Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Nieporęt
Date: Thu, 19 Mar 2009 00:35:07 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 26
Message-ID: <w3t8ka0h4iml$.1kgn7dye1dlic$.dlg@40tude.net>
References: <d...@d...googlegroups.com>
<e...@4...net>
<7...@j...googlegroups.com>
<49c116bd$0$12136$ae266db1@fe1.newsfeeds.com>
<1ndeco815d90h.kwegeu0a41jd$.dlg@40tude.net>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: blx120.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1237419312 12780 83.28.217.120 (18 Mar 2009 23:35:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 18 Mar 2009 23:35:12 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:321230
Ukryj nagłówki
Dnia Wed, 18 Mar 2009 17:43:28 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 18 Mar 2009 16:43:18 +0100, George McUlsky napisał(a):
>
>
>> jest jego synem, a jej matka jest jej dziadek, stryj cioteczny babki
>> pansrawisty, którą począł był chazarski rabin z niewolnicą z Dacji
>
> - po długich a tępych bólach, naturalnymi drogami wytłoczywszy wreszcie z
> siebie powyższy bezkształtny splot produktów końcowej przemiany
> intelektualnej, George McUlsky odetchnął błogo, aby złapać choć chwilę
> oddechu przed nadciągającą falą nowych bólów zapowiadających, zwiastujących
> kolejną porcję zalegających w czeluściach jego organizmu od urodzenia
> bobków intelektu, otorbionych już przed laty otoczką późno nabytych
> rodzinnych kanonów, a mimo to cuchnących na odległość, bo otoczka ta, choć
> gruba, nie dała całkowitego zabezpieczenia pomimo długiego okresu
> narastania... Tak więc chamstwo narosłe w niej grubymi zwojami musiało dać
> sobie upust, żeby nie rozerwać wątłego, nabrzmiałego od wieloletniego braku
> okazji do wypróżnień, mózgowia...
> Tak, znów nadchodzi ten moment - pomyślał McUlsky - za chwilę znów poczuję
> ten zbawienny skurcz i moja męka się skończy, aż do następnego...
>
> Poczekajmy zatem.
> Maski p-gaz włóż!
A co, tak se pofolgowałam pisarsko :-D
|