« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-17 20:11:50
Temat: Lecą liście z drzewa...Na trawniku - zagrabię. Na betonie - zmiotę (oczywiście przeklinając pod
nosem). Ale co robi się z liśćmi leżącymi na korze, którą sobie niebacznie
wyściółkowałam rabatę pod płotem? Grabienie razem z korą to okrrropne
marnotrawstwo!
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-17 21:03:49
Temat: Re: Lecą liście z drzewa...
> > Na trawniku - zagrabię. Na betonie - zmiotę (oczywiście przeklinając
pod
> > nosem). Ale co robi się z liśćmi leżącymi na korze, którą sobie
niebacznie
> > wyściółkowałam rabatę pod płotem?
>
> Co sie robi? Cieszy sie! Masz rabate wysciolkowana liscmi.
> Za darmo.
Było nie było to w końcu z Nieba spadło?
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Then break some."
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-17 21:05:22
Temat: Re: Lecą liście z drzewa..."Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:aon7f0$4fi$1@news2.tpi.pl...
> Na trawniku - zagrabię. Na betonie - zmiotę (oczywiście przeklinając pod
> nosem). Ale co robi się z liśćmi leżącymi na korze, którą sobie niebacznie
> wyściółkowałam rabatę pod płotem?
Co sie robi? Cieszy sie! Masz rabate wysciolkowana liscmi.
Za darmo.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-17 21:29:56
Temat: Re: Lecąliście z drzewa...
----- Original Message -----
From: "Jerzy" <0...@m...pl>
>
> > > Na trawniku - zagrabię. Na betonie - zmiotę (oczywiście przeklinając
> pod
> > > nosem). Ale co robi się z liśćmi leżącymi na korze, którą sobie
> niebacznie
> > > wyściółkowałam rabatę pod płotem?
> >
> > Co sie robi? Cieszy sie! Masz rabate wysciolkowana liscmi.
> > Za darmo.
>
> Było nie było to w końcu z Nieba spadło?
> ;-)
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
:)
a nie zauwazyliscie
ze ziemia zaczela sie szybciej krecic przez to opadanie lisci
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps.niemniej w tej chwili intryguje mnie inny temat
weryfikuje zaslyszany dzis poglad o roznej skretnonosci
a przez to rowniez i przyswajalnosci witamin
:)
podobniez jedzac witaminy wyrosle w naszych ogrodkach witaminy
tak naprawde niewiele z nich przyswajamy
bo sa one lewoskretne a my potrzebujemy witamin prawoskretnych
:(((((
te o wlasciwym skrecie najlatwiej znalesc w kurzym zoltku
:))))
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-17 21:47:08
Temat: Re: Lecąliście z drzewa..."Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:017501c27624$21087da0$3b7c63d9@d3h6c1...
>
> podobniez jedzac witaminy wyrosle w naszych ogrodkach witaminy
> tak naprawde niewiele z nich przyswajamy
> bo sa one lewoskretne a my potrzebujemy witamin prawoskretnych
> :(((((
> te o wlasciwym skrecie najlatwiej znalesc w kurzym zoltku
To, co ja zawsze slyszalem, to ze wszelkie organiczne witaminy
(wytworzone czy przez zwierzeta, czy rosliny) maja te skretnosc,
ktorej nam potrzeba. Jedynie te syntetyczne sa fifty-fifty, wiec polowa
jest nieprzyswajalna.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-17 21:53:51
Temat: Re: Lecąliście z drzewa..."Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> writes:
> > podobniez jedzac witaminy wyrosle w naszych ogrodkach witaminy
> > tak naprawde niewiele z nich przyswajamy
> > bo sa one lewoskretne a my potrzebujemy witamin prawoskretnych
> > :(((((
> > te o wlasciwym skrecie najlatwiej znalesc w kurzym zoltku
>
> To, co ja zawsze slyszalem, to ze wszelkie organiczne witaminy
> (wytworzone czy przez zwierzeta, czy rosliny) maja te skretnosc,
> ktorej nam potrzeba. Jedynie te syntetyczne sa fifty-fifty, wiec
> polowa jest nieprzyswajalna.
Wy tak poważnie, czy ta siła Coriolisa wam coś poskręcała?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz żył pewien pan w Łowiczu,
Co nigdy sytuacji nie wyczuł;
Mówił rano ,,Dobranoc'',
A ,,Dzień dobry'', gdy na noc
Zanosiło się właśnie w Łowiczu.
(C) Andrzej Nowicki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-17 22:49:41
Temat: Re: Lecąliście z drzewa...
----- Original Message -----
From: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> > podobniez jedzac witaminy wyrosle w naszych ogrodkach witaminy
> > tak naprawde niewiele z nich przyswajamy
> > bo sa one lewoskretne a my potrzebujemy witamin prawoskretnych
> > :(((((
> > te o wlasciwym skrecie najlatwiej znalesc w kurzym zoltku
>
> To, co ja zawsze slyszalem, to ze wszelkie organiczne witaminy
> (wytworzone czy przez zwierzeta, czy rosliny) maja te skretnosc,
> ktorej nam potrzeba. Jedynie te syntetyczne sa fifty-fifty, wiec polowa
> jest nieprzyswajalna.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
:)
wyczytalem to w lokalnym tygodniku
gdzie omawiano tzw diete optymalna
i bylo o tych roznych skretnoscia witamin
wytwarzanych przez zwierzeta i przez rosliny
:)
o tych syntetycznych tez cos bylo
ale ze bardziej fe one
niz fifty -fifty...
ale nie pamietam dokladnie a gazeta zostala w sklepie
jutro doczytam dokladniej
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-17 22:49:52
Temat: Re: Lecąliście z drzewa...
----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
> > > podobniez jedzac witaminy wyrosle w naszych ogrodkach witaminy
> > > tak naprawde niewiele z nich przyswajamy
> > > bo sa one lewoskretne a my potrzebujemy witamin prawoskretnych
> > > :(((((
> > > te o wlasciwym skrecie najlatwiej znalesc w kurzym zoltku
> >
> > To, co ja zawsze slyszalem, to ze wszelkie organiczne witaminy
> > (wytworzone czy przez zwierzeta, czy rosliny) maja te skretnosc,
> > ktorej nam potrzeba. Jedynie te syntetyczne sa fifty-fifty, wiec
> > polowa jest nieprzyswajalna.
>
> Wy tak poważnie, czy ta siła Coriolisa wam coś poskręcała?
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
:)
ja poki co katem oka
ale sprawa robi sie powazna
dopiero polowa pazdziernika a ja juz 112 kg zywej wagi
:)
dieta polegajaca na jedzeniu golonek i innych tego typu wspanialosci
dzieki ktorej nie tylko mozna zgubic zbedne kilogramy
a ponadto podniesc ogolnie stan zdrowia swojego organizmu
to dla mnie rzecz do przemyslenia
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-10-18 01:13:39
Temat: Re: Lecąliście z drzewa..."Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
news:m1of9sk9zk.fsf@sapijaszko.net...
> "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> writes:
>
> > > podobniez jedzac witaminy wyrosle w naszych ogrodkach witaminy
> > > tak naprawde niewiele z nich przyswajamy
> > > bo sa one lewoskretne a my potrzebujemy witamin prawoskretnych
> > > :(((((
> > > te o wlasciwym skrecie najlatwiej znalesc w kurzym zoltku
> >
> > To, co ja zawsze slyszalem, to ze wszelkie organiczne witaminy
> > (wytworzone czy przez zwierzeta, czy rosliny) maja te skretnosc,
> > ktorej nam potrzeba. Jedynie te syntetyczne sa fifty-fifty, wiec
> > polowa jest nieprzyswajalna.
>
> Wy tak poważnie, czy ta siła Coriolisa wam coś poskręcała?
Jak najpowazniej. Wiele zwiazkow organicznych ma 2 formy, odbicia
lustrzane jesli popatrzec na czasteczke: dextrorotatory i levorotatory.
Fachowo sa to dwa stereoizomery. W bazie danych MEDLINE w
dziale "stereoisomers" jest ponad 20000 artykulow naukowych.
Zacytuje za Nature. 389(6648):265-8, 1997 Sep 18:
"Many amino acids contain an asymmetric centre, occurring as laevorotatory, L, or
dextrorotatory, D,
compounds. It is generally assumed that abiotic synthesis of amino acids on the early
Earth resulted
in racemic mixtures (L- and D-enantiomers in equal abundance). But the origin of life
required,
owing to conformational constraints, the almost exclusive selection of either L- or
D-enantiomers,
and the question of why living systems on the Earth consist of L-enantiomers rather
than
D-enantiomers is unresolved."
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-10-18 07:16:14
Temat: Re: Lecąliście z drzewa..."Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> writes:
> > Wy tak poważnie, czy ta siła Coriolisa wam coś poskręcała?
>
> Jak najpowazniej. Wiele zwiazkow organicznych ma 2 formy [...]
A, to przepraszam, nie miałem o tym pojęcia.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Amadeusz, co żonę miał Wandę,
Wyszedł raz z córką swą na werandę.
Tam, nie tracąc ni chwili,
Tak się długo pieścili,
Aż poczęli malutką Mirandę
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |