jajko nawozem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 163

101. Data: 2003-09-14 21:32:04

Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Elfir" <e...@p...fm> wrote in message news:bk2leu$l3g$5@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > A co z nawozeniem w miare naturalnym?
> Tzn jakim?

Kompost, obornik ...

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2003-09-14 21:52:32

Temat: Odp: jajko nawozem?
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:_559b.61777$3...@t...neo.rr.com..
.

>
> A to sie dzieje i w lesie i na lace. A te jakby sobie nic z tego nie
robily.
Bo z lasu czlowiek korzysta w mnieszym stopniu niz z ogrodka.

Elfri

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2003-09-14 21:54:56

Temat: Odp: Odp: jajko nawozem?
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:o759b.61779$3...@t...neo.rr.com..
.
> "Elfir" <e...@p...fm> wrote in message news:
bk2leu$l3g$...@a...news.tpi.pl...

> Kompost, obornik ...
A skad ja ci wezme 20dkg obornika lub kompostu w centrum miasta dla mojej
jednej paprotki?

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2003-09-14 22:22:05

Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elfir" <e...@p...fm> wrote in message
news:bk2lev$l3g$6@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bk2d8o$mk$...@n...news.tpi.pl...
> > A to zależy, gdzie się kupuje. Jeśli w ogóle:-( Kiedyś miałam z
> pieczarkarni
> > (wieki temu!) i był rewelacyjny.
>
> A myslisz, ze pieczarki na samym oborniku rosna? :-))

Wtedy jeszcze rosły.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2003-09-14 22:28:53

Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elfir" <e...@p...fm> wrote in message
news:bk2o1r$48l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:o759b.61779$3...@t...neo.rr.com..
.
> > "Elfir" <e...@p...fm> wrote in message news:
> bk2leu$l3g$...@a...news.tpi.pl...
>
> > Kompost, obornik ...
> A skad ja ci wezme 20dkg obornika lub kompostu w centrum miasta dla mojej
> jednej paprotki?

Ze sklepu ogrodniczego może? Sprzedają przecież suszony:-)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2003-09-14 22:37:43

Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl>

> > > Kompost, obornik ...
> > A skad ja ci wezme 20dkg obornika lub kompostu w centrum miasta dla
mojej
> > jednej paprotki?
>
> Ze sklepu ogrodniczego może? Sprzedają przecież suszony:-)
>

Basiu,
suszony? czy zwietrzały?

:-)Pozdrawiam
p...@r...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2003-09-14 22:44:24

Temat: Odp: Odp: jajko nawozem?
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bk2qi0$mk0$...@n...news.tpi.pl...
> Basiu,
> suszony? czy zwietrzały?

W suszonym raczej azotu niewiele bedzie. A jesli kupie nawoz do paproci,
moja roslinka dostanie to co paprotki lubia nabardziej :-)

Elfir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2003-09-14 22:49:27

Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elfir" <e...@p...fm> wrote in message
news:bk2r04$o33$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bk2qi0$mk0$...@n...news.tpi.pl...
> > Basiu,
> > suszony? czy zwietrzały?

Suszony, obecnie w workach. Ale kiedyś kupowałąm taki suszony kurzak
produkcji czeskiej, w wiadrach kartonowych i był znakomity. Nie było
różnicy - czy świeży od kur, czy suszony - po przefermentowaniu wyniki były
identyczne.

> W suszonym raczej azotu niewiele bedzie. A jesli kupie nawoz do paproci,
> moja roslinka dostanie to co paprotki lubia nabardziej :-)

Nawóź czym chcesz, ale nie mów, że obornika 20 dag nie możesz dostać:-)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2003-09-15 06:17:20

Temat: Odp: jajko nawozem?
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Elfir <e...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bk2les$l3g$...@a...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Katarzyna Tkaczyk <k...@e...com.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bk2dcg$16h$...@n...news.tpi.pl...
>
> > O ile bardziej miękka? Przypuśćmy, że nalewamy tam wode, której twardość
> > wynosi 15 stopni, to ile będzie miała po roku?

A tak mniej więcej, o 1, 2, 3, 4, stopnie?

> Zalezy od tego ile masz ryb, ile roslin, jakie pH, jak karmisz, jak
> nawozisz, jak czesto podmieniasz wode. To nie jest prosta zaleznosc.
> Akwarium to zywy ekosystem!

Wiem, że akwarium to żywy ekosystem! Zauważyłam, że coś się tam rusza :-)
Wysunęłaś tezę, że woda w akwarium z czasem robi sie miękka. Udowodnij to,
po prostu, wytumacz, równankiem chemicznym rzuć na poparcie, wtedy Ci
uwierzę.
Dopominam się, bo z doświadczenia wiem, że często jest właśnie odwrotnie.
--
Pozdrawiam, Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2003-09-15 08:01:41

Temat: Re: Odp: Odp: jajko nawozem?
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 14 Sep 2003 19:22:33 +0200, "Elfir" <e...@p...fm> wrote:

>Do salaty chyba jednak nikt nie dolewa zielonego barwnika! :-))

Chodzi mi o to co powiedzialas:
>Rosliny nie umieja pobierac zwiazkow chemicznych innych niz te ktore
>wystepuja naturalnie w glebie.

Zinterpretowalam to w ten sposob, ze rosliny biora tylko to co jest
dla nich dobre i ze trucizn ktore by nam mogly zaszkodzic nie wypija.
A barwnik sklada sie w koncu z jakichs zwiazkow chemicznych. A skoro
wypije barwnik to cholera wie co jeszcze wypije.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry