Data: 2005-06-13 14:52:09
Temat: Melisa - help...
Od: "Akulka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Bardzo obrodziła mi w tym roku melisa (tak jak i oregano - żeby bazylia taka
szybka była....). Suszoną mam jeszcze z zeszłego roku, nie wiem co z nią
począć. Nie wypiję całej jako herbatkę, bo chyba tak się po niej uspokoję,
że przeniosę się na łono Abrahama. Szkoda, żeby się zmarnowała. Wszystkim
sąsiadkom w tamtym roku nadawałam sadzonek - i teraz one też mają taki sam
problem.
Macie jakieś ciekawe pomysły, tudzież przepisy - ja pijam z niej tylko
herbatę i dodaję do sałatek.
Pozdrawiam,
Akulka
|