Strona główna Grupy pl.rec.ogrody OT - plik w formacie pdf

Grupy

Szukaj w grupach

 

OT - plik w formacie pdf

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 74


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-12-06 18:48:14

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Ta deusza i zainteresowanych.
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Leersia oryzoides (Oryza clandestina) czyli Zamokrzyca ryzowa
> jest okreslana mianem apofitu efemeryczny
> :)
> apofit to gatunek rodzimy na siedlisku antropogenicznym

No cóż, moje zródło podaje, cyt." W Polsce występuje
na moczarach, nad brzegami rzek, jezior.....",
- czyli siedliskach naturalnych.

> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Pozdrawia boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


13. Data: 2003-12-06 19:37:59

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Ta deusza i zainteresowanych.
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "boletus" <b...@o...pl>

> > Leersia oryzoides (Oryza clandestina) czyli Zamokrzyca ryzowa
> > jest okreslana mianem apofitu efemeryczny
> > :)
> > apofit to gatunek rodzimy na siedlisku antropogenicznym
>
> No cóż, moje zródło podaje, cyt." W Polsce występuje
> na moczarach, nad brzegami rzek, jezior.....",
> - czyli siedliskach naturalnych
:)
dokladnie jest tak jak piszesz
ale nie o to chodzilo jak sadze Bartoszowi
ja tez gdy znalazlem ja w Ksiedze Traw Polskich
opisana w dodatku jako rodzimy gatunek
:)
wiosna koniecznie bede musial jej poszukac
bo choc moze ona nie tak efektowna jak jej zagraniczni krewniacy
ale niewypada mi jej nie miec u siebie
!!!!!
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


12. Data: 2003-12-06 19:37:59

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Too Old" <mjkch_no_spam@nie_chce_spamu_4me.pl>
>
> Tadku ten program znajdziesz na wielu płytacH :
> -wiele płyt z gazet zawiera Acrobata
> -często płyty ze sterownikami
> -czasem płyty z grami
>
> idź do kiosku przejrzyj kilka gazet z płytami i sobie coś znajdziesz
:)
sprawdzalem wczoraj
na ostatnio kupionych plytkach ale akurat nie bylo go
ale grupa pomogla
Jan przyslal mi rozpakowany w ramkach
:)
szkoda tylko
ze tresc dopiskow jest po angielsku
:(((((
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-12-06 20:55:43

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> writes:

[o ghostscripcie]
A tak, masz rację, nie sprawdziłem. Kiedyś gs podzielony był na kilka
plików (binaria, fonty, dokumentacja), i gro zajmowały fonty...

[o xpdfie]
> A nie trzeba go sobie najpierw skompilowac? ["The non-X components
> (pdftops, pdftotext, etc.) also run on Win32 systems and should run
> on pretty much any system with a decent C++ compiler."]

A upierał się nie będę, wydaje mi się jednak, że są odpowiednie
binaria przygotowywane dla cygwina. Natomiast pdftohtml jest do ściągnięcia już
w wersji skompilowanej.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Wiolettę, co mieszka pod Krosnem,
Spotkało nieszczęście w tę wiosnę.
Lecz tatuś zaradził,
Lekarza sprowadził -
Okresy ma więc znów radosne.
(C) Piotr Chytry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-12-06 22:40:08

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Ta deusza i zainteresowanych.
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal napisał(a) w wiadomości:
<005e01c3bc30$5ffeebe0$457e63d9@d3h6c1>...
>ale nie o to chodzilo jak sadze Bartoszowi

Zaciekawilo mnie jedynie jej pokrewienstwo :)
Nie dysponuje tekstem zrodlowym, w ktorym jednoznacznie okreslono, czy jest
to gatunek rodzimy, czy tez nie.
Poszukam w sieci. Jak narazie znalazlem, ze stwierdzono ja we wszystkich
stanach USA (z wyjatkiem "oderwanych" skrawkow ladu jak np. Hawaje, czy
Alaska).

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-12-07 00:07:17

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Ta deusza i zainteresowanych.
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zaciekawilo mnie jedynie jej pokrewienstwo :)
> Nie dysponuje tekstem zrodlowym, w ktorym jednoznacznie okreslono, czy
jest
> to gatunek rodzimy, czy tez nie.
> Poszukam w sieci. Jak narazie znalazlem, ze stwierdzono ja we wszystkich
> stanach USA (z wyjatkiem "oderwanych" skrawkow ladu jak np. Hawaje, czy
> Alaska).
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea

Występuje w Europie Pd. i Pn., a także w Azji Środkowej
oraz Ameryce Pn. W Polsce występuje pospolicie na niżu
i w górach.

Pozdrawia boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-12-07 12:31:02

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Ta deusza i zainteresowanych.
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote in
news:007001c3bc0f$07fa95a0$537e63d9@d3h6c1:

> miskanty sa zaliczone do tzw ergazjofigofitow
> czyli gatunkow obcych
> uprawianych wspolczesnie i przejsciowo dziczejace

> o trawie pampasowej i trzcinie laskowej
> nie znalazlem napomknienia w Ksiedze Traw Polskich
> jak je mozna zakwalifikowac pod wzgledem historyczno-geograficznym
> ale Evuska zapewne dopowie nam ?

Ale juz sobie odpowiedziales, Tadziu. Miskanty moga dziczec. Krotkotrwale,
ale utrzymuja sie poza uprawami, chociaz jeszcze nie wkraczaja na siedliska
slabo lub nie znieksztalcone.
W zyciu nie slyszalam o przypadku utrzymania sie w Polsce trawy pampasowej
lub arundo poza starannie zabezpieczonymi uprawami. Szczerze i uczciwie nie
slyszalam o przypadku utrzymania ardundo dluzej niz 1 sezon.. a z trawa
jakie sa jaja w O.Bot. we Wro to wiadomo. Mimo dopieszczczania itd. Wiec te
gatunki nie maja zadnej kategorii w skali wnikania w nasza flore. Sa
gatunkami obcymi, sporadycznie uprawianymi, niedziczejacymi.
Pozdrowienia - Ewa Sz. wywolana do tablicy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-12-07 14:16:59

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Tadeusza i zainteresowanych.
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Ewa Szczęoniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
>
> Ale juz sobie odpowiedziales, Tadziu. Miskanty moga dziczec. Krotkotrwale,
> ale utrzymuja sie poza uprawami, chociaz jeszcze nie wkraczaja na
siedliska
> slabo lub nie znieksztalcone.
> W zyciu nie slyszalam o przypadku utrzymania sie w Polsce trawy pampasowej
> lub arundo poza starannie zabezpieczonymi uprawami. Szczerze i uczciwie
nie
> slyszalam o przypadku utrzymania ardundo dluzej niz 1 sezon.. a z trawa
> jakie sa jaja w O.Bot. we Wro to wiadomo. Mimo dopieszczczania itd.
:)
nie mam jeszcze swoich doswiadczen w uprawie trawy pampasowej
ale podobniez najwazniejsza rzecza jest posadzenie jej w "kopcu"
aby wiekszosc korzeni byla nad poziomem gruntu
bo jakkowiek pochodzi ze stron gdzie spada duzo wody
ale wysokie temperatury i silne wiatry szybko osuszaja ziemie
:)

>.. Wiec te
> gatunki nie maja zadnej kategorii w skali wnikania w nasza flore. Sa
> gatunkami obcymi, sporadycznie uprawianymi, niedziczejacymi.
:)
no ale wtedy
nie rozumie kryteriow jakimi kierowano sie przy tworzeniu
Wykazu gatunkow traw w Ksiedze Traw Polskich
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe



> Pozdrowienia - Ewa Sz. wywolana do tablicy
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-12-07 14:20:55

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Ta deusza i zainteresowanych.
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości

> slyszalam o przypadku utrzymania ardundo dluzej niz 1 sezon.. a z trawa
> jakie sa jaja w O.Bot. we Wro to wiadomo. Mimo dopieszczczania itd.

O tym dopieszczaniu bliżej można ?
Żyć mi te trawy nie dają , wielkie i kwitnące.
Taka wydmuchrzyca piaskowa zmorą mnie dławi i kłosem męczy ,mam ją kilka lat
i nigdy nie kwitła :-(

Pozdrawiam
Teresa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-12-07 14:21:30

Temat: Re: OT - plik w formacie pdf-zbyt długie, tylko dla Ta deusza i zainteresowanych.
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości

> slyszalam o przypadku utrzymania ardundo dluzej niz 1 sezon.. a z trawa
> jakie sa jaja w O.Bot. we Wro to wiadomo. Mimo dopieszczczania itd.

O tym dopieszczaniu bliżej można ?
Żyć mi te trawy nie dają , wielkie i kwitnące.
Taka wydmuchrzyca piaskowa zmorą mnie dławi i kłosem męczy ,mam ją kilka lat
i nigdy nie kwitła :-(

Pozdrawiam
Teresa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nie na temat
samosia
C.d. Pomarańcza trójlistkowa
Beniamin- grzyb? -help! -dlugie troche...
Co to za kwiat?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »