Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.silweb.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Art" <T...@z...adres.poczty.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Nalewka z pigwowca
Date: Sun, 7 Jan 2007 23:48:31 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 25
Message-ID: <enrtc0$tb6$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.48.255.165
X-Trace: news.onet.pl 1168210112 30054 80.48.255.165 (7 Jan 2007 22:48:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 7 Jan 2007 22:48:32 +0000 (UTC)
X-Sender: SuuDNd/dueFDDin/slsp65+jstIJOVkC
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.3790.181
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.3790.181
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:287477
Ukryj nagłówki
Witam..
Mam pytanie - gdzies znalazlem przepis na nalewke z pigwowca ktory byl mniej
wiecej taki:
owoce pokroic, wywalic pestki, zalac spirytusem i wodka (pol na pol), zalac
i odstawic na 3 miesiace - dzisiaj minelo 3 miesiace, niestety nie moge
znalezc przepisu - dzisiaj zlalem wszystko i owoce zasypalem cukrem -
pytanko do fachowcow od nalewek - po jakim czasie pomieszac z sokiem i na
ile jeszcze odstawic do przegryzienia?
I drugie pytanie - nie wiem czy cos z tego wyjdzie ewentualnie czy da się to
poprawic:
Dostalismy jeszcze dodatkowo troche pigwowca - niestety z braku wodki zalane
zostalo (po oczyszczeniu) spirytusem 95% - stoi juz 2 miesiace - a wszedzie
w necie sa przepisy ktore mowia zeby zalewac max. 70% alkoholem i zlewac po
2-3 tygodniach i potem zasypywac cukrem (lub wrecz odwrotnie - najpierw
cukier a potem alkohol) - ale z tego co wiem dla owocow twardych lepiej
najpierw zalac alkoholem zeby wydobyc zromaty, a potem dopiero cukrem sypac
po owocach i mieszac ze soba.. Co radzicie teraz zrobic zeby sie nie
zmarnowalo..
Pozdr
Artur
|