Data: 2003-01-16 11:07:48
Temat: Odp:OT w czesci dot. urody:)
Od: "Kasia" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
1. DYSGRAFIA - nazwy której często używacie jest rodzajem dysleksji
rozwojowej. I nie jest to bynajmniej zaburzenie pisania ortograficznego,
tylko zaburzenie czynnosci pisania wogóle (czyli tzw. "pisanie jak kura
pazurem) - nie można więc tego stwierdzić przez net...
2. Zaburzenie o którym mowa to DYSORTOGRAFIA. Jej przyczyną wcale nie jest
lenistwo, tylko ograniczone ogniskowe zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym.
I wcale nie jest to analfabetyzm, po prostu nauka poszła do przodu i wykryte
zostało takie zjawisko.
3. Dyslekcja może być też zjawiskiem fizjologicznym - więc nie chodzi tylko
o kupno slownika ortograficznego. Z tymi dziećmi trzeba po prostu bardzo
dużo pracować (nie będę opisywała metod, bo to nie miejsce na to) i w żadnym
wypadku nie można ich nazywać matołami, leniami czy analfabetami. Praca jest
ciężka, długa i trudna i nie zawsze daje 100% gwarancję na prawidłowe
czytanie i pisanie.
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
|