Data: 2003-07-07 01:55:02
Temat: Odp: Do Dirka- kto nie chce niech nie czyta.
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:
> > ............... możemy wepchnąć informację genetyczną _na_ _siłę_
_TYLKO_ do
> > komórki jajowej korzystając _TYLKO_ z _JEJ_ właściwości (a właściwie jej
> > błony).
> > U roślin jest to wręcz spontaniczne u komórek czy to z eksplantatu
> > liściowego, czy z korzenia, a nawet ogrodniczo naturalne - z gałązki
> > wetkniętej do gleby.
>
> Mniejsza specjalizacja komorek.
A popatrz jeszcze raz:
U zwierząt jest tylko _jedna_ komórka zdolna do stworzenia nowego życia -
komórka jajowa - de facto kiedy zawiera pełny garnitur genów* - jest to nowy
zwierzęcy ogranizm. Błona komórki jajowej grubieje odgradzając się od
świata, a jednocześnie jest przepuszczalna dla najróżniejszch potrzebnych
jej zw.chem. Czy zapłodniona komórka jajowa nie przypomina Ci _każdej_
_pojedynczej_ kom. roślinnej?
U roślin _każda_ kom. jest otoczona ścianą i _każda_ może stworzyć
następną - czyli każda jest organizmem.
U zwierząt komórki dzielą się _wewnątrz_ tej _zgrubiałej_ błony (niczym
ściana kom.), tworząc wielokomórkowy organizm.
Komórka roślinna dzieli się na pół i mamy 2 niezależne od siebie nowe
organizmy.
Inne pytania i stwierdzenia muszę wyciąć, bo nie jestem w stanie wyjaśnić
bardziej prosto niż wcześniej.
> > że po tym wywodzie wyczujesz różnicę "kupokomórkowościową" trójlista i
> > człowieka.
>
> Tak, ale mimo wszystko widze ja bardziej jako ilosciowa.
Ilościowo?
Jeśli przykład porównujący jajo do k.roślinnej nie przekonał Cię, to napisz
co znaczy "różnica ilościowa".
> Dla zwyklego czlowieka wazna jest obserwacja, ze Slonce wedruje po
niebosklonie.
> Dla astronoma to Ziemia obraca sie wokol Slonca. A jesli wniknie glebiej w
> mechanike, to oba ciala obracaja sie wokol wspolnego srodka ciezkosci
> (a czasem trzeba brac pod uwage wiecej planet). A czasem warto rozpatrywac
> wszystko w obracajacym sie ukladzie wspolrzednych. Do roznych celow dobre
> sa rozne modele. Czy w sprawie budowy roslin nie jest tak samo?
Oczywiście, pisałem w tym wątku (2-gi, czy 3ci post) o uproszczonych
teoriach.
Dodam tylko, że układ współrzędnych obraca się w tym przypadku mega razy
szybciej niż w przypadku planet. Chodzi mi o zdolności postrzegania
człowieka w jednostce czasu.
Ale pytanie Dirka brzmiało cytuję:
> Hejka. To zamiast grzebać w archiwum zabierz głos :-) i wyjaśnij
> mechanizm pobierania składników pokarmowych i ew. białek, cukrów czy
innych
> zwiazków organicznych przez części zielone roślin.
I nie da się zbliżyć do wyjaśnienia na poziomie lunety, tylko mikroskopu.
Można odpowiedzieć jak jest zbudowana/jak wygląda dana roślina wyglądając
przez okno, natomiast mechanizm pobierania j.w. wyglądając przez okno opisać
nie da rady.
Czyli racją jest, że różny model do różnego celu.
*są wyjątki - głównie u owadów - np.dzieworództwo u mszyc.
Pozdrawiam z Gór świętokrzyskich.
p...@r...pl
|