Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Odnośnie obecnego zamętu o aborcje

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odnośnie obecnego zamętu o aborcje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 485


« poprzedni wątek następny wątek »

371. Data: 2013-10-04 19:50:05

Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2013-10-04 18:11, obywatel Hanka uprzejmie donosi:
> W dniu piątek, 4 października 2013 17:01:08 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:
>
> Ale...
> Dostalam kiedys od corek breloczek z napisem - "Najlepsze dopiero przed Toba."
> I tego sie trzymam :)

Bo to prawda. I PRAWDA.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


372. Data: 2013-10-04 21:30:14

Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:524eff8e$0$2197$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2013-10-04 16:50, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Fri, 4 Oct 2013 03:08:21 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>
>>> Twierdze, ze w sprawie pracy dla chcacego nie ma nic trudnego.
>>
>>
>> Oczywiście - zrób bilbordy z tym hasłem, pomożesz rzeszom bezrobotnych...
>
> A Ty jak pomagasz rzeszom bezrobotnych?

Tak jak tutaj.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


373. Data: 2013-10-05 11:34:42

Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-04 18:11, Hanka pisze:
> W dniu piątek, 4 października 2013 17:01:08 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:
>
>> Jedni dostają mercedesa i widzą w tym tylko kłopot, a inni robią z niego
>> użytek.
>
> Wiadomo - nie kazdy jest drapieznikiem, ktory bez problemow kroczy przez zycie,
wygrywajac kazde starcie z problemami i mnozac kase. Jednak, jesli rozwazania nad
zmianami tzw trudnej sytuacji rozpoczynam od mantry "o k..., no nie da rady...", to
jasne, ze nic sensownego z tych zaplanowanych zmian nie wyniknie.
>
>> Podziwiam, gratuluję i więcej takich udanych decyzji życzę. :)
>
> Dzieki za wsparcie.
> Takie slowa pomagaja w chwilach zwatpien - bo i to sie zdarza przeciez.

Podobnie pomagają takie historie jak Twoja. Bo - zgadzam się - nie każdy
jest drapieżnikiem, ale czytając takie historie, człowiek myśli sobie
"skoro jej się udało, to dlaczego mnie nie mogłoby się udać?" Zwłaszcza
potrzebne jest to takiemu człowiekowi jak np. ja, który ma wyssane z
mlekiem, niestety wbrew wrodzonej naturze, skłonności do ciążenia w dół
i poddawania się, napotkawszy na drobne nawet przeciwności.

A z drugiej strony - nic tak nie dołuje i nie odbiera chęci działania,
jak narzekanie na wszystko - na zastaną rzeczywistość, na państwo, na
innych ludzi (nawet jeśli próbują coś robić choćby nie do końca
udolnie), na zmiany, na bógwieco jeszcze. Doszukiwanie się wszędzie
winnych, czyhających zagrożeń i przyczajonych przeciwników pogrążyć może
tylko w beznadziei.


> Ale...
> Dostalam kiedys od corek breloczek z napisem - "Najlepsze dopiero przed Toba."
> I tego sie trzymam :)

Bo tak jest - tylko to co przed nami tak naprawdę się liczy i ma
znaczenie, jedynie na to mamy jakiś wpływ. A z przeszłości zostawiajmy
sobie tylko miłe wspomnienia. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


374. Data: 2013-10-05 12:27:59

Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:1862cf22-a1de-4529-8240-d325bf5e43d4@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 4 października 2013 11:39:30 UTC+2 użytkownik Ikselka
napisał:

>> Szukałaś Ty kiedy pracy - a zwłaszcza ostatnio?

>Caly Twoj post jest usilnym wykazaniem, ze NIE DA SIE.
>A ja twierdze, ze sie da.
>I mowie to z punktu widzenia osoby, ktora przeszla wszystko, od wlasnych,
>dobrze zarabiajacych firm, poprzez stanie w kolejce po darmowy ryz i
>makaron z OPSu, az po ponowne ogarniecie sie i >podjecie takich decyzji,
>ktore umozliwily mi powrot do normalnego funkcjonowania / zarabiania
>sensownych pieniedzy.
>Decyzje, o ktorych mowie, zostaly przeze mnie podjete w wieku 55 lat, ze
>swiadomoscia, ze jesli nie zmienie czegos w swoim podejsciu do
>zycia/szukania pracy (czyli: Nie Da Sie) - to po prostu zdechne >z glodu, a
>wczesniej moj dom wraz z pelnym owocow ogrodem, pojdzie pod mlotek za
>wszelkiej masci dlugi.
>Wec nie mow, ze sie nie da.
> nie wytaczaj ciezkich armat typu koszta, egzaminy i tak dalej.
>wierdze, ze w sprawie pracy dla chcacego nie ma nic trudnego.
>hoc, na pewno, wiaze sie to z __zasadnicza zmiana__ trybu myslenia, zycia,
>postepowania.
No i jak tu Cię lubić, jak się "ie wcinasz" Please, zrób z tym coś:-).
Wystarczy pisać przez Outloka:-)
Czy jesteś spod znaku Ryb, czy się mylę?:-)
Problem widzę tak: mentalność społeczeństwa jest taka, że nie potrafią
jednostki zmienić swojego losu. Są na ogół upodlone. Nie potrafią wygrywać,
osiągać swoich celów. Owszem, znajdzie się ktoś, komu się uda "przejśc
samego siebie"- i do cholery nie są to żadne Himalaje protekcjonalności-
tylko wiem, o czym piszę. Mnie się także udało. System społeczny, gdzie
jednostki które tego dokonały są multimilionerami a reszta po prostu sobie
żyje beztrosko- jest systemem o zdrowej gospodarce. System, w którym takiego
wysiłku potrzebuje jednostka aby po prostu utrzymać się przy w miarę
beztroskim (mam na myśli pewną beztroskę finansową) życiu- jest chory. Tak,
jak u nas.

--
--

"Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


375. Data: 2013-10-05 12:29:43

Temat: Re: Odno?nie obecnego zam?tu o aborcje
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ikka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:l2m6md$hmo$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2013-09-29 21:14, Chiron pisze:
>> U?ytkownik "LeoTar" <L...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
>> news:l29tqs$ur9$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>>>
>>> U?ytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisa? w wiadomo?ci
>>> news:l29d9l$p5s$1@usenet.news.interia.pl...
>>>> W dniu 2013-09-29 16:14, LeoTar pisze:
>>>
>>>>> Jest jeszcze trzecie wyj?cie: wykrycie i wyeliminowanie przyczyn
>>>>> p?odzenia zniekszta?conych osobnik?w. Zastan?w si? z jakiego powodu
>>>>> powstaj? ludzie-potworki. Rozwi?zanie mo?e sie okaza? nadzwyczaj
>>>>> proste.
>>>
>>>> Zbyt du?a ingerencja w prawa natury, bo chyba masz na my?li
>>>> zaprz?gni?cie
>>>> do tego genetyk?w.?
>>>
>>> Genetykom da?bym zaj?cie w tym sensie, ?e powinni odpowiedzie? na
>>> pytanie,
>>> "z?e emocje kobiety maja wp?yw na genetyczne mutacje". Nie ?adna tam
>>> in?ynieria genetyczna ale znalezienie istnienia zale?no?ci mi?dzy
>>> ?rodowiskiem zygoty a jej genetyczn? mutacj?.
>>>
>>>
>>>> My?l? ?e nie ma si? co zastanawia?, taki ju? urok natury, jaki? odsetek
>>>> narodzin to osobnicy inni ni? pozostali. I dzieje si? tak nie tylko
>>>> w?r?d ludzi.
>>>
>>> Czy ktokolwiek, kiedykolwiek bada? jaki jest odsetek mutant?w ludzkich
>>> oraz innych zwierz?t. Mog?oby to dostarczy? chocia? po?owicznej
>>> informacji
>>> na temat przyczyn powstawania mutacji. Mnie sie wydaje, ?e Cz?owiek jest
>>> w
>>> tej ?yciowej grze w tyle za zwierzetami. Cz?owiek stoj?cy na szczycie
>>> piramidy rozwojowej jest - wed?ug mnie - producentem najwi?kszj liczby
>>> osobnik?w upo?ledzonych.
>>>
>>>
>>>> Tak wi?c gdy sie nie dowiemy po co kto? tam nas powo?uje do stanu
>>>> egzystencjalnego, to takie spekulacje o powodach dla kt?rych niekt?rzy
>>>> z nas si? rodz? inni, nie maja g??bszego sensu.
>>>
>>> Zgoda ale bez tego tam odwo?ywania sie do kogo? tam "na gorze". Jeste?my
>>> panami tego ?wiata i to my stwarzamy rzeczywisto??. My r?wnie? mo?emy
>>> odnale?? przyczyn? tego, ?e obci??amy sami siebie skazami. A mo?e te
>>> skazy
>>> na zdrowiu ludzko?ci sa cena kt?r? musimy zap?acic aby dokopa? sie do
>>> korzeni niepe?nosprawno?ci i upo?ledze?. Chyba warto poszukiwa?...?
>>>
>>
>> A mo?e po prostu ludzie rodz?cy si? z takimi skazami s? po co? dla ca?ego
>> spo?ecze?stwa? Mo?e bez nich spo??cze?stwo nie potrafi?o by sie czego?
>> nauczy?, zrozumie??
>>
>> --
>>
>> Chiron
>>
>>
>
> I chcialbys byc takim nauczycielem? dla dobra spoleczenstwa?
>
Ciekawe pytanie:-). Za cholerę nie kumkam jego sensu:-)



--
--

,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


376. Data: 2013-10-05 13:12:06

Temat: Re: Odno?nie obecnego zam?tu o aborcje
Od: k...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 5 października 2013 12:29:43 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "ikka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
>
> news:l2m6md$hmo$1@news.task.gda.pl...
>
> >W dniu 2013-09-29 21:14, Chiron pisze:
>
> >> U?ytkownik "LeoTar" <L...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
>
> >> news:l29tqs$ur9$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>
> >>>
>
> >>> U?ytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisa? w wiadomo?ci
>
> >>> news:l29d9l$p5s$1@usenet.news.interia.pl...
>
> >>>> W dniu 2013-09-29 16:14, LeoTar pisze:
>
> >>>
>
> >>>>> Jest jeszcze trzecie wyj?cie: wykrycie i wyeliminowanie przyczyn
>
> >>>>> p?odzenia zniekszta?conych osobnik?w. Zastan?w si? z jakiego powodu
>
> >>>>> powstaj? ludzie-potworki. Rozwi?zanie mo?e sie okaza? nadzwyczaj
>
> >>>>> proste.
>
> >>>
>
> >>>> Zbyt du?a ingerencja w prawa natury, bo chyba masz na my?li
>
> >>>> zaprz?gni?cie
>
> >>>> do tego genetyk?w.?
>
> >>>
>
> >>> Genetykom da?bym zaj?cie w tym sensie, ?e powinni odpowiedzie? na
>
> >>> pytanie,
>
> >>> "z?e emocje kobiety maja wp?yw na genetyczne mutacje". Nie ?adna tam
>
> >>> in?ynieria genetyczna ale znalezienie istnienia zale?no?ci mi?dzy
>
> >>> ?rodowiskiem zygoty a jej genetyczn? mutacj?.
>
> >>>
>
> >>>
>
> >>>> My?l? ?e nie ma si? co zastanawia?, taki ju? urok natury, jaki? odsetek
>
> >>>> narodzin to osobnicy inni ni? pozostali. I dzieje si? tak nie tylko
>
> >>>> w?r?d ludzi.
>
> >>>
>
> >>> Czy ktokolwiek, kiedykolwiek bada? jaki jest odsetek mutant?w ludzkich
>
> >>> oraz innych zwierz?t. Mog?oby to dostarczy? chocia? po?owicznej
>
> >>> informacji
>
> >>> na temat przyczyn powstawania mutacji. Mnie sie wydaje, ?e Cz?owiek jest
>
> >>> w
>
> >>> tej ?yciowej grze w tyle za zwierzetami. Cz?owiek stoj?cy na szczycie
>
> >>> piramidy rozwojowej jest - wed?ug mnie - producentem najwi?kszj liczby
>
> >>> osobnik?w upo?ledzonych.
>
> >>>
>
> >>>
>
> >>>> Tak wi?c gdy sie nie dowiemy po co kto? tam nas powo?uje do stanu
>
> >>>> egzystencjalnego, to takie spekulacje o powodach dla kt?rych niekt?rzy
>
> >>>> z nas si? rodz? inni, nie maja g??bszego sensu.
>
> >>>
>
> >>> Zgoda ale bez tego tam odwo?ywania sie do kogo? tam "na gorze". Jeste?my
>
> >>> panami tego ?wiata i to my stwarzamy rzeczywisto??. My r?wnie? mo?emy
>
> >>> odnale?? przyczyn? tego, ?e obci??amy sami siebie skazami. A mo?e te
>
> >>> skazy
>
> >>> na zdrowiu ludzko?ci sa cena kt?r? musimy zap?acic aby dokopa? sie do
>
> >>> korzeni niepe?nosprawno?ci i upo?ledze?. Chyba warto poszukiwa?...?
>
> >>>
>
> >>
>
> >> A mo?e po prostu ludzie rodz?cy si? z takimi skazami s? po co? dla ca?ego
>
> >> spo?ecze?stwa? Mo?e bez nich spo??cze?stwo nie potrafi?o by sie czego?
>
> >> nauczy?, zrozumie??
>
> >>
>
> >> --
>
> >>
>
> >> Chiron
>
> >>
>
> >>
>
> >
>
> > I chcialbys byc takim nauczycielem? dla dobra spoleczenstwa?
>
> >
>
> Ciekawe pytanie:-). Za cholerę nie kumkam jego sensu:-)

ciekawe dlaczego?

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


377. Data: 2013-10-05 13:27:45

Temat: Re: Odno?nie obecnego zam?tu o aborcje
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:87a733e4-0181-4861-bc28-0f449f8ea01b@googlegrou
ps.com...
>>
>> > I chcialbys byc takim nauczycielem? dla dobra spoleczenstwa?
>>
> >>
>>
> >Ciekawe pytanie:-). Za cholerę nie kumkam jego sensu:-)

>ciekawe dlaczego?

Jeśli znasz odpowiedź- to napisz.
--
--

,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


378. Data: 2013-10-05 13:33:20

Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" <c...@g...com>> napisał w wiadomości
news:1a6efffa-a076-42fb-9e74-d1c3a306b59e@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 4 października 2013 13:14:29 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:

>> Co nie zmienia faktu, że jest dużo racji w tym, co napisałaś - można
>> siedzieć z założonymi rękami, liczyć na darmowe obiady i psioczyć,
>> wszystko krytykując i szukając winnego, a można coś próbować działać.

>Mnie tez szlag trafia, ze w Polsce tak ciezko o prace; ze w moich podrozach
>mijam sie z tysiacami ludzi, ktorzy - >tak jak ja - wyjechali szukac tej
>pracy z dala od domu. Ale mialam do wyboru dokladnie jeden i zero: zyc albo
> >umrzec. I mimo moich ciagot depresyjnych, z ukierunkowaniem na mysli o
>samodzielnym odejsciu z tego padolu, >jednak nie zdecydowalam sie zrobic
>tego Juz Teraz, bo zycie codziennie pokazuje mi, ile jeszcze pieknych,
> >nieznanych zjawisk na mnie czeka, doslownie za kazdym zakretem.
>
>Byl czas, ze mialam nadzieje na utrzymanie sie na rynku ze swoja DG.
>Zaciagnelam kredyty - przeciez zaraz beda >zlecenia i splace wszystkie
>naleznosci. A tu dupa, zimna i blada, i kryzys. Kredyty rosly, zlecen nie
>bylo. >Sciana.
>
>To piekne doswiadczenia.
>Owszem, doswiadczane - bardzo bolaly, ale teraz przynajmniej wiem, na co
>_naprawde_ mnie stac. Na co stac wielu >ludzi, ktorzy z podobna
>determinacja szukaja wyjscia z sytuacji pozornie bez wyjscia.
>
>Przejsc przez te klody pomoglo mi kilka osob, w tym nasz znajomy z psp -
>Juda, ktory nauczyl mnie ogladac swiat w >systemie zero jedynkowym. Zawsze
>sie z nim o to klocilam - ze nie ma czarne-biale, tylko miliony odcieni.
>Ale - >przy podejmowaniu konkretnych, znaczacych i finalnych, decyzji jest
>to bardzo pomocne - odcedzanie wszystkich >"kolorow" i zostawienie tylko
>bialego i czarnego - tak / nie.
>
>Zapytalam wiec siebie, czy ja, Hanka, chce dalej zyc.
>
>Odpowiedz brzmiala: - Tak.
>
>I to wystarczylo, by podjac kolejne decyzje :)

No ok. Rozumiem- jak rozumie człowiek o podobnej historii. Jednak bardzo mi
tu czegoś brakuje. A właściwie kogos- lub wielu "ktosiów". Ty piszesz, że
ot- tak- pstryk palcamy- i bingo! Robię tak! Ja to wymyśliłam, ja na to
wpadłam, ja sie z tym poczułam, ja, ja, ja....

--
--

"Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


379. Data: 2013-10-05 13:36:10

Temat: Re: Odno?nie obecnego zam?tu o aborcje
Od: k...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 5 października 2013 13:27:45 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>
> news:87a733e4-0181-4861-bc28-0f449f8ea01b@googlegrou
ps.com...
>
> >>
>
> >> > I chcialbys byc takim nauczycielem? dla dobra spoleczenstwa?
>
> >>
>
> > >>
>
> >>
>
> > >Ciekawe pytanie:-). Za cholerę nie kumkam jego sensu:-)
>
>
>
> >ciekawe dlaczego?
>
>
>
> Jeśli znasz odpowiedź- to napisz.
po co?
sam pomyśl trochę, może lepiej zapamiętasz


kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


380. Data: 2013-10-05 15:30:28

Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 5 października 2013 13:33:20 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com>> napisał w wiadomości
> >Zapytalam wiec siebie, czy ja, Hanka, chce dalej zyc.
> >Odpowiedz brzmiala: - Tak.
> >I to wystarczylo, by podjac kolejne decyzje :)
>
> No ok. Rozumiem- jak rozumie człowiek o podobnej historii. Jednak bardzo mi
> tu czegoś brakuje. A właściwie kogos- lub wielu "ktosiów". Ty piszesz, że
> ot- tak- pstryk palcamy- i bingo! Robię tak! Ja to wymyśliłam, ja na to
> wpadłam, ja sie z tym poczułam, ja, ja, ja....

Bo __tylko ode mnie__ zalezy, finalnie, co zrobie ze swoim zyciem.
"Ktosie" to dodatek, mniej lub bardziej nadzwyczajny.


Wiele by opowiadac o moich najblizszych "Ktosiach" i o tym, czy mnie wspierali czy
moze raczej wykorzystywali. Mniejsza o szczegoły - nauczylam sie, czy moze tzw zycie
mnie nauczylo, ze polegac moge wylacznie na sobie. Tak wiec, jako ze nie jestem od
nikogo zalezna, ani nikomu nie podlegam - ostateczne decyzje dotyczace mnie i mojego
zycia, podejmuje wylacznie ja.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 37 . [ 38 ] . 39 ... 49


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Masz rodzić za wszelką cenę a reszta nas nic nie obchodzi.
Wrogi rodzinie totalitaryzm
Myślicie że "odpowiedzialny" kler zapłaci?
No i sie qra doigrala
Rosja ma problemy. Z nami.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »