Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Nieporęt

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nieporęt

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-03-15 17:48:36

Temat: Nieporęt
Od: w...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Normalnie teraz zajarzyłem. Jestem w delegacji w Jabłonnej i
przejeżdżam codziennie koło drogowskazu na Nieporęt. Może zajrzeć do
pansravisty? Tylko skąd ja wezmę koszerne żarcie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-03-15 17:55:13

Temat: Re: Nieporęt
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 15 Mar 2009 10:48:36 -0700 (PDT), w...@g...com napisał(a):

> Normalnie teraz zajarzyłem. Jestem w delegacji w Jabłonnej i
> przejeżdżam codziennie koło drogowskazu na Nieporęt.

To takich bezmózgowców wysyłają w delegacje? - chyba na wizytacje
szaletów...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-03-16 16:29:46

Temat: Re: Nieporęt
Od: w...@g...com szukaj wiadomości tego autora

On 15 Mar, 18:55, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 15 Mar 2009 10:48:36 -0700 (PDT), w...@g...com napisał(a):
>
> > Normalnie teraz zajarzyłem. Jestem w delegacji w Jabłonnej i
> > przejeżdżam codziennie koło drogowskazu na Nieporęt.
>
> To takich bezmózgowców wysyłają w delegacje? - chyba na wizytacje
> szaletów...

Och potęgo intelektu. Jestem normalnie pod wrażeniem. Rzeczywiście,
nie tylko dupę masz większą od Dody, ale również IQ. Nie jesteś
przypadkiem zoną wujka Cięta Riposta?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-03-18 15:43:18

Temat: Re: Nieporęt
Od: George McUlsky <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

w...@g...com pisze:
> On 15 Mar, 18:55, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 15 Mar 2009 10:48:36 -0700 (PDT), w...@g...com napisał(a):
>>
>>> Normalnie teraz zajarzyłem. Jestem w delegacji w Jabłonnej i
>>> przejeżdżam codziennie koło drogowskazu na Nieporęt.
>> To takich bezmózgowców wysyłają w delegacje? - chyba na wizytacje
>> szaletów...
>
> Och potęgo intelektu. Jestem normalnie pod wrażeniem. Rzeczywiście,
> nie tylko dupę masz większą od Dody, ale również IQ. Nie jesteś
> przypadkiem zoną wujka Cięta Riposta?
jest jego synem, a jej matka jest jej dziadek, stryj cioteczny babki
pansrawisty, którą począł był chazarski rabin z niewolnicą z Dacji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-03-18 16:43:28

Temat: Re: Nieporęt
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 18 Mar 2009 16:43:18 +0100, George McUlsky napisał(a):


> jest jego synem, a jej matka jest jej dziadek, stryj cioteczny babki
> pansrawisty, którą począł był chazarski rabin z niewolnicą z Dacji

- po długich a tępych bólach, naturalnymi drogami wytłoczywszy wreszcie z
siebie powyższy bezkształtny splot produktów końcowej przemiany
intelektualnej, George McUlsky odetchnął błogo, aby złapać choć chwilę
oddechu przed nadciągającą falą nowych bólów zapowiadających, zwiastujących
kolejną porcję zalegających w czeluściach jego organizmu od urodzenia
bobków intelektu, otorbionych już przed laty otoczką późno nabytych
rodzinnych kanonów, a mimo to cuchnących na odległość, bo otoczka ta, choć
gruba, nie dała całkowitego zabezpieczenia pomimo długiego okresu
narastania... Tak więc chamstwo narosłe w niej grubymi zwojami musiało dać
sobie upust, żeby nie rozerwać wątłego, nabrzmiałego od wieloletniego braku
okazji do wypróżnień, mózgowia...
Tak, znów nadchodzi ten moment - pomyślał McUlsky - za chwilę znów poczuję
ten zbawienny skurcz i moja męka się skończy, aż do następnego...

Poczekajmy zatem.
Maski p-gaz włóż!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-03-18 23:35:07

Temat: Re: Nieporęt
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 18 Mar 2009 17:43:28 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Wed, 18 Mar 2009 16:43:18 +0100, George McUlsky napisał(a):
>
>
>> jest jego synem, a jej matka jest jej dziadek, stryj cioteczny babki
>> pansrawisty, którą począł był chazarski rabin z niewolnicą z Dacji
>
> - po długich a tępych bólach, naturalnymi drogami wytłoczywszy wreszcie z
> siebie powyższy bezkształtny splot produktów końcowej przemiany
> intelektualnej, George McUlsky odetchnął błogo, aby złapać choć chwilę
> oddechu przed nadciągającą falą nowych bólów zapowiadających, zwiastujących
> kolejną porcję zalegających w czeluściach jego organizmu od urodzenia
> bobków intelektu, otorbionych już przed laty otoczką późno nabytych
> rodzinnych kanonów, a mimo to cuchnących na odległość, bo otoczka ta, choć
> gruba, nie dała całkowitego zabezpieczenia pomimo długiego okresu
> narastania... Tak więc chamstwo narosłe w niej grubymi zwojami musiało dać
> sobie upust, żeby nie rozerwać wątłego, nabrzmiałego od wieloletniego braku
> okazji do wypróżnień, mózgowia...
> Tak, znów nadchodzi ten moment - pomyślał McUlsky - za chwilę znów poczuję
> ten zbawienny skurcz i moja męka się skończy, aż do następnego...
>
> Poczekajmy zatem.
> Maski p-gaz włóż!

A co, tak se pofolgowałam pisarsko :-D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-03-19 07:10:21

Temat: Re: Nieporęt
Od: jadrys <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 18 Mar 2009 17:43:28 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 18 Mar 2009 16:43:18 +0100, George McUlsky napisał(a):
>>
>>
>>> jest jego synem, a jej matka jest jej dziadek, stryj cioteczny babki
>>> pansrawisty, którą począł był chazarski rabin z niewolnicą z Dacji
>> - po długich a tępych bólach, naturalnymi drogami wytłoczywszy wreszcie z
>> siebie powyższy bezkształtny splot produktów końcowej przemiany
>> intelektualnej, George McUlsky odetchnął błogo, aby złapać choć chwilę
>> oddechu przed nadciągającą falą nowych bólów zapowiadających, zwiastujących
>> kolejną porcję zalegających w czeluściach jego organizmu od urodzenia
>> bobków intelektu, otorbionych już przed laty otoczką późno nabytych
>> rodzinnych kanonów, a mimo to cuchnących na odległość, bo otoczka ta, choć
>> gruba, nie dała całkowitego zabezpieczenia pomimo długiego okresu
>> narastania... Tak więc chamstwo narosłe w niej grubymi zwojami musiało dać
>> sobie upust, żeby nie rozerwać wątłego, nabrzmiałego od wieloletniego braku
>> okazji do wypróżnień, mózgowia...
>> Tak, znów nadchodzi ten moment - pomyślał McUlsky - za chwilę znów poczuję
>> ten zbawienny skurcz i moja męka się skończy, aż do następnego...
>>
>> Poczekajmy zatem.
>> Maski p-gaz włóż!
>
> A co, tak se pofolgowałam pisarsko :-D


Dobrze chociaż że na temat zgodny z tematyką grupy..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników.. Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu... Również ja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

DZIWNA SRACZKA
Pieczenie jesiotra
co zrobić z rozpoczętą butelką...
ATAK PERMANENTNY
Ziemniaki po francusku

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »