« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2013-01-19 22:19:04
Temat: Lukier plastyczny :/Robicie? Używacie? Jakie macie doświadczenia?
Ja jak na razie nie najlepsze :/
Masa jest plastyczna do momentu kiedy jej nie zacznę wałkować, wtedy
staje się sztywna, krucha i jednym słowem do d..y :(
Wczorajszy tort - porażka... tzn sam tort pyszny, tylko dekoracja mało
dekoracyjna wyszła, bo masa cukrowa zdążyła się pofałdować, popękać i
pokruszyć zanim ja zdążyłam ją ładnie ułożyć i wyrównać na torcie...
i tak 2 razy z rzędu... :/
Jakieś pomysły dlaczego tak?
Robiłam z przepisu:
800 g cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny
3 łyżeczki glukozy
50 ml wody
+ barwnik
--
***** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk *****
http://kuchniaanai.blogspot.com/
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2013-01-19 22:24:25
Temat: Re: Lukier plastyczny :/
Użytkownik "Anai" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:kdf64n$79d$1@news.dialog.net.pl...
> Robicie? Używacie? Jakie macie doświadczenia?
> Ja jak na razie nie najlepsze :/
>
> Masa jest plastyczna do momentu kiedy jej nie zacznę wałkować, wtedy staje
> się sztywna, krucha i jednym słowem do d..y :(
> Wczorajszy tort - porażka... tzn sam tort pyszny, tylko dekoracja mało
> dekoracyjna wyszła, bo masa cukrowa zdążyła się pofałdować, popękać i
> pokruszyć zanim ja zdążyłam ją ładnie ułożyć i wyrównać na torcie...
> i tak 2 razy z rzędu... :/
>
> Jakieś pomysły dlaczego tak?
>
> Robiłam z przepisu:
> 800 g cukru pudru
> 3 łyżeczki żelatyny
> 3 łyżeczki glukozy
> 50 ml wody
> + barwnik
robiłaś wg tego przepisu?
http://kotlet.tv/lukier-plastyczny-do-tortow
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2013-01-19 23:11:00
Temat: Re: Lukier plastyczny :/W dniu 19.01.2013 23:24, Stefan pisze:
> robilas wg tego przepisu?
> http://kotlet.tv/lukier-plastyczny-do-tortow
Dokładnie, z tego samego :)
--
***** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk *****
http://kuchniaanai.blogspot.com/
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2013-01-20 11:44:19
Temat: Re: Lukier plastyczny :/Nie robiłam tego i nie zrobię, ale poteoretyzować zawsze można...
Te na pewno nie wyschną ;-), a wg opisu - gotowa masa da się nawet rozciągać ;-)
http://allrecipes.com/recipe/rolling-fondant/detail.
aspx?event8=1&prop24=SR_Title&e11=rolling%20icing&e8
=Quick%20Search&event10=1&e7=Recipe%20Search%20Resul
ts
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2013-01-20 11:45:45
Temat: Re: Lukier plastyczny :/Uciekła mi gdzieś część tekstu - miało być: tu w składzie jest dodatkowo olej i
margaryna.
> Te na pewno nie wyschną ;-), a wg opisu - gotowa masa da się nawet rozciągać ;-)
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2013-01-20 18:46:58
Temat: Re: Lukier plastyczny :/W dniu 20.01.2013 12:45, czeremcha pisze:
> Uciekła mi gdzieś część tekstu - miało być: tu w składzie jest dodatkowo olej i
margaryna.
>
>> Te na pewno nie wyschną ;-), a wg opisu - gotowa masa da się nawet rozciągać ;-)
>
> Ania
>
W akcie desperacji za drugim razem dodałam też olej... iiii tam, dalej
d...a była :/
Wychodzi na to, że trzeba chyba gotową kupować, a to jak dla mnie gra
nie warta świeczki - ja tej masy i tak nie zjadam, bo dla mnie jest za
słodka...
Chyba skupię się na tradycyjnych tortach i sposobach ich dekoracji...
Ten na przykład mnie zaciekawił, i na pewno kiedyś spróbuję z nim
powalczyć ;)
http://www.mojewypieki.com/przepis/rozowy-tort-z-fal
bankami---tort-dla-malych-ksiezniczek
Kupiłam ostatnio na alledrogo zestaw barwników spożywczych, więc mogę
poszaleć z kolorami... niekoniecznie różowy musi być :)
--
***** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk *****
http://kuchniaanai.blogspot.com/
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2013-01-20 19:40:22
Temat: Re: Lukier plastyczny :/W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 19:46:58 UTC+1 użytkownik Anai napisał:
> Wychodzi na to, że trzeba chyba gotową kupować, a to jak dla mnie gra
> nie warta świeczki - ja tej masy i tak nie zjadam, bo dla mnie jest za
> słodka...
Święte słowa... Dobre to to nie jest, a jeśli nie jest - to po co sobie głowę
zawracać? Małych dzieci nie mam - żeby radochę miały, poza tym - jak piszesz - są
inne sposoby dekoracji... Dlatego napisałam, że nie mam praktyki i nie będę miała...
;-)
nia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2013-01-20 19:40:55
Temat: Re: Lukier plastyczny :/W dniu niedziela, 20 stycznia 2013 20:40:22 UTC+1 użytkownik czeremcha napisał:
> nia
A
To A, którego zabrakło ;-)
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2013-01-20 20:26:33
Temat: Re: Lukier plastyczny :/Dnia Sun, 20 Jan 2013 11:40:22 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> Święte słowa... Dobre to to nie jest, a jeśli nie jest - to po co sobie głowę
zawracać?
Ano właśnie. Powiem więcej: lukier plastyczny na torcie itp przyprawia mnie
samym widokiem o... Ze dwa razy spróbowałam tego czegoś - na torcie
weselnym, pod spojrzeniami młodej pary, nie wypadało odmówić ani
wygrzebywać ciasta spod tego paskudztwa. A paskudztwo słodkie, lepiące się
do zębów, miałam wrażenie że jeszcze w przełyku skutecznie opierające się
jego ruchom robaczkowym :-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2013-01-20 20:54:32
Temat: Re: Lukier plastyczny :/
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:py6kmyzkpc43$.2vs4pcggdt3v$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 20 Jan 2013 11:40:22 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
>
>> Święte słowa... Dobre to to nie jest, a jeśli nie jest - to po co sobie
>> głowę zawracać?
>
> Ano właśnie. Powiem więcej: lukier plastyczny na torcie itp przyprawia
> mnie
> samym widokiem o... Ze dwa razy spróbowałam tego czegoś - na torcie
> weselnym, pod spojrzeniami młodej pary, nie wypadało odmówić ani
> wygrzebywać ciasta spod tego paskudztwa. A paskudztwo słodkie, lepiące się
> do zębów, miałam wrażenie że jeszcze w przełyku skutecznie opierające się
> jego ruchom robaczkowym :-)
> --
> XL
No bo trzeba kielicha łyknąć i spłynie (chociaż czasem lubi wrócić....)
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |