzucha się zmniejsza. Same
> zalety. A klepać kosy wcale nie trzeba często. Niemniej kup kilka kos, bo
w
> trakcie nauki zrobisz z kosy falbankę na pewno.
>
> --
> Pozdrawiam, Jan
> http://members.chello.pl/j.ciecinski
>
> Tadek żartował z tą nauką:) Faktycznie, koszenie wyjdzie mu tylko na
zdrowie:)
Kto wie,możliwe,iż będzie nie do poznania podczas wrześniowego spotkania
grupy pl.rec.ogrody:)))

Pozdrawiam Anastazy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-05-27 02:42:17

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: "Too Old" <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kochany misio"
Tadeusz Smal<s...@s...pl>
napisał(a) w swojej
wiadomości
<news:012701c3236a$15f21cc0$127e63d9@d3h6c1> ,a ja na to :
> ja sobie obstalowalem kose i kosisko
> i jade w tygodniu na praktyczna nauke klepania

Kosić kosą umiem i naostrzyć osełką także .
Ale klepanie ? Tu uważaj ,nie zdążyłem sie nauczyć .

--
kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Milanówek ,a obok stolica Państwa Urzędników
serwis muszlowcowy http://www.muszlowce.akw.pl/
< Jeśli gniewasz się na mnie to czas abyś wyłączył swój komputer>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-05-27 07:49:03

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Używamy takiej kosiarki od sześciu lat, intensywnie i z pełnym przekonaniem.
Trawnik jest maleńki (wszystkiego po obu stronach domu nie będzie więcej niż
70 m2 , więc nie ma sensu wlec kabla po ogrodzie .
Kosimy co cztery dni przeważnie (jak czas pozwala, jak nie pozwala, to
bardzo różnie to bywa :) )
Jeśli jest to faktycznie trawnik (a nie chaszcze) to nawet co tydzień -
półtora da się skosić bez problemu, chyba że trawa jest dobrze nawieziona i
bardzo gęsta.
Kosze są, tylko trzeba wybrać model do którego sprowadzają do Polski (u nas
takie kosiarki są na tyle mało popularne, że dla nas kosz specjalnie
sprowadzali).
Naszego modelu kosiarki nigdzie już nie widziałam ( Folbate easy firmy
Qualcast - angielska), nie mogę nic powiedzieć nt. Alko, poza tym, że
wygląda na delikatniejszą. Żadna zapewne nie jest wieczna - rdzewienie nie
jest problemem, problem to plastikowe elementy, które się zużywają.
My używamy mniejszej szerokości, kosi się nią dobrze skomplikowane kształty.

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-05-27 21:30:21

Temat: Re: Kosiarka ręczna
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Jan P. Cieciński " <j...@c...pl>
> > ja sobie obstalowalem kose i kosisko
> > i jade w tygodniu na praktyczna nauke klepania
> > :)
> Masz rację Tadziu, nie ma to jak stara, solidna kosa. I do tego w czasie
> ręcznego koszenia migrena się leczy a obwód brzucha się zmniejsza. Same
> zalety. A klepać kosy wcale nie trzeba często. Niemniej kup kilka kos, bo
w
> trakcie nauki zrobisz z kosy falbankę na pewno.
:)
tak po prawdzie na te moje chwasciory na miedzy i w sadzie
to wystraczyloby kose naostrzyc na szlifierce
ale dla mnie bylo to troche "profanacja" wspomnien
gdy z prawie kazdego obejscia o tej porze roku rozbrzmiewaly ostrzone na
babkach kosy
:)
klepac
mniej wiecej pamietam z dziecinstwa jak to sie robi
ale wtedy tylko sie przygladalem
:)
z tamtych czasow pamietam
test na "dobra" kose
po naslinieniu punktowo ostrza kosy trzeba polozyc w tym miejscu zapalke
mniej wiecej w polowie jej dlugosci
i na "dobrej" powinna sie ona obrocic
:)
zakup "dobrej " (tzn najlepszej ) kosy zdalem na osobe
ktora opowiadala mi o tym sposobie
:)
kosisko tez mamy zrobic na miejscu
robiac je na miare do "mojej"reki
mam tylko z soba przywiesc okolo dwumetrowa suszke swierkowa
i pierscien do osadzenia kosy
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody