Strona główna Grupy pl.soc.rodzina O oglądaniu się za kobietami...

Grupy

Szukaj w grupach

 

O oglądaniu się za kobietami...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-11 08:01:50

Temat: O oglądaniu się za kobietami...
Od: "careloss" <c...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie

Wczoraj wlasnie jadac tramwajem ktorys raz z rzedu zauwazylem,
ze ogladam sie za kobietami, ale nie jakos tak normalnie, tylko tak
po prostu, ze az mi sie glupio robi z tego powodu. To jest z jednej
strony normalne, ale czasami tak mi sie glowa kreci, ze az mi szyja
skrzypi ;-) i widze, ze niektore kobiety patrza na mnie jakos tak
dziwnie. Glupio mi jest wtedy tym bardziej, glupio mi jest wtedy
wobec mojej TZ, ktora bardzo kocham, a takze wobec siebie.
Wyrastalem w rodzinie, w ktorej seks byl tematem tabu, nikt nic
(prawie) na ten temat nie mowil. Ogladanie sie za dziewczynami
traktowalem jako cos zlego i w sumie nawet teraz czasami wydaje
mi, ze przygladajac sie kobiecie jestem jakis nienormalny albo
wrecz zboczony (!). Czy to normalne? Powiedzcie mi czy to jest
normalne? Nie wiem co z tym zrobic, a jakos nie mam odwagi
porozmawiac o tym z moja TZ i to nie tylko dlatego, zebym sie
bal o Jej rekacje, ale wiem, ze ona nie chce takich tematow ze
mna poruszac, szczegolnie jeslibym powiedzial Jej, ze np jakas
kobieta usmiechnela sie do mnie czy puscila oczko (czy to jest
zazdrosc?). Kiedys opowiedzialem jej jak to wpadla mi w oko
jakas blondyna, ale po godzinie juz 'wypadla'. TZ powiedziala,
ze nawet gdybym ja zdradzil, to nie chcialaby, zeby jej o tym mowil..
Z jednej strony rozumiem, z drugiej nie. Ale mniejsza z tym.

Sorki za troche chaosu w tym co napisalem. Moze ktos cos
zapyta, jesli cos jest niejasne - chetnie odpowiem.

Carel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-09-11 08:23:02

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: "careloss" <c...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora


> A miedzy nami mówiąc - abstra(c)hując od filozofii ;-))) -
> masz niedobory seksu ;-))))

To niestety racja..

Carel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-09-11 08:26:34

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: puchaty <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota Qwax straciła widać kontakt z nadświadomością popełniając:

> A miedzy nami mówiąc - abstra(c)hując od filozofii ;-))) -
> masz niedobory seksu ;-))))

Na grupie modne są ostatnio filozoficzne pytania:
Czy jest ktoś, kto nie ma niedoborów seksu?

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-09-11 08:30:04

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: puchaty <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota careloss straciła widać kontakt z nadświadomością popełniając:

> Witajcie
>
> Wczoraj wlasnie jadac tramwajem ktorys raz z rzedu zauwazylem,
> ze ogladam sie za kobietami, ale nie jakos tak normalnie, tylko tak
> po prostu, ze az mi sie glupio robi z tego powodu.

Spróbuj w kobiecie zobaczyć istotę.

puchaty

(To działa tak, że się opędzić nie będziesz mógł :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-09-11 08:37:36

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: "careloss" <c...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Spróbuj w kobiecie zobaczyć istotę.

Alez ja wlasnie widze w kobiecie Istote..
..i dlatego wlasnie tak jest jak jest.

Carel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-09-11 08:44:54

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: puchaty <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota careloss straciła widać kontakt z nadświadomością popełniając:

>> Spróbuj w kobiecie zobaczyć istotę.
>
> Alez ja wlasnie widze w kobiecie Istote..
> ..i dlatego wlasnie tak jest jak jest.

A może jednak widzisz Obiekt?
(jako Istota niczym się od kobiety nie różnisz)

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-09-11 08:48:18

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: "careloss" <c...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Alez ja wlasnie widze w kobiecie Istote..
> > ..i dlatego wlasnie tak jest jak jest.
>
> A może jednak widzisz Obiekt?
> (jako Istota niczym się od kobiety nie różnisz)

Pewnie widze i obiekt i istote..
Ale.. nie wiem w jakiej kolejnosci.

Carel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-09-11 09:03:05

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jby5zo3oavl5.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov.
..


> puchaty
>
> (To działa tak, że się opędzić nie będziesz mógł :-)


SŁUCHAM ?

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-09-11 09:07:42

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: puchaty <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota Sowa straciła widać kontakt z nadświadomością popełniając:

>> (To działa tak, że się opędzić nie będziesz mógł :-)
>
> SŁUCHAM ?

No ale jak patrzysz na Istotę to nie w głowie Ci barabara!

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-09-11 09:17:16

Temat: Re: O oglądaniu się za kobietami...
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

>
> Wczoraj wlasnie jadac tramwajem ktorys raz z rzedu
zauwazylem,
> ze ogladam sie za kobietami, ale nie jakos tak normalnie,
tylko tak
> po prostu, ze az mi sie glupio robi z tego powodu.

Anegdotka
"Dwóch filozofów greckich (imion nie pamiętam) szło przez
plac prowadząc uczoną dysputę. Nagle jeden z nich przerwał i
popatrzył na przechodzącą kobietę. Na pytanie drugiego
odpowiedział << Pytasz dlaczego przerwałem rozmowę i
obejrzałem się za piękną kobietą?? - To było pytanie
ślepca!!>>"

A miedzy nami mówiąc - abstra(c)hując od filozofii ;-))) -
masz niedobory seksu ;-))))

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

A kim nie chcielibyście byc?
Facet-dol-i jego konsekwencje
Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?
Aborcja
Re: Siedzę sobie smutny w Toruniu smutnym nocą smutną...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »