Data: 2000-04-26 10:51:45
Temat: Odp: Gofry
Od: "Marta" <m...@e...elblag.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik JustynaP <j...@s...katowice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> Przepis o ktorym piszesz znikl juz z serwera , czy mozesz mi go przeslac
> pleaseeeeeee
> dzieki
> Justyna
> > Użytkownik Meg <g...@e...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>>Gofry, czyli wafelki ze specjalnej "patelni"
50 dag mąki przesiać, dodać 4 jaja, 15 dag masła lub margaryny
(rozpuszczone, ale zimne) [ja dawałam masło], szczyptę soli, 2 dag
wyrośniętych drożdży (w ciepłym mleku) i aromat: wanilię, rum, skórkę startą
z cytryny itp. Dobrze wymieszać, np. w malakserze lub mikserze lub ubić
trzepaczką do sosów, dolewając mleka po troszku tyle, aby powstało ciasto
jak na naleśniki, ale nieco gęstsze. Po ubiciu zostawić ciasto w spokoju na
1 godzinę w temperaturze pokojowej.
Do smazenie byłby potrzebny olej oraz pędzel, ale nie nylonowy, bo się spali
w kontakcie z gorącą patelnią. Gdy gofiarka będzie rozgrzana, gorąca z obu
jej stron, trzeba ją nasmarować olejem - właśnie tym pędzlem. Szybko nalać
ciasta (około 3 łyżek), zamknąć gofiarkę, poruszyć tak, aby ciasto oblało
ładnie wnętrze [moja jest za ciężka do takich manipulacji, po prostu wlewam
na środek i zamykam] i smażyć 3 do 5 minut. Podawać gofry posypane cukrem
pudrem lub polane miodem czy konfiturą.>>
Moje uwagi:
1. Podane składniki dają baaaardzo dużo ciasta - zrobiłam z połowy i akurat
starczyło dla 5 osób na popołudniową kawę.
2. Dodałam trochę cukru do ciasta, bo chłopaki lubią gofry bez dodatków
3. Robiłam z masłem a nie z margaryną
4. Mam (tzn. pożyczyłam od teściowej ;-)) nową gofrownicę teflonową więc
wogóle nie musiałam smarować jej olejem (nic a nic nie przywierają)
5. Raz dodałam drożdże suszone - cała paczka na 50 dkg mąki (drożdże
Oetkera) - i chyba wyszły odrobinę lepsze niż z tradycyjnymi
6. Po upieczeniu każdy wafel wykładam na metalowy ruszcik do ostygnięcia (no
chyba że pożerany jest "w locie") dzięki czemu nie mięknie
7. A z powidłami śliwkowymi i na wierzch bitą śmietaną jakie dobre :-)
|