Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Mężczyzna na zakupach Odp: Mężczyzna na zakupach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odp: Mężczyzna na zakupach

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-06-05 08:09:37
Temat: Odp: Mężczyzna na zakupach
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik kolorowa <v...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:adj9dt$jh2$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
>Jeżeli coś jest "zbyt", to raczej nie jest to nic dobrego. Zresztą sama
piszesz, że:

A z tym to do konca sie nie zgodze. Np. zbyt ladna, madra, inteligentna
(zeby wykonywac dana prace), bogata (w stosunku do innych) itp nie jest
niczym zlym.

> a zbyt duza pewnosc siebie na rynku pracy nie jest mile
> > widziana, bo na zbyt duzej pewnosci siebie mozna sie zdrowo przejechac
>
> To prawda. Nie rozumiem tylko, dlaczego pewność Ani określiłaś jako
zbytnią.
> Ja wiem, że nadmiar tej pewności może pociągać za sobą rozleniwienie,
> stagnację, może wiązać się z poczuciem lepszości od innych, a co za tym
> idzie - ze złudnym przekonaniem, że pracodawcy tylko marzą, żeby mnie
> zatrudnić. Ale w poście Ani niczego takiego nie znalazłam.

Nawet i nie to. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej zbyt duza pewnosc siebie
moze zniechecic pracodawce do kandydata, ktory to zostajac potencjalnym
samodzielnym pracownikiem moze móc podejmowac decyzje niekorzystne dla
firmy, bedac przekonanym ze on wie najlepiej, na przyklad.
Co do pewnosci Ani, w zasadzie takie podejcie do zycia nie jest zle, wg mnie
tylko Ania uzywa za duzo przyslowka 'zawsze', mnie to razi byc moze dlatego,
ze mialam podobne podejscie ale zycie nauczylo mnie oszczedniejszego
uzywania tego slowa, podobnie jak nigdy:-) I tu wylazl moj subiektywizm.

>Mój brat od roku bezskutecznie szuka
> czegoś w Wa-wie (mieszka w innym mieście).A ja nadal nie widzę nic złego w
> pewności, że tę pracę się znajdzie. Powiedziałabym nawet, że bywa
pomocna:)

No wlasnie i nadal jest przekonany, ze ja zawsze znajdzie? Jesli twoj brat
(teoretyzuje:-) pracuje w innym miescie, ale chce znalezc prace w wawie,
jest zapewne wiekszym optymista niz osoba bezrobotna, samotna, z 2 dzieci
pukajaca juz od ponad roku do setek firm, godzaca sie na kazda prace, ktorej
nikt jej nie chce dac (moja znajoma), ale majaca NADZIEJE na jej znalezienie
kiedys tam. Specjalnie podkreslilam kapitalikami slowo 'nadzieja' bo byc
moze w tych obu przypadkach pewnosc = nadzieja.

> OK. Ale pracy szuka się wtedy, kiedy się jej nie ma, albo ma się taką,
która
> z jakichś powodów nie satysfakcjonuje. Anię jej praca satysfakcjonuje.

Z tego co wiem Ania nie pracuje, chyba ze nie wszystkie posty do mnie
dotarly.

> Maksymalne wykorzystanie możliwości tak umysłowych jak i fizycznych oraz
> pewność własnych sił, własnego losu czy własnego poczucia wartości nie
> wykluczają się wzajemnie.

Nie, a nawet sie wspomagaja:-)

> A bedac calkowicie pewną, ze zawsze znajdziesz prace nie stresujesz
> > sie dodatkowo?
>
> W jaki sposób?
>
Majac bardzo wysokie mniemanie o swoich kwalifikacjach i mozliwosciach, a
bedac odsylanym z kwitkiem od drzwi x firm, dziekujacych z usmiechem za
zainteresowanie ich firma i obiecujacych odezwac sie pozniej. To jest wtedy
stresujace, ja z takim doswiadczeniem, z zagranicznym stazem, z takim
potencjalem, a oni mnie nie chca? I wtedy u osob o slabszej konstrukcji
psych. moze zaczac rozwijac sie pomalutku stresik, potem stres, a w koncu
super stresisko i... depresja. A przy podejsciu bardziej luzackim, jestem
dobra, nie ci to inni, nie teraz to pozniej, moze koniunktura sie poprawi,
poducze sie jeszcze, nie jestem przeciez taka alfa i omega, bywaja lepsi,
trudno, IMO latwiej zlapac drugi oddech.

> mojego doświadczenia wynika, że stres działa pozytywnie
> wtedy, kiedy nagle trzeba się spiąć, kiedy natychmiast trzeba zareagować.
Na
> dłuższą metę stres jest zabójczy. Hamuje, nie pozwala się rozwijać.

Dokladnie.

> Może są, ale nie zgodzę się, że "są snobami i tyle":-)))

:-)))))

> Tak, właśnie o tę precyzję mi chodziło, bo teraz już mogę zapytać:
dlaczego
> zakładasz, że nie włożyło się w ich zarobienie tak dużego wysiłku? Skąd
> przekonanie o tym, że praca, za którą dostaje się kasę, jest cięższa niż
ta,
> którą wykonuje się nieodpłatnie?

To jeszcze raz. Absolutnie nie neguje tego, ze pieniadze zarabiane przez
jednego TZta sa wspolnie i basta. Osoba zajmujaca sie domem 'za darmo', jak
najbardziej ciezko pracuje i z czystym sumieniem ma prawo a nawet obowiazek
wydawac wspolne pieniadze.
Na skladowe wynagrodzenia mojego meza (abstrahujac od podatkow i innych
obicazen) sklada sie wielki stres, zwiazany z rodzajem wykonywanej pracy.
Moj maz praktycznie caly czas (5-6 dni w tygodniu) musi miec nerwy napiete
jak postronki, musi miec jasny umysl, podejmowac decyzje zwiazane z
transferem lub nie setek tysiecy i milionow dolarow (szkoda ze nie
wlasnych), za co jest pozniej rozliczany, musi blyskawicznie kalkulowac,
podejmowac czasami ciezkie decyzje w kilka minut itd To powoduje, ze po
tygodniu pracy jest wypalony i sflaczaly jak pekniety balonik (no moze nie
caly jest sflaczaly:-) i musi szybko zregenerowac sily. Ja nie mam tak
strsujacej pracy, zreszta nie wiem czy bym to wytrzymala, jemu to sie
podoba. Dlatego reasumujac i biorac pod uwage wysilek wlozony w nasze
wspolne zarobki i moj drugi domowy etat i tak uwazam, ze on daje z siebie
wiecej, choc wkurza mnie to, o czym pisalam na grupie w watkach, w ktorych
sie narzekalo na TZtow, ze powinien mi pomagac w pracach domowych i bardziej
docenic moje wysilki.
Asia


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.06 Asiunia
05.06 kolorowa
05.06 Asiunia
05.06 kolorowa
05.06 Eponina
05.06 Oleńka
05.06 Sandra
05.06 Monika Gibes
05.06 JoJo
05.06 JoJo
05.06 Monika Gibes
05.06 Marzena Fenert
05.06 MOLNARka
05.06 MOLNARka
05.06 MOLNARka
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem