« poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2007-09-14 07:29:56
Temat: Re: Obowiązek przedszkolny dla pięciolatków13.09.2007, złoliwa <n...@u...to.interia.pl> napisał(a)
>| A jest różnica w chorowaniu dziecka 3, 4 czy nawet 5 letniaego a takiego 7
>| letniego.
>| Im starsze tym lepiej znosi choroby.
>|
> powiedz to ludziom którzy w wieku 25 lat zachorowali na ospę ;)
Ja w wieku 17 lat "przeszedłem" szkarlatynę.
Nie ma co się licytować, ale faktem jest, że im starsze dziecko tym
łatwiej radzi sobie z infekcjami.
--
_ Piotr Majkowski
}<_(> (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2007-09-14 07:33:01
Temat: Re: Obowiązek przedszkolny dla pięciolatkówDnia Fri, 14 Sep 2007 07:27:39 +0000 (UTC), Piotr Majkowski napisał(a):
> Z wiekiem odporność organizmu sie zwiększa. Nie ma juz takich dramatów
> jak szpital.
Czy ja wiem, to chyba zależy od choroby?
Miałam kiedyś wirusowe zapalenie płuc, ponad miesiąc w tym 3 tygodnie w
szpitalu. Podłapała to moja półtoraroczna wtedy siostra i jej mama. Mama
wylądowała w szpitalu, tak jak ja na trzy tygodnie, a mała była dwa
tygodnie chora w domu i żadne kroplówki itp. nie były jej potrzebne. Lekarz
twierdził wtedy, że w tym wieku się tą chorobę jakoś inaczej i lżej
przechodzi.
Nie żebym komu życzyła, tfu tfu tfu.
--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2007-09-14 07:36:26
Temat: Re: Obowiązek przedszkolny dla pięciolatków13.09.2007, Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> napisał(a)
>>> drodze wożenia 5-latka rok wcześniej.
>> LOLik, Habciu :)
>> To bezsensowny argument w kraju, w którym nawet przepisy podatkowe
>> zmieniają się częściej niż pogoda ;>
>
> Widzisz... ludzie planują różne rzeczy. Ciąże też. :)
Zupełnie jak agenci KGB. ;) Bez planu to nawet się nie wysikają.
Gdzie spontanicznosć, romantyczne uniesienia i takie tam... ?
:)
--
_ Piotr Majkowski
}<_(> (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2007-09-14 07:49:08
Temat: Re: Obowiązek przedszkolny dla pięciolatków14.09.2007, oshin <o...@g...com> napisał(a)
>> Z wiekiem odporność organizmu sie zwiększa. Nie ma juz takich dramatów
>> jak szpital.
>
> Czy ja wiem, to chyba zależy od choroby?
> Miałam kiedyś wirusowe zapalenie płuc, ponad miesiąc w tym 3 tygodnie w
> szpitalu. Podłapała to moja półtoraroczna wtedy siostra i jej mama. Mama
> wylądowała w szpitalu, tak jak ja na trzy tygodnie, a mała była dwa
> tygodnie chora w domu i żadne kroplówki itp. nie były jej potrzebne. Lekarz
> twierdził wtedy, że w tym wieku się tą chorobę jakoś inaczej i lżej
> przechodzi.
U nas Marcin wymiotował antybiotykiem (zinat) i trzeba było zakładać
welfron i podawac dożylnie. To był jedyny, ale wystarczający powód aby
wysłać go do szpitala. Nawet opieka Medicover nie zapenia obsługi
"ktoplówka w domu" a zatrzyki powodowac mogły wstrząs (aseptyczny ?)
--
_ Piotr Majkowski
}<_(> (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2007-09-14 08:04:15
Temat: Re: Obowi?zek przedszkolny dla pięciolatków
Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:14appe897lyk0.dlg@habeck.pl...
> Dnia 13.09.2007, o godzinie 15.18.11, na pl.soc.dzieci.starsze, Szpilka
> napisał(a):
>
>> No, a w tym czasie dziecko sobie rysuje, układa puzzle lub buduje coś z
>> klocków. Ale ma picie na każde zawołanie, jedzenie gdy zgłodnieje (z
>> dokładkami), w każdej chwili może sobie obejrzec bajkę, połozyc się na
>> chwilę jak się zmęczy albo wyjśc z mamą na spacer nie o okreslonych
>> godzinach tylko wtedy jak im się zachce.
>
> Ale dyscypliny nie ma!
Można kupić w sklepie z galanterią skórzaną ;-P
> Nie przystosowane będzie! Będzie indywidualistą niedostosowanym do życia w
> szkole! Chcesz takiego losu dla swojego dziecka???!!!111
Ja nie chce więc mój do przedszkola poszedł. Ale może ktoś chce mieć takiego
i co wtedy?????
Sylwia ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2007-09-14 08:09:04
Temat: Re: Obowiązek przedszkolny dla pięciolatkówMcDreamy or McSteamy? *Piotr Majkowski*. Seriously?. Seriously.
> U nas Marcin wymiotował antybiotykiem (zinat) i trzeba było zakładać
> welfron i podawac dożylnie. To był jedyny, ale wystarczający powód aby
> wysłać go do szpitala. Nawet opieka Medicover nie zapenia obsługi
> "ktoplówka w domu" a zatrzyki powodowac mogły wstrząs (aseptyczny ?)
Nie korzystając z prywatnej służby zdrowia lekarz rodzinny zapewniał mi w
zeszłym roku coś takiego jak kroplówki z antybiotyku w domu. Bo niby
dlaczego nie miałby, od czegos w koncu są pielegniarki srodowiskowe poza
mierzeniem cisnienia w przychodni.
Wiec jesli to było jedyne wskazanie do hospitalizacji to było to dziwne.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2007-09-14 08:10:55
Temat: Re: Obowi?zek przedszkolny dla pięciolatków
Użytkownik "Szpilka" ...
>
> Użytkownik "Habeck Colibretto"
>> Ale dyscypliny nie ma!
>
> Można kupić w sklepie z galanterią skórzaną ;-P
>
To jakiś nowy synonim sklepu z czerwonymi firankami?
>
>> Nie przystosowane będzie! Będzie indywidualistą niedostosowanym do życia
>> w
>> szkole! Chcesz takiego losu dla swojego dziecka???!!!111
>
> Ja nie chce więc mój do przedszkola poszedł. Ale może ktoś chce mieć
> takiego i co wtedy?????
>
To jezd gupi i trzeba go zmusić dla jego własnego i dziecka
dobra!!!1jedenjeden
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2007-09-14 08:15:55
Temat: Re: Obowi?zek przedszkolny dla pięciolatkówUżytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:46ea420f$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" ...
>>
>> Użytkownik "Habeck Colibretto"
>>> Ale dyscypliny nie ma!
>>
>> Można kupić w sklepie z galanterią skórzaną ;-P
>>
> To jakiś nowy synonim sklepu z czerwonymi firankami?
Do sklepów z firankami się nie zbliżaj. Nie pamiętam dlaczego (albo nie
doczytałam), ale masz zakaz ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2007-09-14 08:16:55
Temat: Re: Obowi?zek przedszkolny dla pięciolatków
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:fcbcam$1pf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> | Ale większy stres tak czy inaczej przezywają 4-5 latki idąc do
> prezdszkola
> | niż 7 latki idąc do szkoły. ja nie przypominam sobie płaczu, histerii,
> | lamentów moich kolegów i koleżanek w 1 klasie.
> | Dziecko dojrzewa do szkoły, do rozstania z rodzicami i w wieku 7 lat
> | przechodzi to (z wyjątkami) raczej bezproblemowo.
> |
> to mnie nie przekonuje - u Weroniki w grupie jest chłopiec który do
> przedszkola chodzi o 3 r.ż i co rok tak samo tragicznie przeżywa. Ot ten
> typ
> tak ma.
Ale zazwyczaj jest tak że im młodsze dziecko tym mu trudniej rozstac się z
rodzicami i spędzac ileś godzin wśród obych ludzi w obcym miejscu.
> | Ale jak nie zna to się w 1 klasie nauczy.
> |
> Zonk ! Nie nauczy się w pierwszej klasie bo obecnie pierwsza klasa nie
> uczy
> literek tylko powtarza co było w zerówce. Kto się nie naumiał - ma dwa
> razy
> więcej roboty w domu z rodzicami.
> Lajf is brutal ;(
Ooo to ja mam inne informacje od siostry, która to jest nauczycielem
początkowym :-)
> Zresztą często taki 5-6 latek sam
> | już jest gotowy do nauki, sam chce się dowiedzieć, nauczyc czytać,
> zazwyczaj
> | taka nauka odbywa się w domu.
> |
> No wiec zauważ że u jednych się odbywa a u innych nie - i o to chodzi z
> tymi
> wyrównanymi szansami i startem :)
Ale jak się nie nauczy w domu to od tego jest własnie zerówka a potem
szkoła. Chcesz mi powiedziec, że jak przedszkole będzie obowiązkowe od 5 rz
tzn że 5latki zaczna uczyc literek?
> | No i sama powiedz czy to było źle, czy wyrosło z nas pokolenie tłumanów
> i
> | tłuków bo się w 1 klasie literek uczyliśmy.
> |
> ależ nic podobnego nie twierdzę - bardzo sobie cenie mój system w którym
> się
> kształciłam.
Ja toże ;-)
> Niestety postęp idzie naprzód i tak jak ktoś tu wspomniał
> dzieciaki są coraz bardziej inteligentne to i naukę zaczynają wcześniej
> niż
> ja czy Ty :)
A ja wspomniałam, że jak jest wybitnie zdolny egzemplarz to mozna go posłac
wczesniej do szkoły. Nie trzeba z tego powodu gnać wszystkich do
obowiązkowego przedszkola. IMO obowiązkowa teraz zerówka świetnie załatwia
sprawę.
> | To co teraz się dzieje to nic innego jak wyścig szczurów, szybko,
> prędko,
> | jak najwięcej, wszystko na raz najlepiej.
> |
> tylko zamykanie oczu na ten wyścig szczurów nic nie da - on i tak jest.
Ale niech sobie będzie, co nie znaczy że mam szykowac do startu moje
dziecko. Jeszcze mu krzywdę niechcący wyrządzę, bo on zechce byc strażakiem
na ten przykład ;-)
>
> | Tak jest zauważalne. Logopedzi przedszkolni maja pełne ręce roboty. I co
> z
> | tego że duzo dzieci ma wadę wymowy, jak logopedzi nie sa ws stanie
> wszystkim
> | poświęcic wystarczająco duzo czasu.
> |
> oczywiście - ale nie uważasz że przy braku elektryczności nawet ogryzek
> świeczki to już jest coś żeby rozproszyć mrok ?
Do tego wystaczy zapałka ;-) A do logopedy mozna iść poza przedszkolem
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2007-09-14 08:17:15
Temat: Re: Obowiązek przedszkolny dla pięciolatków
Użytkownik "Szpilka" <s...@s...tlen.pl> napisał
|
| A w przedszkolu poświęca się dziecku 100% czasu?
|
oczywiście ! przecież panie w tym czasie nie sprzątają, nie robią prania,
nie wieszają bielizny, nie gotują obiadu, nespa ?
| Ale ma picie na każde zawołanie, jedzenie gdy zgłodnieje (z
| dokładkami), w każdej chwili może sobie obejrzec bajkę, połozyc się na
| chwilę jak się zmęczy albo wyjśc z mamą na spacer nie o okreslonych
| godzinach tylko wtedy jak im się zachce.
|
mi się wydawało że rozmawiamy o 5-latkach a nie o 3-latkach :/
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |