Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 97


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2017-07-30 14:52:04

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 30 lipca 2017 13:47:03 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu piątek, 14 lipca 2017 07:51:36 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> >> Taką podrzucam refleksję do przemyślenia:
> >>
> >> Modlitwa jest rezultatem zwątpienia w Boga...
> >>
> >> Nie jest wynikiem wiary w Boga!
> >>
> >> Gdybyś rzeczywiście wierzył w to, że Bóg nad Tobą czuwa i szczerze wierzył
> >> w jego plany nie czułbyś potrzeby modlić się do niego !
> >
> > Bog nic nie planuje, tylko chce, aby tobie wiodlo sie jak najlepiej w zyciu.

> Skąd u Ciebie takie przekonanie?


nie jest to przekonanie, tylko zwykła, najuczciwsza prawda.

> > Modlitwy sa rozne; zalezy w jakim stanie akurat sie znajdujesz.
>
> Żadna nie jest do niczego potrzebna jeśli wierzysz w to, że Bog jest
> nieskonczenie dobry i nieskończenie wszechmogący i wszechwiedzący.

pewnie, ze nie jest potrzebna dla Boga, ale jest potrzebna dla Ciebie.
o wszechmocy boskiej już pisałem; chyba nawet do Ciebie czy dla Kviata;
można nawet powiedzieć, ze Bóg nic nie może.
nic ze złych rzeczy. ale zapewniam cie, ze gdy będzie musiał bronic
istoty, które inne istoty zechcą zabić, będzie Wszechmogący.
i taka jest Przemku prawda.





> > zapewniam cie, ze bedac w stanie uswieconym na przyklad,
> > nigdy pewnych slow powszechnie w modlitwach mowionych
> > nie powiewsz, bo to po prostu nie przystoi.
> > czym bardziej zanurzasz sie w ziemskosc,
> > czym bardziej pazurami ja orzesz,
> > tym wiecej slow modlitwy ktore nie przystoja wypowiesz.
> >
> > wiem to dokladnie i niezbicie.
> >
> > jesli zechcesz, moge Ci przytoczyc dokladnie slowa,
> > ktore niekiedy mozesz powiedziec, bo ci to przez gardlo jakos przejdzie,
> > a niekiedy nie wypowiesz.
> >
> > jednak sa pewne Slowa, ktore w zadnym stanie, chocby nie wiem co,
> > nie wypowiesz, bo sa po prostu calkowicie sprzeczne z natura boska.
> >
> > tymi np. slowami jest koncowy fragment modlitwy "Ojcze Nasz":
> > "i nie wodz nas na pokuszenie" - bo Bog nigdy, przenigdy nikogo
> > nie wodzi na pokuszenie. bez wzgledu co tam sobie w Pismach Swietych
> > Starego Testamentu napisali.


> Zaprzeczasz dogmatowi wiary że Pismo Święte to słowo boże napisane pod
> dyktando boże? Opowieść o tym, jak to bóg z diabłem, dla rozrywki i zabawy,
> założyli się że zrujnują życie Hiobowi jest zmyślona? Ciekawa ta Twoja
> wiara chrześcijańska...



mowie Ci jak jest naprawdę, a nie to co w Pismach zawarli i opisali.


> > zauwaz, ze nawet Pan Jezus, o ile dobrze pamietam, zapytal:
> > dlaczego nazywasz mnie Dobrym? Dobry jest tylko Bog Ojciec.
> >
> Jasne, bardzo jest dobry... np organizuje zagładę całej planety w formie
> wielkiej powodzi... A może w wielką powódź też nie wierzysz?

Dobry Bóg Ojciec żadnej powodzi nie sprawił. być może Jahwe, i to ten Jahwe,
którego opisali Żydzi.

ja Go po prostu z tej strony nie znam;
widocznie nie był taki, albo się zmienił.

pozdrawiam,
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2017-07-30 14:57:48

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 30 lipca 2017 13:48:24 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu piątek, 14 lipca 2017 16:51:53 UTC+2 użytkownik Bytomir Kwasigroch
napisał:
> >> użytkownik Pszemol napisał:
> >>
> >>> Gdybyś rzeczywiście wierzył w to, że Bóg nad Tobą czuwa i szczerze wierzył
> >>> w jego plany nie czułbyś potrzeby modlić się do niego !
> >>
> >> Przemol 2011.
> >> Zarówno bóg jak i nieśmiertelna dusza to urojenia słabego człowieka.
> >> Bóg to urojenie, choroba jaką człowiek zaraża się od rodziców.
> >
> >
> > wez kwasku kochany. wiesz ile trzeba wyc, by dane ci bylo uwierzyc?
> > niektorzy to maja od rodzicow dane, niektorzy za nic w swiecie
> > uwierzyc nie moga.
> >
> > opowiem Ci cos, choc tego nigdy nie powinienem opowiadac.
> >
> > bylem na weselu, i jesli zajrzysz do pl.hum.poezja,
> > kiedy temat jakis tam rozpoczelem, zobaczysz, ze wszstko ma zwiazek.
> > byla sciana, tak jak modlitewna u Amona, tylko piekniejsza.
> > na niej dwa napisy, a wlasciwie litery, A A.
> > oczywiscie, ze od razu wiedzialem,
> > ze A oznacza Amon, a A oznacza Aniol.
> > to oczywiste, bo wlasnie w tym czasie mialem z nimi stycznosc
> > i poza tym dostalem przekaz, o ktorym nie chcialbym mowic,
> > bo moze byc to potraktowane jako zarozumialstwo, nadczlowieczosc,
> > czy cos w tym stylu.
> > oczywiscie przekaz troszeczke wtorny, bo swoje prawa
> > mniej wiecej znam, i przepraszam, ze w ogole o tym wspominam.
> >
> > jedno A bylo wyzej, drugie nizej, troche po skosie.
> > i naprawde niewazne, ktore A nizej, a ktore wyzej.
> >
> > spotkalem czlowieka, danych ci nie moge podac, bo po prostu nie pamietam.
> > ale slub byl oli sikory, a wlasciwie Aleksandry,
> > z Adamem oczywiscie.
> > lokal w Augustowie, chyba nazywa sie Nad Netta,
> > ale nie jestem pewien.
> >
> > i wowczas wlasnie, po dluzszym czasie, przysiadlem sie,
> > pod koniec wesela do czlowieka jowialego, bo zagadywal.
> >
> > pytal sie, co robie. to mowie, ze rozne rzeczy,
> > rolnictwo, troche biznesu, troche pisze, i takie tam.
> >
> > no to on, co za biznesy.
> > wiec mowie, ze kantor prowadze, choc tak wlasciwie,
> > to od nastu lat jest on na zone, bo mnie to juz nie interesuje.
> >
> > to poyta gdzie. wiec mowie, ze w Augustowie i na okolicy tez.
> > - to ile?
> > - trzy - przyznaje, ale wlasciwie to tylko nieraz interweniuje
> > i bardzo, bardzo rzadko. taki zwykly nic nie dajacy procz pieniedzy interes,
> > jak wiekszosc.
> > - to ile haraczu placisz?
> > - nigdy nie placilem.
> > - pieprzysz, kazdy placil.
> > - ja nie placilem, nie moglbym.
> > - no jak to tak, z Lomzy ten znany kantorzysta
> > - Koniu?
> > - nie, nie, ten najwiekszy.
> > - Tadeusz?
> > - wlasnie, Tadeusz, co tydzien w tych zbojeckich czasach
> > wozil walizke okupu do Warszawy zbierana z calego miasta.
> > a ty mi mowisz, ze nie woziles?
> > - ja nie placilem okupow. nigdy. pieniadze sa potrzebne na lepsze rzeczy.
> > - co ty pieprzysz, niemozliwe.
> > - co wiecej, nikt nigdy ode mnie nawet haraczu nie zadal.
> > - to niby wszyscy w Polsce haracz placili, a Augustow
> > nie placil?
> > - nie wiem, czy Augustow nie placil, bo jeszcze chlopaki z Raczek
> > maja tu kantor od dawna, ale ja nie placilem. nawet nie wiedzialem,
> > ze istnieje taka potrzeba:) zreszta w jakimkolwiek miescie ,
> > bo jest to normalne.
> > - to co, Bog ciebie chronil?
> > - nie wiem, moze tak.
> > - ja tez wtedy zaczynalem interes, ale peklem, bo u nas zabijali nawet
> > za to.
> > - u nas zamykali ludzi w klatkach, bili bejsbolami, obcinali glowy,
> > do rzeki wrzucali. w warszawie restauratorzy zamykali kiedys kawiarnie,
> > zeby okupom jakos razem sie przeciwstawic, tez przeciez nie bez powodu.
> > - i ty mi mowisz, ze nigdy w tamtych czasach haraczu nie placiles?
> > - a co mi za roznica, czy bym zaplacil i z okna kiedys wyskoczyl
> > sam za siebie, czy mnie zastrzela na ulicy. wyskocze smierc raczej
> > pewna, a zastrzela nie az tak koniecznie.
> > - wiesz co, widze ciebie, ale nadal nie moge w ciebie uwierzyc.
> > - nie musisz, mowie jak bylo.
> > - ale to jest niemozliwe.
> > - spytaj wiec chlopakow z Suwalk, ktorzy jezdzili pare lat temu
> > na pzresluchania do Bialegostoku, bo przy Siwym, ktoremu nota bene
> > w rozgrywkach mafijnych noge podlozona w samochodzie boma urwala,
> > policjanci znaleezli notes z zapiasanymi wplatami od "klientow",
> > spytaj Mirak Franko, na ktorego 3 razy napasc z bronia urzadzano.
> > - jacek, widze ciebie ale nadal w ciebie uwierzyc nie moge.
> > to jest niemozliwe!
> > - mozliwe, mozliwe. ale wierzyc nie musisz:)
> > - ale jak to tak? przeciez ja tez sie staralem.
> > - to jest tak normalnie.
> >
> > opowiedzialem mu jeszcze o najbardziej znanym restauratorze z Elku,
> > od ktorego wynajmuje lokal i ktory pytal mnie, czy nikt do mnie nie przychodzi,
> > a ja dopiero po kilku miesiacach, kiedy zadal mi ponownie to pytanie,
> > zrozumialem, o co m uchodzi.
> > - ale jak to tak, przeciez nawet nie jestres stad, wiec jak to mozliwe?
> > - ale dlaczego, panie Rydzewski, mialbym akurat w Elku haracz placic,
> > skoro nigdzie nigdy nie placilem?
> >
> > i wlasciwie dopiero wowczas, przed laty, zrozumialem, ze nawet rodowity,
> > najbogatszy czlowiek w miescie, w takiej czy innej formie
> > danine zazwyczaj odprowadza.
> >
> > opowiedzialem mu jeszcze dokladniej o tych sprawach,
> > ale i tak nie za bardzo mogl do konca uwierzyc.
> > choc fakty jak najbardziej sprawdzalne i weryfikowalne.
> >
> > dlaczego to Ci opowiadam.
> > ano dlatego, ze sa bardzo rozne istoty na tym swiecie.
> > nawet takie jak Bog.
> >
> > w ktorego nijak nie mozesz uwierzyc.
> >
> Bog jest wymyślony. Urojony.

faktom można zawsze zaprzeczyć:)

czy ja, Przemku, tez jestem według Ciebie urojony?

pozdrawiam,
jacek:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2017-07-30 19:40:19

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 30 lipca 2017 13:47:03 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu piątek, 14 lipca 2017 07:51:36 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>>>> Taką podrzucam refleksję do przemyślenia:
>>>>
>>>> Modlitwa jest rezultatem zwątpienia w Boga...
>>>>
>>>> Nie jest wynikiem wiary w Boga!
>>>>
>>>> Gdybyś rzeczywiście wierzył w to, że Bóg nad Tobą czuwa i szczerze wierzył
>>>> w jego plany nie czułbyś potrzeby modlić się do niego !
>>>
>>> Bog nic nie planuje, tylko chce, aby tobie wiodlo sie jak najlepiej w zyciu.
>
>> Skąd u Ciebie takie przekonanie?
>
>
> nie jest to przekonanie, tylko zwykła, najuczciwsza prawda.

Jaka znowu prawda? To tylko Twoje przekonanie, Twoja opinia o bogu jakiego
sobie wymyśliłeś. Masz takie wyobrażenie o bogu, że on nic nie planuje...
nie wiem skąd u Ciebie to przeświadczenie i stąd moje pytanie. Miałeś może
jakieś wizje? Objawienia?

>>> Modlitwy sa rozne; zalezy w jakim stanie akurat sie znajdujesz.
>>
>> Żadna nie jest do niczego potrzebna jeśli wierzysz w to, że Bog jest
>> nieskonczenie dobry i nieskończenie wszechmogący i wszechwiedzący.
>
> pewnie, ze nie jest potrzebna dla Boga, ale jest potrzebna dla Ciebie.

Dlaczego? Po co Ci modlitwa??? Do czego ma ona służyć?

> o wszechmocy boskiej już pisałem; chyba nawet do Ciebie czy dla Kviata;
> można nawet powiedzieć, ze Bóg nic nie może.

Że co? Sprawdź Ty może co znaczy "wszechmogący", bo się dogadać z Tobą nie
sposób.

> nic ze złych rzeczy. ale zapewniam cie, ze gdy będzie musiał bronic
> istoty, które inne istoty zechcą zabić, będzie Wszechmogący.
> i taka jest Przemku prawda.

Takie jest Twoje wyobrażenie o Twoim bogu, Jacku.
twoje subiektywne wyobrażenie.

>>> zapewniam cie, ze bedac w stanie uswieconym na przyklad,
>>> nigdy pewnych slow powszechnie w modlitwach mowionych
>>> nie powiewsz, bo to po prostu nie przystoi.
>>> czym bardziej zanurzasz sie w ziemskosc,
>>> czym bardziej pazurami ja orzesz,
>>> tym wiecej slow modlitwy ktore nie przystoja wypowiesz.
>>>
>>> wiem to dokladnie i niezbicie.
>>>
>>> jesli zechcesz, moge Ci przytoczyc dokladnie slowa,
>>> ktore niekiedy mozesz powiedziec, bo ci to przez gardlo jakos przejdzie,
>>> a niekiedy nie wypowiesz.
>>>
>>> jednak sa pewne Slowa, ktore w zadnym stanie, chocby nie wiem co,
>>> nie wypowiesz, bo sa po prostu calkowicie sprzeczne z natura boska.
>>>
>>> tymi np. slowami jest koncowy fragment modlitwy "Ojcze Nasz":
>>> "i nie wodz nas na pokuszenie" - bo Bog nigdy, przenigdy nikogo
>>> nie wodzi na pokuszenie. bez wzgledu co tam sobie w Pismach Swietych
>>> Starego Testamentu napisali.
>
>
>> Zaprzeczasz dogmatowi wiary że Pismo Święte to słowo boże napisane pod
>> dyktando boże? Opowieść o tym, jak to bóg z diabłem, dla rozrywki i zabawy,
>> założyli się że zrujnują życie Hiobowi jest zmyślona? Ciekawa ta Twoja
>> wiara chrześcijańska...
>
>
>
> mowie Ci jak jest naprawdę, a nie to co w Pismach zawarli i opisali.

Fajnie że to ustaliliśmy, że Pismo Święte, Słowo Boże masz w dupie...

Napisz mi teraz lepiej skąd znasz tego swojego boga :-)

>>> zauwaz, ze nawet Pan Jezus, o ile dobrze pamietam, zapytal:
>>> dlaczego nazywasz mnie Dobrym? Dobry jest tylko Bog Ojciec.
>>>
>> Jasne, bardzo jest dobry... np organizuje zagładę całej planety w formie
>> wielkiej powodzi... A może w wielką powódź też nie wierzysz?
>
> Dobry Bóg Ojciec żadnej powodzi nie sprawił. być może Jahwe, i to ten Jahwe,
> którego opisali Żydzi.
>
> ja Go po prostu z tej strony nie znam;
> widocznie nie był taki, albo się zmienił.
>
Albo Ty nie znasz boga.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2017-07-30 19:40:20

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 30 lipca 2017 13:48:24 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu piątek, 14 lipca 2017 16:51:53 UTC+2 użytkownik Bytomir Kwasigroch
napisał:
>>>> użytkownik Pszemol napisał:
>>>>
>>>>> Gdybyś rzeczywiście wierzył w to, że Bóg nad Tobą czuwa i szczerze wierzył
>>>>> w jego plany nie czułbyś potrzeby modlić się do niego !
>>>>
>>>> Przemol 2011.
>>>> Zarówno bóg jak i nieśmiertelna dusza to urojenia słabego człowieka.
>>>> Bóg to urojenie, choroba jaką człowiek zaraża się od rodziców.
>>>
>>>
>>> wez kwasku kochany. wiesz ile trzeba wyc, by dane ci bylo uwierzyc?
>>> niektorzy to maja od rodzicow dane, niektorzy za nic w swiecie
>>> uwierzyc nie moga.
>>>
>>> opowiem Ci cos, choc tego nigdy nie powinienem opowiadac.
>>>
>>> bylem na weselu, i jesli zajrzysz do pl.hum.poezja,
>>> kiedy temat jakis tam rozpoczelem, zobaczysz, ze wszstko ma zwiazek.
>>> byla sciana, tak jak modlitewna u Amona, tylko piekniejsza.
>>> na niej dwa napisy, a wlasciwie litery, A A.
>>> oczywiscie, ze od razu wiedzialem,
>>> ze A oznacza Amon, a A oznacza Aniol.
>>> to oczywiste, bo wlasnie w tym czasie mialem z nimi stycznosc
>>> i poza tym dostalem przekaz, o ktorym nie chcialbym mowic,
>>> bo moze byc to potraktowane jako zarozumialstwo, nadczlowieczosc,
>>> czy cos w tym stylu.
>>> oczywiscie przekaz troszeczke wtorny, bo swoje prawa
>>> mniej wiecej znam, i przepraszam, ze w ogole o tym wspominam.
>>>
>>> jedno A bylo wyzej, drugie nizej, troche po skosie.
>>> i naprawde niewazne, ktore A nizej, a ktore wyzej.
>>>
>>> spotkalem czlowieka, danych ci nie moge podac, bo po prostu nie pamietam.
>>> ale slub byl oli sikory, a wlasciwie Aleksandry,
>>> z Adamem oczywiscie.
>>> lokal w Augustowie, chyba nazywa sie Nad Netta,
>>> ale nie jestem pewien.
>>>
>>> i wowczas wlasnie, po dluzszym czasie, przysiadlem sie,
>>> pod koniec wesela do czlowieka jowialego, bo zagadywal.
>>>
>>> pytal sie, co robie. to mowie, ze rozne rzeczy,
>>> rolnictwo, troche biznesu, troche pisze, i takie tam.
>>>
>>> no to on, co za biznesy.
>>> wiec mowie, ze kantor prowadze, choc tak wlasciwie,
>>> to od nastu lat jest on na zone, bo mnie to juz nie interesuje.
>>>
>>> to poyta gdzie. wiec mowie, ze w Augustowie i na okolicy tez.
>>> - to ile?
>>> - trzy - przyznaje, ale wlasciwie to tylko nieraz interweniuje
>>> i bardzo, bardzo rzadko. taki zwykly nic nie dajacy procz pieniedzy interes,
>>> jak wiekszosc.
>>> - to ile haraczu placisz?
>>> - nigdy nie placilem.
>>> - pieprzysz, kazdy placil.
>>> - ja nie placilem, nie moglbym.
>>> - no jak to tak, z Lomzy ten znany kantorzysta
>>> - Koniu?
>>> - nie, nie, ten najwiekszy.
>>> - Tadeusz?
>>> - wlasnie, Tadeusz, co tydzien w tych zbojeckich czasach
>>> wozil walizke okupu do Warszawy zbierana z calego miasta.
>>> a ty mi mowisz, ze nie woziles?
>>> - ja nie placilem okupow. nigdy. pieniadze sa potrzebne na lepsze rzeczy.
>>> - co ty pieprzysz, niemozliwe.
>>> - co wiecej, nikt nigdy ode mnie nawet haraczu nie zadal.
>>> - to niby wszyscy w Polsce haracz placili, a Augustow
>>> nie placil?
>>> - nie wiem, czy Augustow nie placil, bo jeszcze chlopaki z Raczek
>>> maja tu kantor od dawna, ale ja nie placilem. nawet nie wiedzialem,
>>> ze istnieje taka potrzeba:) zreszta w jakimkolwiek miescie ,
>>> bo jest to normalne.
>>> - to co, Bog ciebie chronil?
>>> - nie wiem, moze tak.
>>> - ja tez wtedy zaczynalem interes, ale peklem, bo u nas zabijali nawet
>>> za to.
>>> - u nas zamykali ludzi w klatkach, bili bejsbolami, obcinali glowy,
>>> do rzeki wrzucali. w warszawie restauratorzy zamykali kiedys kawiarnie,
>>> zeby okupom jakos razem sie przeciwstawic, tez przeciez nie bez powodu.
>>> - i ty mi mowisz, ze nigdy w tamtych czasach haraczu nie placiles?
>>> - a co mi za roznica, czy bym zaplacil i z okna kiedys wyskoczyl
>>> sam za siebie, czy mnie zastrzela na ulicy. wyskocze smierc raczej
>>> pewna, a zastrzela nie az tak koniecznie.
>>> - wiesz co, widze ciebie, ale nadal nie moge w ciebie uwierzyc.
>>> - nie musisz, mowie jak bylo.
>>> - ale to jest niemozliwe.
>>> - spytaj wiec chlopakow z Suwalk, ktorzy jezdzili pare lat temu
>>> na pzresluchania do Bialegostoku, bo przy Siwym, ktoremu nota bene
>>> w rozgrywkach mafijnych noge podlozona w samochodzie boma urwala,
>>> policjanci znaleezli notes z zapiasanymi wplatami od "klientow",
>>> spytaj Mirak Franko, na ktorego 3 razy napasc z bronia urzadzano.
>>> - jacek, widze ciebie ale nadal w ciebie uwierzyc nie moge.
>>> to jest niemozliwe!
>>> - mozliwe, mozliwe. ale wierzyc nie musisz:)
>>> - ale jak to tak? przeciez ja tez sie staralem.
>>> - to jest tak normalnie.
>>>
>>> opowiedzialem mu jeszcze o najbardziej znanym restauratorze z Elku,
>>> od ktorego wynajmuje lokal i ktory pytal mnie, czy nikt do mnie nie przychodzi,
>>> a ja dopiero po kilku miesiacach, kiedy zadal mi ponownie to pytanie,
>>> zrozumialem, o co m uchodzi.
>>> - ale jak to tak, przeciez nawet nie jestres stad, wiec jak to mozliwe?
>>> - ale dlaczego, panie Rydzewski, mialbym akurat w Elku haracz placic,
>>> skoro nigdzie nigdy nie placilem?
>>>
>>> i wlasciwie dopiero wowczas, przed laty, zrozumialem, ze nawet rodowity,
>>> najbogatszy czlowiek w miescie, w takiej czy innej formie
>>> danine zazwyczaj odprowadza.
>>>
>>> opowiedzialem mu jeszcze dokladniej o tych sprawach,
>>> ale i tak nie za bardzo mogl do konca uwierzyc.
>>> choc fakty jak najbardziej sprawdzalne i weryfikowalne.
>>>
>>> dlaczego to Ci opowiadam.
>>> ano dlatego, ze sa bardzo rozne istoty na tym swiecie.
>>> nawet takie jak Bog.
>>>
>>> w ktorego nijak nie mozesz uwierzyc.
>>>
>> Bog jest wymyślony. Urojony.
>
> faktom można zawsze zaprzeczyć:)
>
> czy ja, Przemku, tez jestem według Ciebie urojony?
>
Ty nie, tylko ten Twoj bog.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2017-08-03 21:13:46

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol <P...@P...com> wrote:
> Bytomir Kwasigroch <b...@g...com> wrote:
>> użytkownik Pszemol napisał:
>>
>>> Te tematy mnie dotyczą!
>>>
>>> Muszę reagować na istnienie w społeczeństwie aktywnych religiantów
>>> próbujących wywołać presję religijną na wszystkich, nawet ludzi
>>> niewierzących.
>>
>> Niby kto wywołuje na ciebie presję i jak? Czujesz oddech mocherów
>> na swoich plecach? Masz koszmary nocne?
>>
>>
>
> Nie udawaj że nie widzisz co PIS zrobił z Sądem Najwyższym...
>
>

Zrobił majstersztyk, to na pewno :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2017-08-05 22:26:11

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol <P...@P...com> wrote:
> Taką podrzucam refleksję do przemyślenia:
>
> Modlitwa jest rezultatem zwątpienia w Boga...
>
> Nie jest wynikiem wiary w Boga!
>
> Gdybyś rzeczywiście wierzył w to, że Bóg nad Tobą czuwa i szczerze wierzył
> w jego plany nie czułbyś potrzeby modlić się do niego !
>

Pszemol wierzy w Boga!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2017-08-06 21:01:21

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-07-29 o 18:23, XL pisze:

>
> Może liczba 340 mld PLN ukradziona Państwu przez mafię paliwową popieraną
> przez PO-PSL ci wystarczy? - sorry, że bez żadnego porównania, no ale sam
> rozumiesz, że trudno cokolwiek z tym porównać :->

A co ze SKOKami popieranymi przez pislam?
A co z kasą płynącą szerokim strumieniem do Rydzyka?
Trudno cokolwiek z tym porównać.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2017-08-06 21:07:34

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-07-30 o 14:52, j...@o...pl pisze:

>>
>> Żadna nie jest do niczego potrzebna jeśli wierzysz w to, że Bog jest
>> nieskonczenie dobry i nieskończenie wszechmogący i wszechwiedzący.
>
> pewnie, ze nie jest potrzebna dla Boga, ale jest potrzebna dla Ciebie.
> o wszechmocy boskiej już pisałem; chyba nawet do Ciebie czy dla Kviata;
> można nawet powiedzieć, ze Bóg nic nie może.

LOL:)
Wszechmocny, który nic nie może.
Da się to wyleczyć?

> nic ze złych rzeczy. ale zapewniam cie, ze gdy będzie musiał bronic
> istoty, które inne istoty zechcą zabić, będzie Wszechmogący.
> i taka jest Przemku prawda.

Tupnij jeszcze nogą :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2017-08-06 21:10:07

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-07-30 o 14:57, j...@o...pl pisze:
> W dniu niedziela, 30 lipca 2017 13:48:24 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

>>>
>> Bog jest wymyślony. Urojony.
>
> faktom można zawsze zaprzeczyć:)

Serio?

> czy ja, Przemku, tez jestem według Ciebie urojony?

Jesteś bogiem?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2017-08-06 21:43:16

Temat: Re: Modlitwa nie jest rezultatem wiary a rezultatem zwątpienia
Od: "Ghost" <n...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:olinjq$2d7$...@d...me...

>nieskrępowanego mustanga

buhahhahahaha, nieskrepowany mustang - ze zniewolonym rozumem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nastolatku, oto co powinienes wiedzieć o seksie analnym!
aborcja w przypadku gwałtu
W polskich sądach kobiety są równiejsze i ważniejsze.
W polskich sądach kobiety są równiejsze i ważniejsze.
W polskich sądach kobiety są równiejsze i ważniejsze.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »