« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-09-21 12:38:07
Temat: Re: Lektury dla gimnazjalistów?
"złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> wrote in message
news:eeu0kt$ooh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> |
> serio ? Na mnie ta książka nie wywarła jakiekogolwiek wrażenia - w sumie
to
> do teraz się zastanawiam nad czym Ci Amerykanie się tak zachwycają ? Ani
> toto dowcipne, ani pouczające, ot przeczytać i zapomnieć. Ale żeby od razu
> powieść sztandarową z tego robić ....
Każdy chłopak powie dokładnie to samo o Ani z Zielonego Wzgórza. Kwestia
odbioru - w tym wypadku zależy od płci czytelnika:)
> Nie ma to jak powieściopisarze rosyjscy - Tołstoj, Dostojewski - łyżkami
> można by jeść :)
Jak wyżej - Anny Kareniny co drugo chłopak nie strawi:)
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-09-21 12:48:03
Temat: Re: Lektury dla gimnazjalistów?
Użytkownik "złośliwa" :
> serio ? Na mnie ta książka nie wywarła jakiekogolwiek wrażenia - w sumie
to
> do teraz się zastanawiam nad czym Ci Amerykanie się tak zachwycają ? Ani
> toto dowcipne, ani pouczające, ot przeczytać i zapomnieć. Ale żeby od razu
> powieść sztandarową z tego robić ....
>
Dość sporo jest tam o seksie, o alkoholu itd.
Nie wiem moze to teraz bardziej normalne ;-)
Jak ja miałam te 15 lat to o takich sprawach się w tzw. młodzieżowych i
dostępnych u nas książkach nie pisało.
A przynajmniej w książkach, które były lekturami.
Wszystko było grzeczne i ładne.
I ewentualnie mówiło o walce o prawa uciśnionych chłopów i robotników ;-)
Niemniej ponieważ podobnie jak mój syn czytałam wszystko co mi wpadło w
ręce, przeczytałam sporo książek, które były poza kanonem lektur.
Jakoś zapamiętałam np. "Matkę Joannę od Aniołów", bo czytałam u dentysty i
jakaś pani mi zwróciła uwagę ze to ksiażka chyba nie dla mnie ;-)
Ale tak ogólnie "o gustach się nie dyskutuje".
Pozdrowienia
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-09-21 13:53:11
Temat: Re: Lektury dla gimnazjalistów?Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eetqan$gm7$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> wrote in
> message news:eetonm$ri0$1@news2.ipartners.pl...
>
>> Nie chce mi się wierzyć, że na liście "lektur zalecanych" nie
>> ma ani jednej fajnej, młodzeżowej pozcycji.
>>
>> A co - jeśli wolno spytać ?
>
> Wszystkiego Ci nie podam, bo lista lektur razem z zeszytem i razem z jego
> właścicielem są w szkole, ale z tego co pamiętam: Ikar, Żona modna,
> Kamizelka, Balladyna, Syzyfowe prace i Mały Książę (jedyne, co JA bym
> przeczytała z przyjemnością), i... reszty nie pamiętam, ale dalej w tym
> duchu.
Ja nie rozumiem Twojego zdumienia :-) To są pozycje funkcjonujące sobie w
kanonie od dziesięcioleci. Czemu by się nagle to zmienić miało.
>> Mój ostatnio z wypiekami przeczytał "Buszujący w zbożu" - jest to na
>> pewno
>> ich lektura, a ja miałam pewne wątpliwości czy się nadaje dla 15-latka
>
> Właśnie dlatego szukałam obszerniejszej listy. Adam też czyta chętnie i
> bez
> zapędzania. Wystaczy mu delikatnie zasugerować, do czego warto zajrzeć:)
> Na
> Buszującego w zbożu sama bym nie wpadła, i nie wiem, czy Adam sam by do
> niej
> dotarł, bo książek mamy w domu bardzo dużo. Z listą będzie łatwiej:)
A że cienkie jakieś? To pewnie zgodnie z panującym stereotypem, że młodzież
nie czyta książek, że w ogóle Polacy nie czytają. Lepiej im wcisnąć te dwie
stronki "Ikara" czy taką "Kamizelkę" niż całą Trylogię. Większe teoretycznie
szanse, że dotrze jeden z drugim do końca.
Zresztą, jak się nie wymaga od maturzysty przeczytania takiego np. "Pana
Tadeusza" w całości, to... szkoda gadać
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-09-21 14:51:03
Temat: Re: Lektury dla gimnazjalistów?
"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:eeu5ha$8lh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja nie rozumiem Twojego zdumienia :-) To są pozycje funkcjonujące sobie w
> kanonie od dziesięcioleci. Czemu by się nagle to zmienić miało.
No fakt, niby czemu? Szkoła jest skostniała, to niby czemu lista lektur
miałaby się zmienić?
> A że cienkie jakieś? To pewnie zgodnie z panującym stereotypem, że
młodzież
> nie czyta książek, że w ogóle Polacy nie czytają. Lepiej im wcisnąć te
dwie
> stronki "Ikara" czy taką "Kamizelkę" niż całą Trylogię. Większe
teoretycznie
> szanse, że dotrze jeden z drugim do końca.
> Zresztą, jak się nie wymaga od maturzysty przeczytania takiego np. "Pana
> Tadeusza" w całości, to... szkoda gadać
Dla podstawówki lista lektur jest naprawdę sympatyczna. Nie rozumiem,
dlaczego w gimnazjum musi być inaczej. Zresztą, chyba nie musi, skoro syn
Basi ma na liście Buszującego w zbożu:) Pewnie wszystko zależy od
nauczyciela.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-09-21 15:53:59
Temat: Re: Lektury dla gimnazjalistów?
Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał
| Każdy chłopak powie dokładnie to samo o Ani z Zielonego Wzgórza. Kwestia
| odbioru - w tym wypadku zależy od płci czytelnika:)
|
E tam, nie płeć a zainteresowanie - vide moja siostra która nie trawi Ani :)
| > Nie ma to jak powieściopisarze rosyjscy - Tołstoj, Dostojewski - łyżkami
| > można by jeść :)
|
| Jak wyżej - Anny Kareniny co drugo chłopak nie strawi:)
|
Pff ja też nie strawiłam łzawej Anny Kareniny - za to Zbrodnia i kara ...
miodzio ;)
Tylko tu bym mogła się obawiać o syna żeby nie poszedł w ślady Raskolnikowa
;)
--
Kasia + Weronika ( 5 lat )
http://www.weronika.ckj.edu.pl
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-09-21 15:56:26
Temat: Re: Lektury dla gimnazjalistów?
Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał
| Dość sporo jest tam o seksie, o alkoholu itd.
|
i chyba dlatego to kanon książek amerykańskich ;)
|
| I ewentualnie mówiło o walce o prawa uciśnionych chłopów i robotników ;-)
|
a to kanon książek polskich :D
| Ale tak ogólnie "o gustach się nie dyskutuje".
|
tyż racja :D
Ale tym Salingerem jako lekturą to mnie zaskoczyłaś.
--
Kasia + Weronika ( 5 lat )
http://www.weronika.ckj.edu.pl
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-09-24 16:23:39
Temat: Re: Lektury dla gimnazjalistów?Nixe <n...@f...pl> wrote:
>> był "Folwark zwierzęcy".
>
> To jest lektura III klasy gimnazjum.
U nas był w 2 klasie.
--
Jabber: incuś at chrome.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |