Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Mam kosztelę

Grupy

Szukaj w grupach

 

Mam kosztelę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-19 19:13:21

Temat: Mam kosztelę
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale się cieszę. Trzy lata temu kupiłam sadzonkę koszteli. W tym roku
pierwszy raz owocowała. I faktycznie jest to kosztela. Niestety owoc był
tylko jeden. Wyobraźcie sobie cała rodzinę siedzącą przy stole i
wpatrującą się z porządaniem w oczach w jedno jabłuszko.
Pyszna była. Dokładnie taka jak pamiętam z dzieciństwa.
Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-10-19 23:26:11

Temat: Odp: Mam kosztel
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> Ale się cieszę. Trzy lata temu kupiłam sadzonkę koszteli. W tym roku
> pierwszy raz owocowała. I faktycznie jest to kosztela. Niestety owoc był
> tylko jeden. Wyobraźcie sobie cała rodzinę siedzącą przy stole i
> wpatrującą się z porządaniem w oczach w jedno jabłuszko.
> Pyszna była. Dokładnie taka jak pamiętam z dzieciństwa.

Zwyczajnie Ci zazdroszczę!!!
Pozdrawiam :-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-10-20 08:48:54

Temat: Re: Odp: Mam kosztel
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Janusz Czapski wrote:
>>Ale się cieszę. Trzy lata temu kupiłam sadzonkę koszteli. W tym roku
>>pierwszy raz owocowała. I faktycznie jest to kosztela. Niestety owoc był
>>tylko jeden. Wyobraźcie sobie cała rodzinę siedzącą przy stole i
>>wpatrującą się z porządaniem w oczach w jedno jabłuszko.
>>Pyszna była. Dokładnie taka jak pamiętam z dzieciństwa.
>
> Zwyczajnie Ci zazdroszczę!!!
> Pozdrawiam :-)
> Janusz

Można kupić sadzonki koszteli. Zainteresowanym pogę podać namiary na
sklep w W-wie,
gdzie kupowałam swoją. Wiem też, że szkółka pod Szepietowem (dawne
Łomżyńskie)
też je produkuje.
Pozdrawiam
Bea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-10-20 09:47:49

Temat: Re: Odp: Mam kosztel
Od: "cz" <c...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Można kupić sadzonki koszteli. Zainteresowanym pogę podać namiary na
> sklep w W-wie,
> gdzie kupowałam swoją. Wiem też, że szkółka pod Szepietowem (dawne
> Łomżyńskie)
> też je produkuje.
> Pozdrawiam
> Bea


ja bym baaardzo prosil o namiar na ten sklep w W-wie
pozdrawiam cz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-10-20 10:46:43

Temat: Odp: Odp: Mam kosztel
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:3F93A176.10307@poczta.onet.pl...
(...)
> Można kupić sadzonki koszteli. Zainteresowanym pogę podać namiary na
> sklep w W-wie,

Witaj, mnie kolejna jabłoń nie interesuje,
ale chętnie bym zaszczepiła gałązkę
na rosnących już u mnie drzewkach.

Pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-10-20 11:22:27

Temat: Re: Odp: Odp: Mam kosztel
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

krycha wrote:

> > Można kupić sadzonki koszteli. Zainteresowanym pogę podać namiary na
> > sklep w W-wie,
> Witaj, mnie kolejna jabłoń nie interesuje,
> ale chętnie bym zaszczepiła gałązkę
> na rosnących już u mnie drzewkach.

Jak moje maleństwa podrosną chętnie dam gałązkę. Na razie to one całe
są jak gałązki :-)

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-10-20 14:37:58

Temat: Re: Odp: Mam kosztel
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:u4e0nb.s0t.ln@dns.zkz.com.pl...

> Witaj, mnie kolejna jabłoń nie interesuje,
> ale chętnie bym zaszczepiła gałązkę
> na rosnących już u mnie drzewkach.

Ja mam starą kosztelę, chętnie podaruję zrazy.
Problem w tym, że nie wiem co jak i kiedy....
Jak zapodasz instruktaż przygotuję zrazy i wyślę:-)

Mam jeszcze trzy niezidentyfikowane jabłonie, chyba na przyszły rok porobię
im zdjęcia i powiesze w necie...
Szczególnie, ze jedne jabłuszka są całkiem całkiem:-)

Pozdrawiam
Marta



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-10-20 16:32:42

Temat: Re: Odp: Mam kosztel
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Marta Góra" <m...@m...pl>
> > Witaj, mnie kolejna jabłoń nie interesuje,
> > ale chętnie bym zaszczepiła gałązkę
> > na rosnących już u mnie drzewkach.
>
> Ja mam starą kosztelę, chętnie podaruję zrazy.
> Problem w tym, że nie wiem co jak i kiedy....
> Jak zapodasz instruktaż przygotuję zrazy i wyślę:-)
>
:))
listopad kiedy drzewa i krzewy straca liscie
to czas pozyskiwania zrazow
:)
przechowuje sie je do wiosny
czy to w chlodnej piwnicy w pionie okolo 1/3 w wilgotnym piasku
lub mozna nawet zakopac w ziemi za domem w cieniu
ale trzeba po zamarznieciu ziemi przykryc zrazy
aby wiosna za szybko sie nie wybudzily
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-10-20 17:32:15

Temat: Re: Odp: Mam kosztel
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "krycha" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
> > Można kupić sadzonki koszteli. Zainteresowanym pogę podać namiary na
> > sklep w W-wie,
>
> Witaj, mnie kolejna jabłoń nie interesuje,
> ale chętnie bym zaszczepiła gałązkę
> na rosnących już u mnie drzewkach.
:)
ale znasz zasade
ze "doszczepia" sie na owocujacej w podobnym okresie jabloni
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-10-21 05:42:43

Temat: Odp: Odp: Mam kosztel
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00d801c3965c$e2af4200$b84a4cd5@d3h6c1...
(...)
> > ale chętnie bym zaszczepiła gałązkę
> > na rosnących już u mnie drzewkach.
> :)
> ale znasz zasade
> ze "doszczepia" sie na owocujacej w podobnym okresie jabloni
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

A czemu ?
Na jabłoni Close (bardzo wczesna) mam zaszczepione odmiany:
koksa pomarańczowa, elstar ( chyba dobrze napisałam nazwę)
i jedną odmianę dojrzewającą we wrześniu.
Wszystkie trzy szczepienia owocowały w tym roku.
Dla mnie cała korzyść ze szczepień jest wtedy, gdy mogę z jednego drzewka
mieć owoce rozłożone w czasie.

Pozdrawiam Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Datura i przezimowanie
Ogrodowe giganty
Zimno...
Jak przechowac niecierpki?
Witam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »